Mors na "Morsowisku" (Wodospad Podgórnej i Przesieka) /Hrgn/
Sobota, 24 listopada 2018
Kategoria Odkrywczo, Nielicho
kilosy: | 37.32 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Na oficjalnej mapie! :D
Pozdro dla kwestionujących nazwę "Morsownia". ;p
Ale po kolei:
W piątek 5 śmieciowych km. Poniżej Osiedle PoMORSkie, widok z najwyżej położonej ul. Sopockiej (skraj miasta i Kotliny):
W sobotę jadziem nad wodospad.
Przez Jelenią...
do Podgórzyna...
gdzie Rozpadlisko, jeszcze w dolnej części, gdzie krówki i kurki biegają - a tu cyk! i rozpadlisko na 30 m długości i 7 głębokości. I nie są to tylko dwie skały koło siebie, lecz rozpadlina w płytach tektonicznych - pierwsze słyszę, że takie mamy w PL :OOO
Typowy widok w górnym Podgórzynie:
/a chwilę wcześniej były płaskie łąki.../
I cyk! Przesieka:
Kościółek wewnątrz serpentyny - zna ktoś drugi taki?
Parafia, choć turystyczna, jednak obfituje w gustowne wraki :)
Weź to zjedź po lodzie, albo chociaż tak jak teraz - po zapiaszczonym asfalcie o_O
Asfalty się kończą, ale Huragan napiera dalej: po kamieniach i śniegu - nie ma to jak północne ściany, niewidzące słońca całą zimę <3
Powiało chłodem, znakiem tego Morsowisko jest już blisko. :) Idealna droga do Morsowiska - takie chłodne powitanie. :))
Później już nawet Huragan klęknął ;p trochę prowadziłem, ale było warto:
Wodospad Podgórnej i Morsowisko. :)))
Tamże 4 PSEUDO :) MORSY :p Ci widoczni na zdjęciu już kończyli, ale widziałem, że mieli neopreny, zaś niewidoczni (za moimi plecami) dopiero się ubierali, ale rzucili się na termosy, jak Wilkołak na ciepły obiadek. ;p
Później, miast szlakiem, poszedłem na przełaj, zobaczyć wodospad i Morsowisko z góry i tam, w zacisznym zakątku, zobaczyłem PIERWSZY raz w życiu na własne oczy morsujące morsy w akcji - pierwszy raz po 13 latach w branży!!! :D
Dodam jeszcze, że NIESTETY zobaczyłem, albowiem panowie byli nietekstylni. ;p
Wycieczka była historyczna dla mnie także z tego powodu, że złamałem 9kkm - pierwszy raz w życiu...
A tak z innej beczki - nie mogłem się powstrzymać: nawet mistrz ciętej riposty, red. Mazurek, mówiąc o Swetru dał się ponieść emocjom :DDDD Całość niezła, ale najlepsze konfitury są od 22:07
https://youtu.be/U0i-BsloTpc?t=22m6s
Pozdro dla kwestionujących nazwę "Morsownia". ;p
Ale po kolei:
W piątek 5 śmieciowych km. Poniżej Osiedle PoMORSkie, widok z najwyżej położonej ul. Sopockiej (skraj miasta i Kotliny):
W sobotę jadziem nad wodospad.
Przez Jelenią...
do Podgórzyna...
gdzie Rozpadlisko, jeszcze w dolnej części, gdzie krówki i kurki biegają - a tu cyk! i rozpadlisko na 30 m długości i 7 głębokości. I nie są to tylko dwie skały koło siebie, lecz rozpadlina w płytach tektonicznych - pierwsze słyszę, że takie mamy w PL :OOO
Typowy widok w górnym Podgórzynie:
/a chwilę wcześniej były płaskie łąki.../
I cyk! Przesieka:
Kościółek wewnątrz serpentyny - zna ktoś drugi taki?
