Bajorko, źródełko, sajgonik i pioruniki ;)) /Kross/
Sobota, 27 czerwca 2020
Kategoria Nielicho
kilosy: | 105.90 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
/ostatnie resztki śniegu... :((( /
Nareszcie dystans 100+ … ale jednak nie, bo wpis zawiera śmieciowe 16,1 km z piątku. ;]
W sobotę szaleństwo, prawie 90 km i to pomimo letniej pogody. ;p
Najpierw pojechałem obalić śniadanie W POŁUDNIE, ale za to nad bajorkiem i tym razem nikt nie pogonił mnie z mojej plaży. ;]
Ale sam niemalże z niej uciekłem, jak zobaczyłem, co pato-plażowicze odwalili:
Jeszcze więcej śmieci było wśród badyli (krzaków), ale nie fociłem, bo badyle zasłaniały. ;]
Za puszki to nawet jestem wdzięczny ;) ale pety, palone plastiki, fekalia - kiedyś naprawdę nie wytrzymię...
Odkryłem także małego hipopotama (hipcię):
- która opalała się w kucki xDD
Tamże:
Po drodze:
xDD
Ostatnia prosta (płaska) przed Karpaczem i Karkami *-*
Odlot ;)
A tę nową inicjatywę dedykuję samemu sobie ;)
Pod koniec złapał mnie deszczyk z piorunikami ;] i wróciłem z mokrymi chromami. :/
Gdy wróciłem, to się wypogodziło. ;] No to jeszcze pojechałem na zakupy plus dokrętka... i znów zdążyło mnie złapać to samo, pff! ;pp
Komentarze
"Prowadzi się lepiej niż twoje koleżanki" wygrało :DDD
A te z "po drodze" to co to? U góry A+R = serduszko? A mówią że Adrian i Rafi walczą o urząd prezydenta, a tu takie coś :DDDD Lapec - 21:37 poniedziałek, 6 lipca 2020 | linkuj
A te z "po drodze" to co to? U góry A+R = serduszko? A mówią że Adrian i Rafi walczą o urząd prezydenta, a tu takie coś :DDDD Lapec - 21:37 poniedziałek, 6 lipca 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!