thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Huragan pod Śnieżką /Hrgn, 28-30.XI.2018/

Piątek, 30 listopada 2018
kilosy:73.03gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Standardowo
Witam ;p

Do Karpacza przez Podgórzyn i Sosnówkę (dołem) wyszło mi 18 km, a z Karpacza przez Mysłakowice 15. Pozostałe km to głównie użytkowe przejazdy od 28 do 30.XI.
Dziś, na ten przekład, pofatygowałem się na otwarcie jeleniogórskiego Decathlonu (!) - bo liczyłem na jakieś cenne prezenty. ;p
Dostałem tylko kawałek tortu ;p a, i jeszcze brawa na wejściu od załogi xD tzn. każdemu bili, nie tylko mi. ;))
A jak już byłem w tym kolejnym przybytku od wypompowywania pieniędzy za granicę ;p to obczaiłem trochę cen, wszak niektórzy twierdzą, że w zachodnich sklepach to wszystko jest lepsze i zarazem tańsze ;p no to zobaczmy, porozmawiajmy o faktach...
1) klucz do wolnobiegu:
- Dec.: 30 zeta (?!?!)
- lokalny, polski sklepik rowerowy w Starej Morsownii: 10,8 zeta (3x taniej!!!!)

2) Pedałki (zwykłe, najtańsze):
- Dec.: 18 ziko
- lokalny, polski sklepik rowerowy w Nowej Morsownii: 15
- giełda jeleniogórska: 12 (za nówki sztuki nieśmigane!)

3) Nóżka rowerowa:
- Dec.: 3 dychacze
- Stara Morsownia - bodajże 2 dychacze

Uciekałem z krzykiem ;p ZŁODZIEJE! Oczywiście dla większości konsumentów sama zagraniczna nazwa to już rękojmia doskonałego wyboru... ;p

Wracając do dania głównego - ostatnio jest tak sucho w Kotlinie, że nie ma szronu nawet na samochodach, pomimo kilkustopniowych mrozów w nocy. :> Do tego słaby wiatr - aż się zastanawiałem, czy nie pojechać dziś w piętówkach :D Tymczasem zaraz po wyjeździe z igloo trafiłem na niesamowita promocję - tak z godzinę, akurat tyle, co zajął mi dojazd do podnóża gór - nagły szkwał, halny, huragan ;) czy nie wiem, co to było, ale ponoć wiało 40km/h (w porywach pewnie więcej), bezpośrednio z gór w dół i cały czas bezpośrednio w pysk. :> Tak szarpało, że nie szło aparatu utrzymać, a i z równowagą miałem problemy. Chwilami aż się chłodno robiło. ;) btw. wciąż codziennie i niezmiennie jeżdżę w najcieńszych spodniach jak to możliwe. ;]

Jak już dojechałem do podnóża gór, to się uspokoiło, ale byłem tak zajechany, że musiałem odpoczywać i nażreć się słodkości - po 9 km. :D

Foto:
Otake Jelonke walczyłem:


Podgórzyńskie stawy wciąż suche..


Podgórzyn - jedyna taka Biedra ;p


Parafia i zbiornik Sosnówka - powyżej Królewna Śnieżka:
 

Miłków - ogrodzili Śnieżkę siatką?? ;)


Ostatnia prosta przed Karpaczem, a tu wciąż płasko - niesamowite to jest. Do tego rolniczo - a kawałek dalej każda piędź ziemi jest warta fortunę. xD /a za plecami miałem Salę Królestwa Ś.J. - taki mają widoczek ;p /


Wjazd do Karpacza - chyba jedyny kurort na świecie witający kominem fabrycznym xD


Garbus z 1963 do przygarnięcia za 39 kafli :OOO w Jeleniej to niektóre mieszkania taniej chodzą... ;pp


Jedyne takie Tesco...