Parafia, choć turystyczna, jednak obfituje w gustowne wraki :)
Weź to zjedź po lodzie, albo chociaż tak jak teraz - po zapiaszczonym asfalcie o_O
Asfalty się kończą, ale Huragan napiera dalej: po kamieniach i śniegu - nie ma to jak północne ściany, niewidzące słońca całą zimę <3
Powiało chłodem, znakiem tego Morsowisko jest już blisko. :) Idealna droga do Morsowiska - takie chłodne powitanie. :))
Później już nawet Huragan klęknął ;p trochę prowadziłem, ale było warto:
Wodospad Podgórnej i Morsowisko. :)))
Tamże 4 PSEUDO :) MORSY :p Ci widoczni na zdjęciu już kończyli, ale widziałem, że mieli neopreny, zaś niewidoczni (za moimi plecami) dopiero się ubierali, ale rzucili się na termosy, jak Wilkołak na ciepły obiadek. ;p
Później, miast szlakiem, poszedłem na przełaj, zobaczyć wodospad i Morsowisko z góry i tam, w zacisznym zakątku, zobaczyłem PIERWSZY raz w życiu na własne oczy morsujące morsy w akcji - pierwszy raz po 13 latach w branży!!! :D
Dodam jeszcze, że NIESTETY zobaczyłem, albowiem panowie byli nietekstylni. ;p
Wycieczka była historyczna dla mnie także z tego powodu, że złamałem 9kkm - pierwszy raz w życiu...
A tak z innej beczki - nie mogłem się powstrzymać: nawet mistrz ciętej riposty, red. Mazurek, mówiąc o Swetru dał się ponieść emocjom :DDDD Całość niezła, ale najlepsze konfitury są od 22:07
https://youtu.be/U0i-BsloTpc?t=22m6s
Komentarze
Ja nie odeszłam całkowicie, a to jest duża różnica. Ale zmniejszenie uzależnienia od BS również wyszło mi na dobre ;p Ja za nim nie wzdycham, chyba Ty ;p Stwierdzam tylko fakt, że fajnie teraz wygląda. Nic ponadto ;p
monikaaa - 06:40 czwartek, 29 listopada 2018 | linkuj
Hofmanowi wyszło na dobre odejście od koryta+ :P Pod względem wizualnym ofkors ;p
monikaaa - 11:48 środa, 28 listopada 2018 | linkuj
Merci, od razu wpis przyjaźniejszy, zawsze mogę do końca nie doczytać... ;-))) :D
Evita - 19:26 wtorek, 27 listopada 2018 | linkuj
Mors nad Morsowiskiem - a nie morsuje!
Zawsze wiedziałem, że to tylko podróbka ;) wilk - 19:20 wtorek, 27 listopada 2018 | linkuj
Zawsze wiedziałem, że to tylko podróbka ;) wilk - 19:20 wtorek, 27 listopada 2018 | linkuj
To Rozpadlisko trzeba zasypać, Parę wywrotek ziemi załatwi sprawę. Bo jeszcze ktoś sobie nogę złamie!
yurek55 - 17:43 wtorek, 27 listopada 2018 | linkuj
Bożesztymój, Adam H. na blogasku, bueeee...
Gratki za 9 kkm ;-))
Nienawidzę smogu!!! Evita - 07:51 wtorek, 27 listopada 2018 | linkuj
Gratki za 9 kkm ;-))
Nienawidzę smogu!!! Evita - 07:51 wtorek, 27 listopada 2018 | linkuj
Nie zmieniaj tematu - miałeś okazję pomorsować, a wolałeś popatrzeć sobie na nagich facetów. Ale co kto lubi :)
Rozpadlisko znam z pieszych wycieczek, ale faktycznie - Morsowisko mnie ominęło :) Trollking - 20:31 poniedziałek, 26 listopada 2018 | linkuj
Rozpadlisko znam z pieszych wycieczek, ale faktycznie - Morsowisko mnie ominęło :) Trollking - 20:31 poniedziałek, 26 listopada 2018 | linkuj
A Ty co tego dnia zrobiłeś dla morskości? :)
No ale w końcu ruszyłeś w górki - brawo :)
Może nie wewnątrz serpentyny, a raczej z jej boku, jest kościół w Jagniątkowie. Byłem nawet w środku, całkiem ładnie :) Trollking - 23:23 niedziela, 25 listopada 2018 | linkuj
No ale w końcu ruszyłeś w górki - brawo :)
Może nie wewnątrz serpentyny, a raczej z jej boku, jest kościół w Jagniątkowie. Byłem nawet w środku, całkiem ładnie :) Trollking - 23:23 niedziela, 25 listopada 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!