thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Wodospad Kropelka plus Szklarska Poręba /Hrgn/

Piątek, 22 marca 2019
kilosy:50.66gruntow(n)e:0.20
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho

Pozdrowienia z Jeleniej. ;)

Znów nie dojechałem do rezerwatu krokusów, ale jestem już coraz bliżej. ;)
Wodospad Kropelka za Piechowickim Górzyńcem to popularne miejsce gniazdowania morsów. W sumie wyboru dużego nie mają, bo tu wszystkie rzeki płytkie...
I choć jest to twór sztuczny, to oby wszystkie sztuczności tak wyglądały. ;)
Wodospad Kropelka
Wodospad Kropelka © Morsowy
Mała Kamienna - okolice Wodospadu Kropelka
Mała Kamienna - okolice Wodospadu Kropelka © Morsowy

Wyspa na Małej Kamiennej i sosna żyjąca w rzece
Wyspa na Małej Kamiennej i sosna żyjąca w rzece © Morsowy

Oczywiście nie kąpałem się, bo woda była jak zupa ;)) a w powietrzu 18* w cieniu, chociaż nad samym wodospadem mikroklimat: głęboki cień i tylko 11,5 - można było odpocząć od słońca. ;p
Tradycyjnie pozbierałem śmieci - mało ich było, więc zebrałem stosunkowo dużo. :)

A później jeszcze tylko mała wizyta w Szklarskiej:
Szklarska Poręba - powitałka w dzielnicy Siedmiogród
Szklarska Poręba - powitałka w dzielnicy Siedmiogród © Morsowy

A w centrum skapnąłem się, że podjeżdżałem na prawie kapciu (2,1 atm).
Jakaś Grażyna na widok mojego wjazdu do centrum miasteczka skomentowała do drugiej niewiasty: no-no, tutaj rowerem dojechać...
Padłem - po krajówce, gdzie chyba nawet 5% nie ma. ;] Chociaż może komentarz ten dotyczył konkretnie mojego roweru i problemów z dętką - wtedy to faktycznie, miała rację. ;]

PS. w Piechowicach chyba znalazłem niejakiego Hermesa - pewnie uciekł od pańci. ;))


Komentarze
Y55: dla mnie priorytetem jest codzienny kontakt ze śniegiem. :) Wiem, że dłużej poleży, ale dla mnie jest ważniejszy. Poza tym o krokusy wnioskują sami faceci, a mi tak głupio dedykować kwiatki facetom. ;] A Hermes to wystarczy, ze wsiadł do pociągu i mógł wysiąść w rzeczonych Piechowicach bez przesiadki. ;]

K78: zabierz kota na Karkonoską ;)
mors
- 22:49 niedziela, 24 marca 2019 | linkuj
hehe, brat bliźniak :)
Katana1978
- 20:36 niedziela, 24 marca 2019 | linkuj
Dawaj te krokusy, bo jak się będziesz tak zbierał, to przekwitną. A dla Hermesa to za daleka droga, żeby aż tam się uciekł.
yurek55
- 17:25 niedziela, 24 marca 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!