Dalej nie jechałem, bo musiałem już wracać - przez ten wiatr miałem niezłe opóźnienie.
Powrót niby z wiatrem, ale oczywiście już nie takim. ;p
I już Jelenia - Osiedle Skowronków:


No i tym sposobem został mi już tylko grudzień i prawie 900 km do jubileuszowych 10 kkm w tym roku - coś czuję, że emocje będą do samego końca. ;)

Komentarze
Dla mnie akurat faktycznie pięć dych jest ważniejsze, a z Przełęczą tylko Ty masz jakiś ciągły "problem" :) Będę miał czas, to wjadę, ale im bardziej trujesz z tym tyłek, tym bardziej mi się nie chce :)

Tam akurat nadrobić się nie da, bo ciągle trzeba uważać. Ewentualnie jadąc przez Czechy, tu się zgodzę.
Trollking
- 20:22 środa, 5 grudnia 2018 | linkuj
T-king: no jak dla Cb 50tka jest ważniejsza od Przełęczy, to nie mam pytań. ;p
Poza tym - z górki byś nadrobił czas stracony na jej podjeżdżanie. ;))

K78: tylko podśmiechujki Ci już pozostały...
mors
- 11:50 środa, 5 grudnia 2018 | linkuj
Dobrze wiesz, że jest "drobna" różnica między Przesieką a ostatnimi kilometrami podjazdu - a że ostatnio jak jestem w Jeleniej to mam na jazdę nieco ponad dwie godzinki (reszta jest dla rodziny) i chcę zrobić 50 km, więc Przełęcz odpuszczam, bo bym się nie wyrobił. Za to Ty masz jak widzę czasu aż za dużo, wjedź/wejdź czymś innym niż mono, nikt Ci nie broni :)
Trollking
- 19:21 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
No, a jakże - DHL to niemiecka firma :D :D hehe :)
Ale polską czekoladkę chętnie mi przywiozą, jak Mors im tak rozkaże :D :D
Katana1978
- 14:08 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
W ciemno obstawiam, że DHL to dzieło szatana. Poczta Polska za to pewnie jest dziełem aniołów :P ;)))
michuss
- 13:53 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
Pożyjemy, zobaczymy ...i jeszcze przyślesz mi czekoladkę przez DHL z miłym tekstem, że miałam rację :P
Katana1978
- 13:46 wtorek, 4 grudnia 2018 | linkuj
Castorama to dzieło szatana. ;p
Ja byłem tylko raz w tym roku w górnej Przesiece, a nie dokończyłem zgodnie z planowanym stopniowaniem napięcia. :) A Ty byłeś ponoć kilkukrotnie i jaką masz wymówkę? ;pp
Interpunkcja to z nerwów, bo się zawsze wkurzam, jak ktoś omija P. Karkonoską. :D

K78: pedałki są w Wielkim Mono, gdzie gleby są normalką (o glebach na zwykłych rowerach nawet nie pomyślałem - co Wy - z T-kingiem - macie za problemy: z błędnikiem czy z alko? :D ). Także Wilkołak na nich trenował i nic się nie dzieje, więc pudło. ;p
A poprzednie pedały to były używki "z łapanki" i przeżyły grube dziesiątki jak nie setki gleb zanim się pokiereszowały - ale wciąż były na chodzie. ;p
A klucz do wolnobiegu znów pudło - dzięki moim zimowym jazdom oba wolnobiegi (Hrgn i Kross) miałem zapieczone i w obu przypadkach trza było naparzać radzieckim czujnikiem, a klucz za dychacza wygląda jak nowy! ;pppp
mors
- 22:31 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
No wiadomo, sklepy wcześnie zamykają, takie Castoramy pewnie koło 21, trzeba się spieszyć ;)
Trollking
- 22:15 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Morsie zobaczymy ile wytrzymają te twoje śmieszne pedałki :P
obstawiam że 2-3 gleby i będzie coś ułamane :P
a kluczyk czeka prędzej czy później śmietnik, bo zapieczona śrubka go pokona :P


Troll, ja wiem czemu nie podjechał na Karkonoską :)
Pisał, że chałupę urządza, jeździ po giełdach staroci i czasu nie ma :P

Wiesz jak to jest .... :D Kiepskiej baletnicy ..... :P :P
Katana1978
- 21:55 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
No właśnie, czemu nie dokończyłeś?

