"Ja Pana kojarzę, jeździ Pan w Święta, w nocy i w Sylwestra!" ;) /dpd 13-18.I.2020, Hrgn/
Sobota, 18 stycznia 2020
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 33.50 | gruntow(n)e: | 1.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Tak mnie powiedział, o 6 nad ranem, dostawca pieczywka, gdyśmy się mijali w drzwiach sklepu. ;]
Tzn. zaczął od zdumienia, że jeżdżę przy -1*C xDD a później wygłosił tytułową kwestię. ;]
Spostrzegawczy z niego zmarzlak. ;) ;p
Nie mogu wyjąć sztycy w Huraganie - nie pomaga ani odrdzewiacz, ani rozszerzanie zacisku na ramie. Jakieś propozycje? ;>
Tzn. zaczął od zdumienia, że jeżdżę przy -1*C xDD a później wygłosił tytułową kwestię. ;]
Spostrzegawczy z niego zmarzlak. ;) ;p
Nie mogu wyjąć sztycy w Huraganie - nie pomaga ani odrdzewiacz, ani rozszerzanie zacisku na ramie. Jakieś propozycje? ;>
Komentarze
Wpis o degrengoladzie Huragana dodany. :)
Hejterzy?! 3...2...1.... :)
mors - 21:25 niedziela, 26 stycznia 2020 | linkuj
Hejterzy?! 3...2...1.... :)
Sam jesteś taki, jak zawsze. ;))
Rowery karbonowe i inne z górnej półki na BSach nie umywają się popularnością i rozpoznawalnością do rzeczonego Huragana. :)
Specjalnie dla Cb i innych hejterów Hrgn, w najnowszym wpisie zapodam nowe, wstrząsające zdjęcia Huranowej degrengolady. :))mors - 00:38 sobota, 25 stycznia 2020 | linkuj
Rowery karbonowe i inne z górnej półki na BSach nie umywają się popularnością i rozpoznawalnością do rzeczonego Huragana. :)
Specjalnie dla Cb i innych hejterów Hrgn, w najnowszym wpisie zapodam nowe, wstrząsające zdjęcia Huranowej degrengolady. :))
W jakim o wiele gorszym stanie?
On jest po prostu w takim stanie w jakim był zawsze ;)
A na sól stalowy rower to jest do niczego, ten materiał jest najmniej odporny na korozję solą wywoływaną, szczególnie ta byle jaka stal. Tak naprawdę na sól najlepsze są karbonowe rowery, bo karbonu sól w ogóle nie rusza, takie ramy nie mają problemów w korozją
wilk - 10:36 piątek, 24 stycznia 2020 | linkuj
On jest po prostu w takim stanie w jakim był zawsze ;)
A na sól stalowy rower to jest do niczego, ten materiał jest najmniej odporny na korozję solą wywoływaną, szczególnie ta byle jaka stal. Tak naprawdę na sól najlepsze są karbonowe rowery, bo karbonu sól w ogóle nie rusza, takie ramy nie mają problemów w korozją
Sam jesteś zaniedbany ;)) od dbania mam 20-letniego Krossa i jego stan jest lepszy, niż większości kilkuletnich rowerów. A Huragan jest od mokrej (i słonej) roboty i skutki są wyraźne - jest w o wiele gorszym stanie, niż mój 50-letni pogorzelec (ZZR Maraton) - i to przed remontem. No i przez pożarem. ;)
mors - 00:08 piątek, 24 stycznia 2020 | linkuj
O sprzęcik się nie dba, to później trzeba piłować, dlatego potraktuj to jako wyraźny znak z góry, że pora na nowy sprzęt ;)
wilk - 12:50 czwartek, 23 stycznia 2020 | linkuj
Wybierasz się?:)))
https://www.lequipe.fr/Velo-mag/Tendance/Actualites/Le-monocycle-alternative-cool-au-velo/1100588
nahtah - 20:40 wtorek, 21 stycznia 2020 | linkuj
https://www.lequipe.fr/Velo-mag/Tendance/Actualites/Le-monocycle-alternative-cool-au-velo/1100588
Mi pomógł WD ale pryskałem co dzień przez kilka dni, delikatnie opukując i w końcu puściło - trza próbować.;)))
nahtah - 17:24 poniedziałek, 20 stycznia 2020 | linkuj
O odrdzewiaczu napisałem już we wpisie. ;>
Gorsza sprawa, że pół Huragana jest już do wymiany...
