Niemcy, policja i agonia Dębu Chrobrego /Kr/
Niedziela, 26 sierpnia 2018
Kategoria Nielicho
kilosy: | 79.27 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wprzódy Szprotawa, gdzie uskuteczniano powiatowe dożynki. I to dożynki polsko-niemieckie... o_O
Akurat żem trafił na wystąpienia miłych gości ;))
chociaż nie, to nie to foto ;))
A na mieście - aż mnie zamurowało ;)
Masakra i skandal. ;p Przecież to osłabione drzewo powinno być dawno ścięte (a coś mi świta, że widziałem je już w dzieciństwie w takim stanie) ;p Niszczy chodnik, może runąć na ludzi, samochody, budynek po prawej, a nawet na Społem po lewej. ;ppp
Ale jak widać, za wszelką cenę... :/
Atmosfera święta (plonów) zdemoralizowała pieszych do tego stopnia, że łazili gdzie chcieli i jak chcieli, przysparzając mi siwych włosów z uwagi na moją jazdę bezhamulcową. ;p
Ale w konflikt z prawem to ja ostatecznie popadłem :> na króciutkim, 100-metrowym łączniku Wiechlic z DK12 karnąłem się pod prąd, na zakazie. ;p Droga prosta, szeroka, pobocze też szerokie, a ruch żaden... za wyjątkiem radiowozu. xD
Spisali mi chyba wszystko, oprócz numeru ramy ;) trochę mnie pouczyli, trochę ja ich ;D i pojechali (ten bezmandatowy protest policji nadal trwa??). Mimo że nic nie muszę płacić to kara była dotkliwa: musiałem przez nich zahamować. ;ppp
Zapamiętam to sobie bardziej, niż potencjalny mandat. ;p
Później dalej na wschód. Krajowa 12stka jest w dużej przebudowie - parę km znacznie poszerzają (kosztem mnóstwa drzew ;p ) a dwie małe wioseczki doczekają się nawet własnych obwodnic, tego jeszcze w moich stronach nie było...
takie są straty w drzewach :>
a tak, miejscami, wyglądała stara dwunastka w tej okolicy... o_O
Po wybudowaniu tychże mini-obwodnic, stara DK będzie jedną, wielką DDRką :O (plus dojazd samochodowy dla mieszkańców tych wiosek, ale to naprawdę symboliczne natężenie ruchu).
Jeden z poszerzanych odcinków drogi przybliży ją nieco do legendarnego Dębu Chrobrego (odległość rzędu 200 m), chociaż właściwie jemu to już wszystko jedno.......
- po bestialskim podpaleniu parę lat temu część konarów przeżyła, ale w tym roku żyje już tylko jeden, ostatni (relatywnie) mały konar...
Przeżył 750+ lat, wiele wojen (w tym dwie światowe) i kataklizmów, a nawet liczne wycinki lasu (w okolicy nie ma ani jednego starego drzewa) i tak oto (s)kończy(ł). :(((
Czarny humor: w obecnym stanie mógłby służyć jako logo nowej inicjatywy politycznej Petru. :)
Ciekawostka: na ławce pod Dębem miziały się dwie małoletnie lesby - akurat im przerwałem. ;pp
I jeszcze ciekawostka z drogi powrotnej: Piast ochrania Bawarię ;)
Powrót pod wieczór, bez wiatru (a dojazd z wiatrem w plecy ;p ) za to temp. spadła do 14*C :O Byłem na to przygotowany... w przeciwieństwie do 90% społeczeństwa, plątającego się kompletnie na letniaka... :OO
Wpis uwzględnia 9 śmieciowych km z soboty.