I co Ci się stało z interpunkcją w tym komentarzu? :)
Trollking
- 21:45 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Barklu: no było coś za tysiaka, ale nie byłem pewien, co to. ;]

T-king: być na końcu Przesieki nie dokończyć podjazdu na Przełęcz?? ;ppp

K78: ale oczywiście, tak jak Twój mistrz Wilkołak, ignorujesz argumenty dla Cb niekorzystne - zarówno wspomniane pedałki jak i klucz do wolnobiegu przetestowałem w praktyce, i robią robotę, więc Twoje epizody to Twoje epizody. ;p
I - tak jak mówię - taniego klucza i pedałków z polskiego sklepu nie kupisz, bo na pewno badziew. A jak w polskim sklepie znajdziesz coś droższego niż w zachodnim, to też nie kupisz, "bo jest bieda i mnie nie stać na przepłacanie w drogich sklepyach" - zawsze znajdziecie wymówkę. ;p
mors
- 20:58 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
A widziałeś w Decathlone kolarkę za tysiaka ze śmieszną manetką na kierownicy? ;)
barklu
- 19:13 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Można też dokuczać Morsom, to faktycznie bardziej humanitarne :)

No akurat miesiąc temu nie byłem na końcu Przesieki, ale bywałem tam często i gęsto, co możesz znaleźć choćby w kilku moich relacjach. Ładnie tam, muszę sobie przyznać :)
Trollking
- 19:06 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Poczytaj też komentarze :P - sam zobaczysz że lipy za 2 zł nie ma co kupować :P
Katana1978
- 18:59 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Morsie - znalazłam coś dla Ciebie, to tanich kluczach :)

i Co Ty na to ? :P
Katana1978
- 18:56 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Nic na to nie poradzę że moje przygody są kontra z twoimi tezami :)
Po prostu nie przejechałeś się jeszcze na takiej "lipie".
No i bez jaj, kto kupi takie same lipne klucze na których się zawiódł, przypłacił zdrwiem itd ? :P

Wiesz, że czasem oszczędny 2x traci ? :P
Katana1978
- 18:10 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Evita: widoki raczej mi się nie znudzą, skoro tyle lat dawałem radę na lubuskich nizinach, a nawet w Borach Dolnośląskich. ;))
Gdy widzę słodycze, to kwiczę. ;)) Były czasy, gdy czekoladę jadłem 3x dziennie (po całej tabliczce, aż z czasem dochodziłem do poziomu 300g tablicy w pracy - i praktycznie nic oprócz tego... o_O

K78: ale Ty masz same epizody xD byleby tylko w kontrze do moich tez...
Pojedyncze epizody, no ale Tobie takie wystarczają. ;p Lepiej zacznij szukać "epizodów" w zagranicznych sklepach i produktach. ;p

Malarz, Andale: dzięki. ;)

T-king: a przepraszam bardzo, a kto miesiąc temu dojechał do końca Przesieki (660m)? Bo na pewno nie Ty. ;p
Promocja Jeleniej? Pokazują, że tu się dokucza gołębiom, i Ty to jeszcze pochwalasz?? ;p
Muzycznie też nie mój klimat, no ale de climatus non disputandum. ;)
mors
- 17:56 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Takie podjazdy czy śmakie - widoki są nęcące - oby znudziły się jak najpóźniej.
O żarciu słodyczy mogę najdłużej :D rozprawiać ;]
Evita
- 08:22 poniedziałek, 3 grudnia 2018 | linkuj
Morsie - ale to nie są wymówki - tylko zebrane doświadczenia na własnej skórze.
Serio bardzo serio miałam taki epizod z tanimi kluczami....
Katana1978
- 21:01 niedziela, 2 grudnia 2018 | linkuj
Ładne widoki tam macie ;)
andale
- 17:26 niedziela, 2 grudnia 2018 | linkuj
Dasz radę, trzymam kciuki!
malarz
- 15:55 niedziela, 2 grudnia 2018 | linkuj
No tak, zapomniałem o tym okrojonym "witam", faktycznie, zdjęcie drugie :)

Mieszkasz już miesiąc, a żyjesz wspomnieniami Karkonoskiej, kręcąc głównie po płaskim. Nie o takiego Morsa w Jeleniej walczyli... pośrednicy pozbywający się nieruchomości :)

