thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Prawie uchodziło na sucho /26-28.XII.2019, Hrgn/

Sobota, 28 grudnia 2019
kilosy:45.44gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo

/oczywiście nic nie wygrałem, pfff! ;p /

O czwartku i piątku wolałbym jak najszybciej zapomnieć - 10,3 km (łącznie). ;] No ale sporo padało, jeździłem od okienka do okienka, tylko wokół komina. ;(

Pańcia w (białym!) Porsche nie zapomniała i mnie ochlapać. ;]


/dojazd do ośrodka noclegowego "Pod Dębami" w Jeleniej xD /

W sobotę już lepiej, bo w nocy spadł śnieżek a w dzień zbytnio nie padało. Na wszelki wypadek odczekałem do późnego wieczora, aż zetnie mróz :)
Na głównych drogach było troszku chlapy, na bocznych troszku zlodowaciałych kolein, na szybkich zjazdach wesoło skrzył się lód - no nudno to mi nie było. ;) Zwłaszcza, gdy jakiś Seba ćwiczył "drifty" na drodze z dużymi badylami na poboczach. ;p
Troszku sypnęło śniegiem, troszku powiało wśród pól, ale na koniec nad Karkami się przejaśniło i zobaczyłem pełną panoramę rozświetlonych górskich "parafii", od Szklar. Por. po Karpacz - było zacnie. ;p
Temp. -1 a przypominam, że kiera w Huraganie to gołe amelinium :D nawet niezłe rękawice nie bardzo dawały radę. xD

Trasa: Goduszyn-Cieplice-Podgórzyn.
Ośnieżony i podświetlony deptak w Cieplicach też dawał radę, tym bardziej, że wszystkie patole poszły pod kołderkę (pod kartony?). ;]


Komentarze
W każdym bądź razie śnieg widziałem, co prawda bardziej na Kapelli, niż na zamglonych stokach Karkonoszy i z tego wnioskowałem, że tam więcej być musiało ale Tyżeś bliżej faktu więc wiesz.;)))
nahtah
- 19:10 niedziela, 29 grudnia 2019 | linkuj
Y55:
- kosztuje
- waży
- zwiększa opór powietrza
- wygląda zbyt mainstreamowo
Czyli 4 minusy przeciwko jednemu plusowi. :)

Nahtah: No nie bardzo właśnie, a jeszcze w Święta to nawet na Śnieżce było ledwo przyprószone. Szans na 9kkm już nie mam, ale się nie przejmuję. ;)
mors
- 18:31 niedziela, 29 grudnia 2019 | linkuj
Śniegu w górach sporo, lśni się aż po moje rewiry i widać, że "morsy" mają się dobrze, bo mało Ci braknie do celu.;)))
nahtah
- 18:14 niedziela, 29 grudnia 2019 | linkuj
Owijka to niewielki wydatek i już kiera nie będzie goła!
yurek55
- 17:16 niedziela, 29 grudnia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!