thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Aż po "Horyzont" ;) /Kross/

Sobota, 25 kwietnia 2020
kilosy:40.58gruntow(n)e:0.20
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Straszyło deszczem, ale znów nic nie padało. o_O
Jednak nie ryzykowałem i w głąb gór nie jechałem, bo tam zawsze łatwiej o deszcz.
Smutek... to ksywka takich oto wczesnych Żuków (jakoby mialy smutne przody ;) ):

/OSP Poźrzadło - fajna miejscowość w lubuskim, blisko granicy z Niemcami, w dodatku przy drodze tranzytowej, hyhyhy.../

Nowy przybytek w Jeleniej:

/gdzie przecinki i myślniki?? ;p /

W Piechowicach O.W. "Horyzont" na horyzoncie. Dedykacja dla 'sierra' ;)


Tamże - ciekawe w dobie pandemii ;))

/same Harleuqiny i inne szmiry ;p /

Ostatnia prosta przed Szklar. Por. i zarazem granica gór (na rzece) - po prawo Izery a po lewo Karkonosze:


Tylko tutaj, na przełomie Kotliny Jeleniogórskiej i gór Izerskich, można obserwować Horyzont z bliska ;)) 

Krowy i obiekt na dole dedykuję sobie. ;)
Absurdalny jest dojazd do tego "Horyzontu" (zapytajcie 'sierrę' ;D ) - trzeba z Piechowic wyjechać (tzn. ostro podjechać!) do Szklarskiej, tam na drugą stronę tej góry, od lewej strony, a później zjechać ostro w dół do tego ośrodka, formalnie znów do Piechowic - jest to jedyna droga. ;]
No i przy okazji widać zachód słońca o 17:30 o_O zimą to dopiero tam jest mroczno! o_O

Miało być słabo, a wyszło jak zwykle. ;)) W dodatku przekroczyłem 63,5 kkm. ;))


Nie ogarniam nowego PBS-a i teraz nie będzie moich zdjęć na stronie głównej BS :>

Komentarze
Nikt nie mówi, że dojazd na Horyzont jest nadzwyczaj trudny - są lepsze, wiadomo. Jak będziesz w okolicy to polecam oba najtrudniejsze w kraju (Przełęcz Karkonoska i Stóg Izerski). :))
PS. ostatnio znalazłem podjazd 19%, a że niedługi, to zrobiłem go 3 razy :)
mors
- 20:02 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj
@Morsie, dzięki za dedykację ;)
Czy absurdalny?
Tak, to możliwe ;)
Na trasie "Śladu MRDP 2017" był jeszcze taki jeden…
http://sierra.bikestats.pl/1670261,Sladem-MRDP-2017-Ustron.html
(Szare, chyba to było)
Znacznie mocniejsze nachylenie, poza tym po dziurawych płytach jumbo, niż do "Horyzontu" (tam było relatywnie "gładko") ;)
sierra
- 09:23 poniedziałek, 27 kwietnia 2020 | linkuj
Lewelinka: maseczki pakuj, w pociąg wskakuj... ;)

Lapec: no tak, śląska opcja niemiecka ;))
mors
- 19:18 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj
Poźrzadło? Nawet ja se język bym połamał :D
Lapec
- 11:38 niedziela, 26 kwietnia 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!