Akurat żem trafił na wystąpienia miłych gości ;))
chociaż nie, to nie to foto ;))
A na mieście - aż mnie zamurowało ;)
Masakra i skandal. ;p Przecież to osłabione drzewo powinno być dawno ścięte (a coś mi świta, że widziałem je już w dzieciństwie w takim stanie) ;p Niszczy chodnik, może runąć na ludzi, samochody, budynek po prawej, a nawet na Społem po lewej. ;ppp
Ale jak widać, za wszelką cenę... :/
Atmosfera święta (plonów) zdemoralizowała pieszych do tego stopnia, że łazili gdzie chcieli i jak chcieli, przysparzając mi siwych włosów z uwagi na moją jazdę bezhamulcową. ;p
Ale w konflikt z prawem to ja ostatecznie popadłem :> na króciutkim, 100-metrowym łączniku Wiechlic z DK12 karnąłem się pod prąd, na zakazie. ;p Droga prosta, szeroka, pobocze też szerokie, a ruch żaden... za wyjątkiem radiowozu. xD
Spisali mi chyba wszystko, oprócz numeru ramy ;) trochę mnie pouczyli, trochę ja ich ;D i pojechali (ten bezmandatowy protest policji nadal trwa??). Mimo że nic nie muszę płacić to kara była dotkliwa: musiałem przez nich zahamować. ;ppp
Zapamiętam to sobie bardziej, niż potencjalny mandat. ;p
Później dalej na wschód. Krajowa 12stka jest w dużej przebudowie - parę km znacznie poszerzają (kosztem mnóstwa drzew ;p ) a dwie małe wioseczki doczekają się nawet własnych obwodnic, tego jeszcze w moich stronach nie było...
takie są straty w drzewach :>
a tak, miejscami, wyglądała stara dwunastka w tej okolicy... o_O
Po wybudowaniu tychże mini-obwodnic, stara DK będzie jedną, wielką DDRką :O (plus dojazd samochodowy dla mieszkańców tych wiosek, ale to naprawdę symboliczne natężenie ruchu).
Jeden z poszerzanych odcinków drogi przybliży ją nieco do legendarnego Dębu Chrobrego (odległość rzędu 200 m), chociaż właściwie jemu to już wszystko jedno.......
- po bestialskim podpaleniu parę lat temu część konarów przeżyła, ale w tym roku żyje już tylko jeden, ostatni (relatywnie) mały konar...
Przeżył 750+ lat, wiele wojen (w tym dwie światowe) i kataklizmów, a nawet liczne wycinki lasu (w okolicy nie ma ani jednego starego drzewa) i tak oto (s)kończy(ł). :(((
Czarny humor: w obecnym stanie mógłby służyć jako logo nowej inicjatywy politycznej Petru. :)
Ciekawostka: na ławce pod Dębem miziały się dwie małoletnie lesby - akurat im przerwałem. ;pp
I jeszcze ciekawostka z drogi powrotnej: Piast ochrania Bawarię ;)
Powrót pod wieczór, bez wiatru (a dojazd z wiatrem w plecy ;p ) za to temp. spadła do 14*C :O Byłem na to przygotowany... w przeciwieństwie do 90% społeczeństwa, plątającego się kompletnie na letniaka... :OO
Wpis uwzględnia 9 śmieciowych km z soboty.
Komentarze
Dąb Napoleon w niedalekim Zaborze nie miał tyle szczęścia co Dąb Chrobrego. Niech żyje jak długo sam potrafi się z każdą wiosną odradzać.
teich - 13:50 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj
Poza tym, jakby cięli tylko przy krajówkach, i to na odcinkach, która są planowane na przyszłość jako krajówka (tzn. nie zostaną zastąpione przez jakąś obwodnicę czy autostradę), to by takiego problemu nie było. A Ty z tego co kojarzę pochwalasz też wycinkę na drogach lokalnych.
barklu - 19:47 niedziela, 2 września 2018 | linkuj
A nie da się zbudować chodnika i DDR po drugiej stronie drzew? Będzie dodatkowa ochrona dla pieszych i rowerzystów.
barklu - 19:45 niedziela, 2 września 2018 | linkuj
JAK na wycince zyskają rowerzyści? Szczególnie na drogach z niewielkim ruchem, gdzie jazda jezdnią nie sprawia problemu i nie ma sensu budować dróg rowerowych. Według mnie rowerzysci STRACĄ m.in cień w upał czy też osłonę przed wiatrem lub mozliwość przeczekania ulewy. Tak się składa, że jakiś czas temu jechałem po takiej zmasakrowanej drodze, istna patelnia. A zimą będzie pewnie wydmuchowisko.
