thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Łomnica i okolica 3 dni z rzędu /21-23.IX.19, Kross/

Poniedziałek, 23 września 2019
kilosy:105.58gruntow(n)e:1.50
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Zaszalałem z dystansem. ;)

W sobotę nad jeziorkiem podszedł do mnie jakiś Janusz wędkarstwa i zapytał, czy ryby są mocno przestraszone xDD
Czy ja mam "MORS" na czole napisane? ;))
W niedzielę było coś jakby pierwsze morsowanie zażyłem ożywczej, letniej kąpieli. ;))
W poniedziałek zrobiło się nadspodziewanie chłodno, a ja jak głupi w samych sandałach - bez skarpet... ;D;D

W sobotę i w poniedziałek do Łomnicy oprócz widoczków...

…. i bezhamulcowej pewności pojechałem.. na zakupy. Takie zwykłe, bieżące - bo tylko tam jest Polomarket (polski! ;p ) z dojazdem bezhamulcowym. ;] Reklamuję (za darmo ;p) co mnie tamże przyciągnęło:

"Duży Fiat" z 1978, o wolnorynkowej wartości 22k PLN tudzież ponad 3 000 000 innych nagród (każden los wygywa!) :OOO

Komentarze
Chyba Ty - ja robię 100 km minimum w 3 dni, a Ty w jeden ;>
Doliczając zaległe wpisy, to 7kkm już za mną. ;)
mors
- 21:33 niedziela, 29 września 2019 | linkuj
Zaszalałeś, zaszalałeś z dystansem. To ja Cię gonię i przegonić nie mogę, bo tu taki numer, podejrzewam droczenie się.;)))
nahtah
- 18:53 niedziela, 29 września 2019 | linkuj
Ja drugi raz, ale ten pierwszy to był w specjalistycznym czasopiśmie - bodajże w 1998 w MotoMagazynie była do wygrania garbata Warszawa chyba z 1963, o wartości 10 500 zł. Dziś byłoby to kilkukrotnie więcej, czego miałem świadomość, mimo zaledwie 16 lat życia. Oczywiście w konkursie tym uczestniczyłem - pomimo niepełnoletności. ;]
mors
- 17:31 niedziela, 29 września 2019 | linkuj
Pierwszy raz widzę zabytkowe auto jako nagrodę w konkursie.
barklu
- 14:46 niedziela, 29 września 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!