60 kkm na BSach /Hrgn, 26-27.II.2019/
Środa, 27 lutego 2019
Kategoria Standardowo
kilosy: | 39.40 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
/źródło: wptr.pl/
Tym razem, mimo dobrej pogody, jeździłem Huraganem, z przyczyn różnorakich. ;) No przykro mi. ;)
Dystans żaden, ale za to wpadł ładny jubileusz - półtorakrotność obwodu Ziemi. A przed BSami nalatałem niecałe 24 kkm, czyli w sumie 84 kkm, liczone od 1999 r. (17 urodzin). ;]
We wtorek czułem się jakoś nie teges (tzn. bardziej, niż zwykle ;p ). Poszwendałem się po Cieplicach i Sobieszowie, odkryłem nawet kilka klimatycznych zaułków, ale niewiele z tego pamiętam. ;] A później pętla przez Podgórzyn i cyk! do domu.
A w środę nie miałem czasu na wycieczki - jazdy tylko użytkowe (10 km).
Takie tam foty:
Przysmak germanofila ;p
Co tam ulice Księżycowe, w Jeleniej można w 1 minutę przemierzyć całą Drogę Mleczną! Aczkolwiek nie polecam...
Komentarze
A ja na pewno podążyłabym ową drogą - uwielbiam takie stare kamienice i miejsca podejrzane ;]
Evita - 08:40 czwartek, 28 lutego 2019 | linkuj
Z tej drogi mlecznej to jak nic można kometą z dachu po głowie oberwać :D
Lapec - 07:02 czwartek, 28 lutego 2019 | linkuj
Siła sprawcza tego bloga jest wszechpotężna, choć asfalt większe wrażenie by zrobił.
yurek55 - 21:17 środa, 27 lutego 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!