Huragan pod Śnieżką /Hrgn, 28-30.XI.2018/
Piątek, 30 listopada 2018
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 73.03 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Witam ;p
Do Karpacza przez Podgórzyn i Sosnówkę (dołem) wyszło mi 18 km, a z Karpacza przez Mysłakowice 15. Pozostałe km to głównie użytkowe przejazdy od 28 do 30.XI.
Dziś, na ten przekład, pofatygowałem się na otwarcie jeleniogórskiego Decathlonu (!) - bo liczyłem na jakieś cenne prezenty. ;p
Dostałem tylko kawałek tortu ;p a, i jeszcze brawa na wejściu od załogi xD tzn. każdemu bili, nie tylko mi. ;))
A jak już byłem w tym kolejnym przybytku od wypompowywania pieniędzy za granicę ;p to obczaiłem trochę cen, wszak niektórzy twierdzą, że w zachodnich sklepach to wszystko jest lepsze i zarazem tańsze ;p no to zobaczmy, porozmawiajmy o faktach...
1) klucz do wolnobiegu:
- Dec.: 30 zeta (?!?!)
- lokalny, polski sklepik rowerowy w Starej Morsownii: 10,8 zeta (3x taniej!!!!)
2) Pedałki (zwykłe, najtańsze):
- Dec.: 18 ziko
- lokalny, polski sklepik rowerowy w Nowej Morsownii: 15
- giełda jeleniogórska: 12 (za nówki sztuki nieśmigane!)
3) Nóżka rowerowa:
- Dec.: 3 dychacze
- Stara Morsownia - bodajże 2 dychacze
Uciekałem z krzykiem ;p ZŁODZIEJE! Oczywiście dla większości konsumentów sama zagraniczna nazwa to już rękojmia doskonałego wyboru... ;p
Wracając do dania głównego - ostatnio jest tak sucho w Kotlinie, że nie ma szronu nawet na samochodach, pomimo kilkustopniowych mrozów w nocy. :> Do tego słaby wiatr - aż się zastanawiałem, czy nie pojechać dziś w piętówkach :D Tymczasem zaraz po wyjeździe z igloo trafiłem na niesamowita promocję - tak z godzinę, akurat tyle, co zajął mi dojazd do podnóża gór - nagły szkwał, halny, huragan ;) czy nie wiem, co to było, ale ponoć wiało 40km/h (w porywach pewnie więcej), bezpośrednio z gór w dół i cały czas bezpośrednio w pysk. :> Tak szarpało, że nie szło aparatu utrzymać, a i z równowagą miałem problemy. Chwilami aż się chłodno robiło. ;) btw. wciąż codziennie i niezmiennie jeżdżę w najcieńszych spodniach jak to możliwe. ;]
Jak już dojechałem do podnóża gór, to się uspokoiło, ale byłem tak zajechany, że musiałem odpoczywać i nażreć się słodkości - po 9 km. :D
Foto:
Otake Jelonke walczyłem:
Podgórzyńskie stawy wciąż suche..
Podgórzyn - jedyna taka Biedra ;p
Parafia i zbiornik Sosnówka - powyżej Królewna Śnieżka:
Miłków - ogrodzili Śnieżkę siatką?? ;)
Ostatnia prosta przed Karpaczem, a tu wciąż płasko - niesamowite to jest. Do tego rolniczo - a kawałek dalej każda piędź ziemi jest warta fortunę. xD /a za plecami miałem Salę Królestwa Ś.J. - taki mają widoczek ;p /
Wjazd do Karpacza - chyba jedyny kurort na świecie witający kominem fabrycznym xD
Garbus z 1963 do przygarnięcia za 39 kafli :OOO w Jeleniej to niektóre mieszkania taniej chodzą... ;pp
Jedyne takie Tesco...
Dalej nie jechałem, bo musiałem już wracać - przez ten wiatr miałem niezłe opóźnienie.
Powrót niby z wiatrem, ale oczywiście już nie takim. ;p
I już Jelenia - Osiedle Skowronków:
No i tym sposobem został mi już tylko grudzień i prawie 900 km do jubileuszowych 10 kkm w tym roku - coś czuję, że emocje będą do samego końca. ;)
Do Karpacza przez Podgórzyn i Sosnówkę (dołem) wyszło mi 18 km, a z Karpacza przez Mysłakowice 15. Pozostałe km to głównie użytkowe przejazdy od 28 do 30.XI.