Nie da się ukryć, że ten budynek ciężko ukryć :/ Ale już lepiej Jelenią reklamować choćby muzyką:

https://www.youtube.com/watch?v=4zweiApt-m0

Powodzenia w szukaniu miejsc z teledysku :)
Trollking
- 22:46 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
Nazwa jakby japońska, ztcw. ;p
Jesteś genialna w tym wyszukiwaniu wymówek xD jak nie cena, to (domniemana) jakość.
Gdybym napisał, że w polskim sklepie było coś 3x drożej, ale lepsze, to byś oczywiście klikała, że jest bieda i nikogo na przepłacanie nie stać...
mors
- 22:39 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
Mam traumę po takich tanich kluczach - raz sobie takim kluczem załatwiłam śrubkę od bagażnika w Krossie (jeszcze przed jego remontem, chyba, to wtedy było), złamałam klucz i mocno poharatałam sobie rękę a i śrubka całkowicie się zepsuła i nie dało się odkręcić - musiałam pojechać do serwisu, a tam profesjonalnymi kluczami odkręcili cholerstwo. także tego... - wolę markowe klucze. Obecnie używam "Makita" i jestem mega zadowolona - a nazwa jakby polska :P - więc może to też polskie klucze :))
Katana1978
- 16:28 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
Niewiasto, no raczej wszystko z dolnej półki jest chińskie.
Ale - jak pisałem - pedały i klucz, choć takie tanie, z małych, polskich sklepików, to jednak "robią robotę", nie ma lipy.
Więc zamiast szukać wykrętów to weź, jak Ci daję kawę na ławę, tzn. liczby.
A nie wraz z Wilkołakiem mi wpieracie, ze polskie sklepy są drogie - masz dowody: kupując w zagranicznym Decu rujnujesz nie tylko polską gospodarkę, ale i własną kieszeń za jednym zamachem...
mors
- 11:19 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
ale czy te pedały na pewno polskie - czy "made in china" z najgorszego sortu ?
Katana1978
- 10:26 sobota, 1 grudnia 2018 | linkuj
M-ss: sam robisz robotę. ;) A Trollking to raczej lewi niż prawi. ;))

T-king:
com napisał, napisałem. ;p Przetestowałem np. swój klucz do wolnobiegów za 10,8 i robi robotę ;)) więc na co komu taki sam klucz za 30 zeta?? Podobnie pedały - kupiłem za 15 (i tak przepłaciłem 3 względem giełdy ;p ) i robią robotę ;)) więc kupowanie w Dec. byłoby kolejnym frajerstwem...

I tak więcej u mnie było Karkonoskiej niż podczas Twoich wizyt w JG. ;p

Podobna, ale nie taka. ;) ;p

Na pierwszym zdjęciu to akurat jest Miłków. ;D
Chciałem nawet przyciąć tę elewację, ale przyciąłbym także i góry...

Y55: pierwsi będą ostatnimi, a ostatni pierwszymi. ;)))
mors
- 23:28 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
No, ta ośnieżona Śnieżka w tle robi wrażenie. Jak to się teraz niezwykle wkurzająco mawia: "robi robotę" ;) :P

Ciuchy niezłe w Dec`u możesz na promocjach wyhaczyć. Trollking dobrze prawi.
michuss
- 23:13 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
O, jest Deca w Jeleniej - super :) A Ty najpierw przetestuj jakość do ceny choćby ciuchów na wyprzedażach, potem się wypowiedz :)

Wciąż w góry Ci jak widzę nie po drodze, ale przynajmniej je starasz się liznąć - zawsze coś :)

"Jedyna taka Biedra" - jak zwiedzisz bardziej choćby Mysłakowice, to też obrazek będzie podobny.

Pierwsze zdjęcie - piękna reklama (oczywiście prócz tła) Jelonki :/ Spojrzałeś na tę elewację po lewej? :) Podpowiedź: kawałek dalej masz Park Norweski, na jego krańcu masz widok bez tej masakry :)
Trollking
- 22:30 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
Pierwszy!
yurek55
- 21:27 piątek, 30 listopada 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!