Morsowisko (Wodospad Podgórnej) /Hrgn/
Niedziela, 6 stycznia 2019
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 28.00 | gruntow(n)e: | 2.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
/górny koniec Podgórzyna - popularne gniazdowisko morsów przyjezdnych, z uwagi na bliskość tytułowego Morsowiska/
Dojazd tamże - to nie droga, tylko szlak i pod śniegiem są kamienie, ale jechało się swobodnie, nawet na młynek nie zrzucałem (przełożenie 2-2) ;p
Tamże na mapie:
No i tamże w terenie:
Kolejne pseudo :) morsy się dziś trafiły ;p czemu oni wszyscy robią wszystko na odwrót??
Zamiast pływać/poruszać się, to stoją w miejscu, a zamiast zanurzyć się po szyję, to zanurzają się po pierś, z rękami za głową niczym jacyś skazańcy. xDD Płetwy opadają. ;p
Ogólnie to pojechałem w góry, bo w Kotlinie już nie bardzo jest się po czym ślizgać :)
/koniec Podgórzyna i początek Przesieki/
/w Przesiece nie jeździ się w przód i w tył, tylko w górę bądź w dół :)) /
/najnowszy wyręb - pewnie kolejny domek letniskowy będzie.../
PS. Janusze z Podgórzyna:
- w taką pogodę na rower? /no dramat był, -2*, i to żeby lokalsi tak histeryzowali??/
- rowerem po śniegu i to jeszcze kolarką?? /hehe ;p/
Oprócz tamże, pozwiedzałem trochę tej malowniczej Przesieki tudzież poszwendałem się po Jeleniej..
Vauxhall Chevette - wielka rzadkość w PL, choć wóz był niby dostępny za komuny w Pewexach, ale osobiście pierwszy raz widzę ten model. :>
Komentarze
Żal jedynie, że z każdą cyfrą oznaczającą wiek, wraz z duchem siła nie wzrasta ;-)
Evita - 10:39 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj
Na morsowaniu się nie znam, ale lasy masz tam miłe dla oka i zapewne ducha ;-)
Evita - 08:22 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj
Ja tez nie używam termosów, na morsowanie jezdze zawsze rowerem, co wiecej po morsowaniu z reguły jade sobie jeszcze na przejażdżkę, zamiast jak cała reszta uciec do samochodu :))
tomski - 12:49 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj
A ja nie używam neoprenowych ochraniaczy na stopy, czapki ani rękawiczek. Nie stoję, tylko pływam. Krytym kraulem lub krytą żabką :) i tak 5-7 minut. Lubię zanurzyć się cały, łącznie z głową. Zacząłem w tym roku i od razu tak jak powyżej, też nie rozumiem tego stania ;)
tomski - 23:30 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj
Nie nudzi Ci się już ta Przesieka? :) Ja bym polecił Rudawy zimą, też bywają średnio przejezdne, no i ruch niewiele większy.
Jest jakaś biblia morsowania?
No i ponownie zapytam - czemu sam się nie wykąpałeś? :) Trollking - 21:08 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj
Jest jakaś biblia morsowania?
No i ponownie zapytam - czemu sam się nie wykąpałeś? :) Trollking - 21:08 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj
Jednym zdaniem, wiedziałeś gdzie się przeprowadzić :)
malarz - 05:29 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!