A na obwodnicach zyskują wszyscy, sądząc po zdjęciach las jakoś szczególnie cenny przyrodniczo nie był, ot, sośnina na deski, można w zastępstwie obsadzić jakieś nieużytki (a tak w ogóle, to powierzchnia lasów w Polsce stale rośnie). barklu - 09:45 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj
A na obwodnicach zyskują wszyscy, sądząc po zdjęciach las jakoś szczególnie cenny przyrodniczo nie był, ot, sośnina na deski, można w zastępstwie obsadzić jakieś nieużytki (a tak w ogóle, to powierzchnia lasów w Polsce stale rośnie). barklu - 09:45 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj
To ja wolę jednak "stare drzewa", niż kluby swingersów ;) Ale ja nigdy nie byłam nowoczesna ;)
Evita - 06:34 środa, 29 sierpnia 2018 | linkuj
„(…) temp. spadła do 14*C :O Byłem na to przygotowany... w przeciwieństwie do 90% społeczeństwa, plątającego się kompletnie na letniaka... :OO”
Czekaj, czekaj. Czyżbyś się przebranżowił? A to ci dopiero! Brzmi jakbyś się ubrał, choć temperatura taka wysoka i tyle razy chwaliłeś się jak to jeździsz na letniaka, gdy za oknem chłodno :D andale - 20:55 wtorek, 28 sierpnia 2018 | linkuj
Czekaj, czekaj. Czyżbyś się przebranżowił? A to ci dopiero! Brzmi jakbyś się ubrał, choć temperatura taka wysoka i tyle razy chwaliłeś się jak to jeździsz na letniaka, gdy za oknem chłodno :D andale - 20:55 wtorek, 28 sierpnia 2018 | linkuj
To zamurowane drzewo to może jakiś pomnik przyrody, że tak ratują? A co do budowy obwodnic, to rzecz bardzo potrzebna, niezależnie ile lasu gospodarczego trzeba wyciąć. Przecież taka "fabryka drewna" po to jest, by co jakiś czas ją ścinać i sadzić od nowa. Nie to co przepiękne przydrożne aleje :P
barklu - 15:50 wtorek, 28 sierpnia 2018 | linkuj
Chciałam zawsze urosnąć do 175cm - na 168 stanęło ;P Teraz już tylko wszerz! Ps. Specjalnie łazisz tam "momenty" podglądać :P
Evita - 09:49 wtorek, 28 sierpnia 2018 | linkuj
Kilkusetletnie drzewa są oczami i uszami podłości i radości, miłości i nienawiści. To siła. I niech rosną, jak najdłużej.
Evita - 06:11 wtorek, 28 sierpnia 2018 | linkuj
Obleśnie to drzewo wygląda z tym murkiem :) A jeszcze bardziej kostka brukowa w połączeniu z kostką na chodniku. Błeee.
Skoro lesby były, to pewnie i pedały gdzieś krzewiły dżender. Sodomici tylko przecież czekają na to, żeby zarażać innych swą antyludzką ideologią.
Ładnie zabrzmiało, nie? Prawie jak w TVP :) Trollking - 20:10 poniedziałek, 27 sierpnia 2018 | linkuj
Skoro lesby były, to pewnie i pedały gdzieś krzewiły dżender. Sodomici tylko przecież czekają na to, żeby zarażać innych swą antyludzką ideologią.
Ładnie zabrzmiało, nie? Prawie jak w TVP :) Trollking - 20:10 poniedziałek, 27 sierpnia 2018 | linkuj
haha Yurek takich widoków jak miziające ciepłe siostry jest multum na ochocie.
Tam koło Ciebie jest chyba jakiś gejowski/lesbijski klub :P
Szkoda mi tego drzewka - ale każde życie się kiedyś kończy - niestety.... Katana1978 - 20:03 poniedziałek, 27 sierpnia 2018 | linkuj
Tam koło Ciebie jest chyba jakiś gejowski/lesbijski klub :P
Szkoda mi tego drzewka - ale każde życie się kiedyś kończy - niestety.... Katana1978 - 20:03 poniedziałek, 27 sierpnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!