Kowary i 100. pozycja na BS /Hrgn/
Sobota, 12 stycznia 2019
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
| kilosy: | 41.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Kolejny raz nie dojechałem do celu, choć było już blisko.
Ale i tak było fajnie, wpadło parę nowych okolic i widoczków, choć przeważały chmury, a na początku nawet deszcze (przy 10% prawdopodobieństwie wg prognoz...).
Po wstępnym namaczaniu zostałem nieźle przewiany, a następnie, coby nie przeschnąć zanadto, to raz po raz popadywało z góry, bądź ochlapywało z dołu. ;]
Ale były też małe przejaśnienia i trochę jazdy z wiatrem, wiec ogólnie wychodzi
fajna jazda, tak nie za letko i nie za cięszko
;)
<3
Na zdjęciu załapała się tabliczka zakazująca fotografowania. Dopiero właścicielka mi ją pokazała, tak bardzo byłem zaaferowany tym... cennikiem. :D /nie chcą darmowej reklamy??/
Myszołów...
Na skraju Rudawskiego Parku Krajobr.:
W dawnej fabryce dywanów w Kowarach:
Szpital pod Kowarami (z widokiem na Karkonosze). Tak to można chorować...
Właśnie obczaiłem, że za 2018 byłem na BSach na 92. pozycji wśród M, 8. wśród K ;)) oraz równo 100. Open. ;]
PS. uroki jazdy w turystycznych okolicach - spotkałem takie jedno małżeństwo ze Starej Morsownii.
On swego czasu miał okazję się karnąć na moim nieodżałowanym mono 24" - tłumaczyłem, że niech startuje z trawnika a nie z chodnika. Nie posłuchał..
Efekt: rozwalona kość ogonowa :D i parę tygodni na zwolnieniu plus kolejnych kilka kuśtykając (nabijałem się z tego codziennie, bo pracowaliśmy w tym samym przybytku :D).
Ona... dochodzi już do 40stki, a wciąż wygląda na idealną 25tkę :O <3 ech, sentymenty... ;p ;)
Ale i tak było fajnie, wpadło parę nowych okolic i widoczków, choć przeważały chmury, a na początku nawet deszcze (przy 10% prawdopodobieństwie wg prognoz...).
Po wstępnym namaczaniu zostałem nieźle przewiany, a następnie, coby nie przeschnąć zanadto, to raz po raz popadywało z góry, bądź ochlapywało z dołu. ;]
Ale były też małe przejaśnienia i trochę jazdy z wiatrem, wiec ogólnie wychodzi
fajna jazda, tak nie za letko i nie za cięszko
;)
<3
Na zdjęciu załapała się tabliczka zakazująca fotografowania. Dopiero właścicielka mi ją pokazała, tak bardzo byłem zaaferowany tym... cennikiem. :D /nie chcą darmowej reklamy??/
Myszołów...
Na skraju Rudawskiego Parku Krajobr.:
W dawnej fabryce dywanów w Kowarach:
Szpital pod Kowarami (z widokiem na Karkonosze). Tak to można chorować...
Właśnie obczaiłem, że za 2018 byłem na BSach na 92. pozycji wśród M, 8. wśród K ;)) oraz równo 100. Open. ;]
PS. uroki jazdy w turystycznych okolicach - spotkałem takie jedno małżeństwo ze Starej Morsownii.
On swego czasu miał okazję się karnąć na moim nieodżałowanym mono 24" - tłumaczyłem, że niech startuje z trawnika a nie z chodnika. Nie posłuchał..
Efekt: rozwalona kość ogonowa :D i parę tygodni na zwolnieniu plus kolejnych kilka kuśtykając (nabijałem się z tego codziennie, bo pracowaliśmy w tym samym przybytku :D).
Ona... dochodzi już do 40stki, a wciąż wygląda na idealną 25tkę :O <3 ech, sentymenty... ;p ;)
Komentarze
Evita - no i TOP10 kobiet! ;p ;))
Co do muzeum, to odwiedziłem tylko stronę internetową:
https://muzeumsentymentow.pl/omuzeum/
bo za odwiedziny fizyczne wołają PIENIĄSZKI, więc uciekłem z krzykiem. ;))
mors - 21:22 poniedziałek, 14 stycznia 2019 | linkuj
Co do muzeum, to odwiedziłem tylko stronę internetową:
https://muzeumsentymentow.pl/omuzeum/
bo za odwiedziny fizyczne wołają PIENIĄSZKI, więc uciekłem z krzykiem. ;))
Jak kiedyś trafisz do środka Muzeum Sentymentów - opowiedz ;) Gratki ze setkę! Zawsze to jakiś jubileusz ;)
Evita - 09:24 poniedziałek, 14 stycznia 2019 | linkuj
No niestety mamy już nowy, a szkoda. O starego to by się King Kong potknął i wywalił. Czy miał schron? Hmmm, nie wiem, w niektóre miejsca się nie chodziło w obawie o zdrowie :D
Lapec - 07:15 poniedziałek, 14 stycznia 2019 | linkuj
Lapec: zainspirowany tym przybytkiem postawiłem sprawę na głowie. ;))
Dworzec - może strategiczny, ze schronem przeciwatomowym?