Dziś, na ten przekład, pofatygowałem się na otwarcie jeleniogórskiego Decathlonu (!) - bo liczyłem na jakieś cenne prezenty. ;p
Dostałem tylko kawałek tortu ;p a, i jeszcze brawa na wejściu od załogi xD tzn. każdemu bili, nie tylko mi. ;))
A jak już byłem w tym kolejnym przybytku od wypompowywania pieniędzy za granicę ;p to obczaiłem trochę cen, wszak niektórzy twierdzą, że w zachodnich sklepach to wszystko jest lepsze i zarazem tańsze ;p no to zobaczmy, porozmawiajmy o faktach...
1) klucz do wolnobiegu:
- Dec.: 30 zeta (?!?!)
- lokalny, polski sklepik rowerowy w Starej Morsownii: 10,8 zeta (3x taniej!!!!)
2) Pedałki (zwykłe, najtańsze):
- Dec.: 18 ziko
- lokalny, polski sklepik rowerowy w Nowej Morsownii: 15
- giełda jeleniogórska: 12 (za nówki sztuki nieśmigane!)
3) Nóżka rowerowa:
- Dec.: 3 dychacze
- Stara Morsownia - bodajże 2 dychacze
Uciekałem z krzykiem ;p ZŁODZIEJE! Oczywiście dla większości konsumentów sama zagraniczna nazwa to już rękojmia doskonałego wyboru... ;p
Wracając do dania głównego - ostatnio jest tak sucho w Kotlinie, że nie ma szronu nawet na samochodach, pomimo kilkustopniowych mrozów w nocy. :> Do tego słaby wiatr - aż się zastanawiałem, czy nie pojechać dziś w piętówkach :D Tymczasem zaraz po wyjeździe z igloo trafiłem na niesamowita promocję - tak z godzinę, akurat tyle, co zajął mi dojazd do podnóża gór - nagły szkwał, halny, huragan ;) czy nie wiem, co to było, ale ponoć wiało 40km/h (w porywach pewnie więcej), bezpośrednio z gór w dół i cały czas bezpośrednio w pysk. :> Tak szarpało, że nie szło aparatu utrzymać, a i z równowagą miałem problemy. Chwilami aż się chłodno robiło. ;) btw. wciąż codziennie i niezmiennie jeżdżę w najcieńszych spodniach jak to możliwe. ;]
Jak już dojechałem do podnóża gór, to się uspokoiło, ale byłem tak zajechany, że musiałem odpoczywać i nażreć się słodkości - po 9 km. :D
Foto:
Otake Jelonke walczyłem:
Podgórzyńskie stawy wciąż suche..
Podgórzyn - jedyna taka Biedra ;p
Parafia i zbiornik Sosnówka - powyżej Królewna Śnieżka:
Miłków - ogrodzili Śnieżkę siatką?? ;)
Ostatnia prosta przed Karpaczem, a tu wciąż płasko - niesamowite to jest. Do tego rolniczo - a kawałek dalej każda piędź ziemi jest warta fortunę. xD /a za plecami miałem Salę Królestwa Ś.J. - taki mają widoczek ;p /
Wjazd do Karpacza - chyba jedyny kurort na świecie witający kominem fabrycznym xD
Garbus z 1963 do przygarnięcia za 39 kafli :OOO w Jeleniej to niektóre mieszkania taniej chodzą... ;pp
Jedyne takie Tesco...
Dalej nie jechałem, bo musiałem już wracać - przez ten wiatr miałem niezłe opóźnienie.
