Potyczki z "halnym" w cieniu Chojnika ;) /Hrgn/
Niedziela, 27 stycznia 2019
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 39.02 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
:DDD
Znów się wygłupiłem, atakując góry z "halnym" w twarz - już na początku, jeszcze w Sobieszowie, wypruwałem sobie flaki, by wgl jechać - tym bardziej, że wybrałem sobie terenowy skrót xD
Przynajmniej widoczki robiły robotę - nareszcie mało chmur:
A podejdź no do płota! ;)
Ponoć mają to wywieźć:
;)
Wysiłek niepotrzebny, bo na zdjęciach go nie widać ;) a i jeszcze dobitka w drodze powrotnej - 4 paki na zjeździe bez pedałowania i co chwilę konieczność hamowania na zakrętach. ;p
Później pojechałem drogą równoległą do stóp Karkonoszy, czyli z boczniakiem, gdzie miotało mną jak legendarną lawetą. ;]
To zainspirowało mnie do nawiedzenia małej, zacisznej kotlinki, w której leży Głębock. Ciekawa parafia - kilkaset metrów od gór, a zupełnie nieznana, nieturystyczna i "nieodkryta". Rolnictwa więcej jak w Starej Morsownii - wszelki zwierz (w tym perliczki biegające po ulicy), traktóry, kombajny... a tuż za wsią wytwórnia asfaltu. ;] A wszystko to na metry od gór:
No i drugi dysonans poznawczy - tablica po prawej informuje o przybytku Harekrysznowców xD
Przewiało mnie niezgorzej, ale najważniejsze, że "odkryłem" sporo nowych zakątków, a w zacienieniach zaliczyłem trochę śniegu - dzień bez śniegu dniem straconym. ;pp
Komentarze
Znalazłem tylko info, że jest wśród polskich ośrodków, więc chyba jakiś dla regionu czy coś.
barklu - 13:02 niedziela, 3 lutego 2019 | linkuj
To do wywiezienia z niebieską skrzynią to jest jakiś Ford może?
Rozpoznawanie ciężarówki w tym ujęciu przypomina rozpoznawanie ptaków po ogonach ;) oelka - 21:10 czwartek, 31 stycznia 2019 | linkuj
Rozpoznawanie ciężarówki w tym ujęciu przypomina rozpoznawanie ptaków po ogonach ;) oelka - 21:10 czwartek, 31 stycznia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!