Szkoła oficjalnie nazywa się "Społeczna", niektórzy nawet to kupują.mors - 00:07 poniedziałek, 14 stycznia 2019 | linkuj
Dworzec - może strategiczny, ze schronem przeciwatomowym?
Szkoła oficjalnie nazywa się "Społeczna", niektórzy nawet to kupują.
Jaka jest szkoła specjalna w Sobieszowie i gdzie?
Trollking - 22:07 niedziela, 13 stycznia 2019 | linkuj
Wlazłeś na teren prywatny, zrobić fotkę, czegoś czego nie wolno robić fotki? Szacun :D
BTW: ciekawi mnie kibel w tym domu :D
U nas w Kato kiedyś zakazali robić fotki dworca przed remontem - co ugrali? => "Kilka dni temu informowaliśmy o planowanym flash mobie na dworcu PKP w Katowicach. Akcja miała być protestem przeciwko wprowadzonemu zakazowi fotografowania. Zarząd dworca usunął tabliczki jeszcze przed piątkowym popołudniem, więc kilkadziesiąt zgromadzonych osób mogło w pełni legalnie wyciągnąć aparaty i zrobić zdjęcie". No nie za dużo :PLapec - 21:20 niedziela, 13 stycznia 2019 | linkuj
BTW: ciekawi mnie kibel w tym domu :D
U nas w Kato kiedyś zakazali robić fotki dworca przed remontem - co ugrali? => "Kilka dni temu informowaliśmy o planowanym flash mobie na dworcu PKP w Katowicach. Akcja miała być protestem przeciwko wprowadzonemu zakazowi fotografowania. Zarząd dworca usunął tabliczki jeszcze przed piątkowym popołudniem, więc kilkadziesiąt zgromadzonych osób mogło w pełni legalnie wyciągnąć aparaty i zrobić zdjęcie". No nie za dużo :P
Rower jak najbardziej pasuje na tym zdjęciu - może nie do Parku, ale na pewno do Domu Kata. :)
W żadnych ŚciĘgnach nie byłem, ani nawet nie ma czegoś takiego na mapach, no chyba że w sobieszowskiej szkole specjalnej.mors - 17:59 niedziela, 13 stycznia 2019 | linkuj
W żadnych ŚciĘgnach nie byłem, ani nawet nie ma czegoś takiego na mapach, no chyba że w sobieszowskiej szkole specjalnej.
Widok parku krajobrazowego psuje koszmarek na pierwszym planie. Ucz
yurek55 - 10:09 niedziela, 13 stycznia 2019 | linkuj
Trza było być, gdy to coś budowali. Zakazu nie było :) Teraz takowy faktycznie jest, ale za tym tandetnym płotem, co jedynie udowadnia, że nie warto wejść do środka. Kolejna kiczowata kopia atrakcji gdzieś znad morza, zresztą cenowo podobna. Jak na moje ciekawszy jest cmentarz po drugiej stronie i klimatyczne ruiny kościoła.
Fajne zdjęcie Ci wyszło w tych ŚciĘgnach :)Trollking - 22:53 sobota, 12 stycznia 2019 | linkuj
Fajne zdjęcie Ci wyszło w tych ŚciĘgnach :)
Przebywałem na terenie prywatnym, bo z ulicy dało się sfotografować tylko górną część domu. Tzn. dolną. ;))
mors - 22:34 sobota, 12 stycznia 2019 | linkuj
Z miejsca ogólnodostępnego można fotografować każdy obiekt. Nie ma w Polsce ograniczeń w fotografowaniu tzw. panoramy.
Zgody można wymagać na terenie, który nie jest ogólnodostępny (np. na podwórku)
Żadne zakazy fotografowania obecnie nie mają podstawy prawnej. Nawet gdyby je wywiesić na obiekcie strategicznym. (Warto przypomnieć akcję wiceministra obrony Radosława Sikorskiego - w czasie gdy pełnił tę funkcję) ze zdejmowaniem zakazu fotografowania z siedziby MON, ze względu na brak podstawy do jego umieszczenia)
Jedyne co wymaga zgody to fotografowanie osób prywatnych gdy stanowią główny obiekt zdjęcia (są na pierwszym planie).
oelka - 22:18 sobota, 12 stycznia 2019 | linkuj
Zgody można wymagać na terenie, który nie jest ogólnodostępny (np. na podwórku)
Żadne zakazy fotografowania obecnie nie mają podstawy prawnej. Nawet gdyby je wywiesić na obiekcie strategicznym. (Warto przypomnieć akcję wiceministra obrony Radosława Sikorskiego - w czasie gdy pełnił tę funkcję) ze zdejmowaniem zakazu fotografowania z siedziby MON, ze względu na brak podstawy do jego umieszczenia)
Jedyne co wymaga zgody to fotografowanie osób prywatnych gdy stanowią główny obiekt zdjęcia (są na pierwszym planie).
Ciekawi mnie, czy można zabronić fotografowania? To obiekt strategiczny?wojskowy?
yurek55 - 20:55 sobota, 12 stycznia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!