Podjazdy, badyle i krasnale, czyli Sosnówka Górna /Hrgn/
Czwartek, 11 lipca 2019
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 38.78 | gruntow(n)e: | 0.50 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zaniedbywałem ten zakątek, a szkoda, bo klimatyczny, na swój sposób: serpentyny na północnych zboczach, sporo gustownych domków i mnóstwo badyli, że świata nie widać. Fajnie tak: nie za słonecznie, nie za widno, nie za płasko... ;) Latem jak latem, ale zimą? o_O
Jako ze serpentyny są dla słabych ;) to pojechałem na przełaj, ul. Na Skrócie, która bezpośrednio wiedzie w górę, prostopadle do góry. Coś jak na Przeł. Kark, tylko dużo gorzej :) bo choć odcinek niedługi, ale jeszcze bardziej stromy (przednie koło uczy się latać) a do tego tylko początek i koniec jest w asfalcie, a najbardziej stromy środek to szutry i tłuczeń - tylne koło połowę przejechało w miejscu! Było zabójczo trudno, miejska opona Huragana bez elementów porzecznych (ani nawet ukośnych) nie pomagała, ale daliśmy radę bez zatrzymania i wprowadzania. ;p
Całe 3 domy są przy tej ulicy. ;]
Legenda PRL-u - charakterystyczny "Okrąglak" w Sosnówce. Ponoć mają w końcu coś z nim zrobić...
Hotel "Krasnoludek" - klimatyczny:
Stylowy hotel Krasnoludek w Sosnówce Górnej © Morsowy
Mieszkaj głęboko w górach na końcu świata (a już na pewno na końcu dróg) i używaj zwykłej osobówki z niskim spojlerem...
Tutaj to już nawet Huragana musiałem wprowadzać ;)) a było warto, bo za horyzontem jest samotna chałupa - jeszcze bardziej na końcu świata, poziom: Bieszczady ;) dosłownie pośrodku niczego *-*
Samotna chata w głębi gór i lasu - pośrodku niczego :) © Morsowy
Zimą musi być tu grubo...
Dystans z dni 9-11.VII
Jako ze serpentyny są dla słabych ;) to pojechałem na przełaj, ul. Na Skrócie, która bezpośrednio wiedzie w górę, prostopadle do góry. Coś jak na Przeł. Kark, tylko dużo gorzej :) bo choć odcinek niedługi, ale jeszcze bardziej stromy (przednie koło uczy się latać) a do tego tylko początek i koniec jest w asfalcie, a najbardziej stromy środek to szutry i tłuczeń - tylne koło połowę przejechało w miejscu! Było zabójczo trudno, miejska opona Huragana bez elementów porzecznych (ani nawet ukośnych) nie pomagała, ale daliśmy radę bez zatrzymania i wprowadzania. ;p
Całe 3 domy są przy tej ulicy. ;]
Legenda PRL-u - charakterystyczny "Okrąglak" w Sosnówce. Ponoć mają w końcu coś z nim zrobić...
Hotel "Krasnoludek" - klimatyczny:
Stylowy hotel Krasnoludek w Sosnówce Górnej © Morsowy
Mieszkaj głęboko w górach na końcu świata (a już na pewno na końcu dróg) i używaj zwykłej osobówki z niskim spojlerem...
Tutaj to już nawet Huragana musiałem wprowadzać ;)) a było warto, bo za horyzontem jest samotna chałupa - jeszcze bardziej na końcu świata, poziom: Bieszczady ;) dosłownie pośrodku niczego *-*
Samotna chata w głębi gór i lasu - pośrodku niczego :) © Morsowy
Zimą musi być tu grubo...
Dystans z dni 9-11.VII
Komentarze
Kiedyś na podobnej drodze widziałem tico, innym razem drwale w Beskidach wjechali sobie spory kawałek golfem III
barklu - 15:48 sobota, 13 lipca 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!