Trochę sielanki a trochę hardkoru pod Przeł. Kowarską ;) /Kross/
Niedziela, 19 kwietnia 2020
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 50.89 | gruntow(n)e: | 0.30 |
czasokres: | śr. km/h: |
Żeby życie miało tory, raz sielanka raz hardkory. ;))
Za mało mi już wrażeń z bezhamulcowego zjeżdżania serpentynami od źródełka pod Przełęczą, to dziś pojechałem dalej (czyt. wyżej). Z wodą na plecach, żeby nie było za łatwo. Dojechałem do 600m+ (powyżej zajazdu Victoria):
.. i jak najbardziej przeżyłem zjazd bezhamulcowy na dno kotliny. :) Plus wiele inkszych pagórków na dnie kotliny. ;>
Na długiej prostej na przełomie kotliny i Karków tym razem nie wiało w twarz, a z boku. Maks. 58,9 z plecakiem, na 20+ letnim "traktorze" z równie starymi oponami. :) Nieźle, choć bywało lepiej. ;)
Część sielankowa - nawiedziłem przysiółek Chaty (należący do Kostrzycy) i bardzo mnie się tamże spodobało. Dużo małych chatek wśród małych, pół-górskich pól (400m+), obrabianych przez małe, stare traktorki. :) A wszystko to na uboczu i z bliskim widokiem na Śnieżkę - doskonale! :) ^-^
Orałbym, jak Korwin lewagów! hehe ;)))
Kącik pato - tym razem stacja PKP w Mysłakowicach, nieczynna od 20 lat. Co można zrobić z niebrzydką stacyjką tuż pod Śnieżką? Oczywiście najlepiej zdemolować i zamelinować... :(((
Tym razem powrót przez Miłków. Tamże powitalne konie oraz instrukcja NIEdokarmiania:
Nie miałem o tym pojęcia. :O Propaguję dalej... ;)
... przez Sosnówkę - tamże wybiła "złota godzina":
Początek "złotej godziny" nad Sosnówką ;) © mors
... i Staniszów, po drugiej stronie górki, którą praktycznie przeoczyłem. Zdarza się. :)
Tamże - aż się nabrałem, że to sztuczne :O
Dziękuję za uwagę. ;pp
Komentarze
Nie wiedziałam, ale bardzo dziękuję Tobie i Pani Matce ;-))
Evita - 07:19 wtorek, 21 kwietnia 2020 | linkuj
jak na zegarku oznaczona jest "złota godzina", bo nie widzę u siebie?
yurek55 - 16:56 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
A kolor to gatunek? :D Robię przerwę od aniołów i kwiaty zaczęłam lepić - muszę wiedzieć, co lepię :D
Evita - 11:58 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
O boszesz: nazwać zwierzę po najgorszym możliwym piwie na rynku xD. To podchodzi pod znęcanie :p
A w Chatach na spokojnie bym mógł mieć ... chatę ;). Fotki cudo! :-) Lapec - 08:19 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
A w Chatach na spokojnie bym mógł mieć ... chatę ;). Fotki cudo! :-) Lapec - 08:19 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
Fakt! Sielanki tu ponad miarę ale hardkor tylko na jednej focie.;)
nahtah - 07:55 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
Istotne info o koniach! Dzięks!
Widoki zaiste sielankowe, a jak się dowiesz, jaki to gatunek różów i fioletów na ostatnim foto, daj znać :) Evita - 07:40 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
Widoki zaiste sielankowe, a jak się dowiesz, jaki to gatunek różów i fioletów na ostatnim foto, daj znać :) Evita - 07:40 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
Na szczytach górskich wciąż leży śnieg...
PS. Przejechałeś ponad pięćdziesiąt km i ani słowa o odczuciach z obowiązkowego zakrywania nosa i ust? ;) malarz - 05:47 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
PS. Przejechałeś ponad pięćdziesiąt km i ani słowa o odczuciach z obowiązkowego zakrywania nosa i ust? ;) malarz - 05:47 poniedziałek, 20 kwietnia 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!