Co ciekawe Kross, choć 2x starszy i z ponad 2x większym przebiegiem, jest w dużo lepszym stanie. :>mors - 12:09 poniedziałek, 20 stycznia 2020 | linkuj
Gorsza sprawa, że pół Huragana jest już do wymiany...
Co ciekawe Kross, choć 2x starszy i z ponad 2x większym przebiegiem, jest w dużo lepszym stanie. :>
Bo nie każdy "bezdomny" chce umierać zaraz po tym kiedy popełni darowiznę... ;)
Podgrzanie pewnie da radę, ale może zacząłbym od jakiegoś WD-40 czy innego odrdzewiacza (trzeba tylko uważać by lakier przy tym nie ucierpiał... powodzenia.
3mam kciuki by operacja się udała i pacjent przeżył :)
sierra - 06:24 poniedziałek, 20 stycznia 2020 | linkuj
Podgrzanie pewnie da radę, ale może zacząłbym od jakiegoś WD-40 czy innego odrdzewiacza (trzeba tylko uważać by lakier przy tym nie ucierpiał... powodzenia.
3mam kciuki by operacja się udała i pacjent przeżył :)
Czekałem na taki komentarz. ;)
Niestety, żaden bezdomny nie chce mi oddać swojego. ;)
A tak całkiem serio, to nowy jest w planach (przełajówka), ale Huragan winien trwać wiecznie, bo potrzebuję czegoś do tyrania po mieście w deszczu, syfie i soli.
Poza tym jest najbardziej nośny medialnie. ;))mors - 00:02 poniedziałek, 20 stycznia 2020 | linkuj
Niestety, żaden bezdomny nie chce mi oddać swojego. ;)
A tak całkiem serio, to nowy jest w planach (przełajówka), ale Huragan winien trwać wiecznie, bo potrzebuję czegoś do tyrania po mieście w deszczu, syfie i soli.
Poza tym jest najbardziej nośny medialnie. ;))
y55: nie mam imadła, a siodełko zapewne też jest zapieczone. ;]
Raptem 3,5 roku temu zmieniałem siodło, a już jest porwane - tandeta.
Natomiast sztycę chcę wymienić, bo jest stalowa(w kolarce! :D ) - trochę za ciężka. ;]mors - 21:22 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj
Raptem 3,5 roku temu zmieniałem siodło, a już jest porwane - tandeta.
Natomiast sztycę chcę wymienić, bo jest stalowa(w kolarce! :D ) - trochę za ciężka. ;]
Też o tym myślałem, ale się bałem działać na własną płetwę. ;) Tym nie mniej - dzięki. ;)
Podobny problem mam z pedałami, więc pewnie przy okazji sfajczę poł roweru. xD
PS. w Huraganie nic nie jest idealne. ;))mors - 21:20 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj
Podobny problem mam z pedałami, więc pewnie przy okazji sfajczę poł roweru. xD
PS. w Huraganie nic nie jest idealne. ;))
Będziesz miał zabawę z tą sztycą. Czytałem o grzaniu palnikiem, ale najpierw spróbuj w imadło wsadzić sama sztycę i kręcić rowerem. Potzxrebna będzie pomoc drugiej osoby i zdjęcie siodełka.
yurek55 - 21:17 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj
Tu masz poradnik, w Twoim przypadku może pomóc podgrzewanie i ochładzanie:
https://roweroweporady.pl/jak-wyciagnac-zapieczona-sztyce/
Ale czy to działa? Nie mam pojęcia :) Ja w Authorze mam ten sam problem, ale póki co nie mam ciśnienia, żeby sztycę ruszać, bo jest na idealnej dla mnie wysokości.
Trollking - 21:11 niedziela, 19 stycznia 2020 | linkuj
https://roweroweporady.pl/jak-wyciagnac-zapieczona-sztyce/
Ale czy to działa? Nie mam pojęcia :) Ja w Authorze mam ten sam problem, ale póki co nie mam ciśnienia, żeby sztycę ruszać, bo jest na idealnej dla mnie wysokości.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!