Powrót niby z wiatrem, ale oczywiście już nie takim. ;p
I już Jelenia - Osiedle Skowronków:
No i tym sposobem został mi już tylko grudzień i prawie 900 km do jubileuszowych 10 kkm w tym roku - coś czuję, że emocje będą do samego końca. ;)
Komentarze
Dla mnie akurat faktycznie pięć dych jest ważniejsze, a z Przełęczą tylko Ty masz jakiś ciągły "problem" :) Będę miał czas, to wjadę, ale im bardziej trujesz z tym tyłek, tym bardziej mi się nie chce :)
Tam akurat nadrobić się nie da, bo ciągle trzeba uważać. Ewentualnie jadąc przez Czechy, tu się zgodzę. Trollking - 20:22 środa, 5 grudnia 2018 | linkuj
Tam akurat nadrobić się nie da, bo ciągle trzeba uważać. Ewentualnie jadąc przez Czechy, tu się zgodzę. Trollking - 20:22 środa, 5 grudnia 2018 | linkuj
Dobrze wiesz, że jest "drobna" różnica między Przesieką a ostatnimi kilometrami podjazdu - a że ostatnio jak jestem w Jeleniej to mam na jazdę nieco ponad dwie godzinki (reszta jest dla rodziny) i chcę zrobić 50 km, więc Przełęcz odpuszczam, bo bym się nie wyrobił. Za to Ty masz jak widzę czasu aż za dużo, wjedź/wejdź czymś innym niż mono, nikt Ci nie broni :)
Trollking - 19:21 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
No, a jakże - DHL to niemiecka firma :D :D hehe :)
Ale polską czekoladkę chętnie mi przywiozą, jak Mors im tak rozkaże :D :D Katana1978 - 14:08 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
Ale polską czekoladkę chętnie mi przywiozą, jak Mors im tak rozkaże :D :D Katana1978 - 14:08 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
W ciemno obstawiam, że DHL to dzieło szatana. Poczta Polska za to pewnie jest dziełem aniołów :P ;)))
michuss - 13:53 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
Pożyjemy, zobaczymy ...i jeszcze przyślesz mi czekoladkę przez DHL z miłym tekstem, że miałam rację :P
Katana1978 - 13:46 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
No wiadomo, sklepy wcześnie zamykają, takie Castoramy pewnie koło 21, trzeba się spieszyć ;)
Trollking - 22:15 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Morsie zobaczymy ile wytrzymają te twoje śmieszne pedałki :P
obstawiam że 2-3 gleby i będzie coś ułamane :P
a kluczyk czeka prędzej czy później śmietnik, bo zapieczona śrubka go pokona :P
Troll, ja wiem czemu nie podjechał na Karkonoską :)
Pisał, że chałupę urządza, jeździ po giełdach staroci i czasu nie ma :P
Wiesz jak to jest .... :D Kiepskiej baletnicy ..... :P :P Katana1978 - 21:55 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
obstawiam że 2-3 gleby i będzie coś ułamane :P
a kluczyk czeka prędzej czy później śmietnik, bo zapieczona śrubka go pokona :P
Troll, ja wiem czemu nie podjechał na Karkonoską :)
Pisał, że chałupę urządza, jeździ po giełdach staroci i czasu nie ma :P
Wiesz jak to jest .... :D Kiepskiej baletnicy ..... :P :P Katana1978 - 21:55 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
No właśnie, czemu nie dokończyłeś?
I co Ci się stało z interpunkcją w tym komentarzu? :) Trollking - 21:45 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
I co Ci się stało z interpunkcją w tym komentarzu? :) Trollking - 21:45 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
A widziałeś w Decathlone kolarkę za tysiaka ze śmieszną manetką na kierownicy? ;)
barklu - 19:13 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Można też dokuczać Morsom, to faktycznie bardziej humanitarne :)
No akurat miesiąc temu nie byłem na końcu Przesieki, ale bywałem tam często i gęsto, co możesz znaleźć choćby w kilku moich relacjach. Ładnie tam, muszę sobie przyznać :) Trollking - 19:06 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
No akurat miesiąc temu nie byłem na końcu Przesieki, ale bywałem tam często i gęsto, co możesz znaleźć choćby w kilku moich relacjach. Ładnie tam, muszę sobie przyznać :) Trollking - 19:06 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Poczytaj też komentarze :P - sam zobaczysz że lipy za 2 zł nie ma co kupować :P
Katana1978 - 18:59 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Morsie - znalazłam coś dla Ciebie, to tanich kluczach :)
i Co Ty na to ? :P Katana1978 - 18:56 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
i Co Ty na to ? :P Katana1978 - 18:56 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Nic na to nie poradzę że moje przygody są kontra z twoimi tezami :)
Po prostu nie przejechałeś się jeszcze na takiej "lipie".
No i bez jaj, kto kupi takie same lipne klucze na których się zawiódł, przypłacił zdrwiem itd ? :P
Wiesz, że czasem oszczędny 2x traci ? :P Katana1978 - 18:10 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Po prostu nie przejechałeś się jeszcze na takiej "lipie".
