thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

242. miesięcznica Krossa i triumf Temidy ;) (16-18.XI.2019)

Poniedziałek, 18 listopada 2019
kilosy:33.67gruntow(n)e:0.30
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo, Nielicho
Moją inspiracją jest 100kkm na oryginalnych hamulcach, ale najpierw 250. miesięcznica a jeszcze wcześniej "równe 63 000" km, jako że rower w 1999 r. kosztował 630 zł, a więc 63 000 groszy. :) Aktualnie jest nalatane 61 904,4 i do końca roku ciężko będzie wykręcić 62kkm, bo jest już sporo soli na drogach po ostatnim przebłysku zimy.
Sól to ciemna strona każdej zimy. Ciemna strona każdej zimy istnieje, heh. ;]

Zdjęć nie daję, bo się nie bardzo opyla trudzić. ;p

Ale za to anegdota: po 8 miesiącach od kradzieży karty, po kilku wizytach na policji i po 2 miesiącach od rozprawy, utracone pieniążki powróciły na moje konto. ;]
Oczywiście wyliczone co do grosza, tyle, za ile Seba i Karyna natrzaskali zakupów, mimo że w piśmie do sądu wnioskowałem o zwrot z nawiązką (głównie za koszty rozmów telefonicznych z policjantem prowadzącym dochodzenie - oczywiście nie przez numer alarmowy ;) ).
I tak nieźle, że wgl odzyskałem.

Teraz mam kartę incognito, co oczywiście ma swoje plusy i minusy. Tamta skradziona, z personaliami, oczywiście też ma swoje ciemne i jasne strony. ;)

Komentarze
Demotywator. ;)
mors
- 20:33 sobota, 30 listopada 2019 | linkuj
W polskich warunkach 8 miesięcy to jest od razu ;)
barklu
- 20:19 sobota, 30 listopada 2019 | linkuj
Masakra o_O

Że dostałem od razu, to bym polemizował - patrz: wpis. ;>

Co ciekawe, pieniążki wpłynęły nie od Seby czy Karyny, a z konta jakiejś postronnej osoby (słup? ;) ).
Jeszcze ciekawsze, że adres zamieszkania to budynek o najlepszym widoku na Karkonosze w całej Jeleniej. ;))
mors
- 17:46 czwartek, 28 listopada 2019 | linkuj
Dobrze że w ogóle dostałeś całość i od razu, a nie zostałeś zapisany w kolejkę pokrzywdzonych - kolega tak miał przy kradzieży roweru, majątek złodzieja był mniejszy niż suma skradzionych, sprzedanych i przehulanych rzeczy i musieli jakoś dzielić między pokrzywdzonych.
barklu
- 16:19 czwartek, 28 listopada 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!