No i bez jaj, kto kupi takie same lipne klucze na których się zawiódł, przypłacił zdrwiem itd ? :P
Wiesz, że czasem oszczędny 2x traci ? :P Katana1978 - 18:10 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Takie podjazdy czy śmakie - widoki są nęcące - oby znudziły się jak najpóźniej.
O żarciu słodyczy mogę najdłużej :D rozprawiać ;] Evita - 08:22 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
O żarciu słodyczy mogę najdłużej :D rozprawiać ;] Evita - 08:22 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Morsie - ale to nie są wymówki - tylko zebrane doświadczenia na własnej skórze.
Serio bardzo serio miałam taki epizod z tanimi kluczami.... Katana1978 - 21:01 niedziela, 2 grudnia 2018 | linkuj
Serio bardzo serio miałam taki epizod z tanimi kluczami.... Katana1978 - 21:01 niedziela, 2 grudnia 2018 | linkuj
No tak, zapomniałem o tym okrojonym "witam", faktycznie, zdjęcie drugie :)
Mieszkasz już miesiąc, a żyjesz wspomnieniami Karkonoskiej, kręcąc głównie po płaskim. Nie o takiego Morsa w Jeleniej walczyli... pośrednicy pozbywający się nieruchomości :)
Nie da się ukryć, że ten budynek ciężko ukryć :/ Ale już lepiej Jelenią reklamować choćby muzyką:
https://www.youtube.com/watch?v=4zweiApt-m0
Powodzenia w szukaniu miejsc z teledysku :) Trollking - 22:46 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
Mieszkasz już miesiąc, a żyjesz wspomnieniami Karkonoskiej, kręcąc głównie po płaskim. Nie o takiego Morsa w Jeleniej walczyli... pośrednicy pozbywający się nieruchomości :)
Nie da się ukryć, że ten budynek ciężko ukryć :/ Ale już lepiej Jelenią reklamować choćby muzyką:
https://www.youtube.com/watch?v=4zweiApt-m0
Powodzenia w szukaniu miejsc z teledysku :) Trollking - 22:46 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
Mam traumę po takich tanich kluczach - raz sobie takim kluczem załatwiłam śrubkę od bagażnika w Krossie (jeszcze przed jego remontem, chyba, to wtedy było), złamałam klucz i mocno poharatałam sobie rękę a i śrubka całkowicie się zepsuła i nie dało się odkręcić - musiałam pojechać do serwisu, a tam profesjonalnymi kluczami odkręcili cholerstwo. także tego... - wolę markowe klucze. Obecnie używam "Makita" i jestem mega zadowolona - a nazwa jakby polska :P - więc może to też polskie klucze :))
Katana1978 - 16:28 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
ale czy te pedały na pewno polskie - czy "made in china" z najgorszego sortu ?
Katana1978 - 10:26 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
No, ta ośnieżona Śnieżka w tle robi wrażenie. Jak to się teraz niezwykle wkurzająco mawia: "robi robotę" ;) :P
Ciuchy niezłe w Dec`u możesz na promocjach wyhaczyć. Trollking dobrze prawi. michuss - 23:13 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
Ciuchy niezłe w Dec`u możesz na promocjach wyhaczyć. Trollking dobrze prawi. michuss - 23:13 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
O, jest Deca w Jeleniej - super :) A Ty najpierw przetestuj jakość do ceny choćby ciuchów na wyprzedażach, potem się wypowiedz :)
Wciąż w góry Ci jak widzę nie po drodze, ale przynajmniej je starasz się liznąć - zawsze coś :)
"Jedyna taka Biedra" - jak zwiedzisz bardziej choćby Mysłakowice, to też obrazek będzie podobny.
Pierwsze zdjęcie - piękna reklama (oczywiście prócz tła) Jelonki :/ Spojrzałeś na tę elewację po lewej? :) Podpowiedź: kawałek dalej masz Park Norweski, na jego krańcu masz widok bez tej masakry :) Trollking - 22:30 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
Wciąż w góry Ci jak widzę nie po drodze, ale przynajmniej je starasz się liznąć - zawsze coś :)
"Jedyna taka Biedra" - jak zwiedzisz bardziej choćby Mysłakowice, to też obrazek będzie podobny.
Pierwsze zdjęcie - piękna reklama (oczywiście prócz tła) Jelonki :/ Spojrzałeś na tę elewację po lewej? :) Podpowiedź: kawałek dalej masz Park Norweski, na jego krańcu masz widok bez tej masakry :) Trollking - 22:30 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!