thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Berzdorfer See i prasłowiańska Hornja Łužica /Kross/

Sobota, 21 lipca 2018
kilosy:116.22gruntow(n)e:3.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
Było grubo. Zwłaszcza na plaży, wśród niemieckich emerytów. ;D

Nawiedziłem prasłowiańskie Górne Łużyce zarówno po stronie polskiej jak i tej na zachód od Nysy Łużyckiej, będące pod TYMCZASOWĄ :)) administracją niemiecką.

Pierwsze 75 km do Zhorjelca (Zgorzelca) po drogach wojewódzkich, a następnie około 30 km praktycznie samymi drogami rowerowymi, i to głównie asfaltowymi. Sam Zgorzelec można objechać DDRami nie dość, że bezstresowo, to jeszcze wielce krajoznawczo (nadbrzeżami Nysy, skrajem skarpy pradoliny Nysy, parkami). I dalej na południe, gdzie mija się wszystko, nawet wsie i drogi publiczne - 13 km bez ani jednego samochodu! <3
W Radomierzycach forsowanie Nysy (mostem ;) ) a na terytorium NRD (niem.: DDR ;) ) znów kilkanaście km asfaltowej DDR i to brzegiem prasłowiańskiego ;) jeziora Berzdorfer See...

"Jezioro powstało w latach 2002-2013 wskutek celowego zalania kopalni węgla brunatnego Berzdorf, nieczynnej od 1997roku.
Jego powierzchnia wynosi 965 ha, długość linii brzegowej 15,5 km. Berzdorfer See w najgłębszym miejscu liczy 71 m. Wokół akwenu powstaje zaplecze rekracyjno-sportowe – na chwilę obecną nad Berzdorfer See działa przystań jachtowa, kilka plaży, dwa campingi, wieża widokowa, pole golfowe (18 dołków) oraz kilka restauracji, placów zabaw oraz punktów widokowych. Jezioro otaczają dwie asfaltowe ścieżki przeznaczone dla rowerzystów i osób jeżdżących na rolkach, liczące łącznie 38 km."

(Wikipedia)

Nawet-nawet była. Ta DDR, w sensie. ;p



Na środku ktoś chodzi po wodzie (nie był to Jezus ;) ):


A po polskiej stronie DDR z widokiem na DDR ;)



Oraz DDR z widokiem na 3-metrowy rdestowiec - świetne wrażenie bycia liliputem w tunelu...


Były też krótkie, ale konkretne podjazdy i zjazdy:



Co gorsza, były też zjazdy długie, kręte i wąskie, gdzie akurat plątały się zygzakiem familijne wycieczki, za nic mające huk moich niemal płonących podeszw :D i ostatecznie klocków hamulcowych.... brrrr!!!!
Ogólnie, to podczas tej wycieczki aż 3 razy musiałem dać ostro po hamulcach (na większych zjazdach).

Droga z Pieńska do Zgorzelca to prawie 10 km takiego rozkopu - moja strona to oczywiście ta ze zerwanym asfaltem :) większość pokonałem z buta (w upale!!!), bo alternatywą były spore objazdy...


I jeszcze wspomnienie drogi w rejonie Jagodzina - wyremontowali kilkadziesiąt km a to zostawili:

...i nie jest to "jakaś-tam" droga, tylko droga strategiczna dla każdego "okrążacza" Polski - bardziej na zachód w tej okolicy można tylko lasem...

Ogólnie nad jeziorkiem było dość międzynarodowo: licząc po tablicach rejestracyjnych tudzież po zasłyszanych językach, to było niemal po równo PL/CZ/D.
W dodatku czasem byli przemieszani, a czasem gromadzili się w stada, przez co nikt za bardzo nie wiedział, jak przebiega front. ;))
Języków serbołużyckich (Dolny i Górny) niestety usłyszałem tyle, co kaszubskiego na Kaszubach. :/
Na samej plaży, takiej ubocznej, ludzi było mało, tak co 10-20 metrów. Wszyscy tak spokojni, że nawet jak rozmawiali, to nie szło wyłapać, po jakiemu... aż tu przyszła ekipa buraków z PL, i z odległości 200m słyszałem wyraźnie wszystkie uje, urwy, i spójniki. o_O
Masakra. Ciekawe, jak ze śmieciami po nich...

W jednym miejscu był jakiś park, i w ostatniej chwili zauważyłem, że są kasy i wstęp jest płatny - tak szybko uciekałem, że aż się zdziwiłem, że tak szybko potrafię. :D

Po dłuższym odpoczynku na plaży (przespałem w nocy 3 godziny) na pociąg do Zgorzelca (i dobrze, że wybrałem pociąg, bo coś mi w kolanie chrupnęło) wyruszyłem z 2 godzinnym wyprzedzeniem (ok. 15 km :) ) - pomny, jak fatalnie się nawiguje po tym miasteczku. Ale najpierw przejechałem 11 km po tamtej stronie Nysy (!) plus kilka km po zachodnim Zgorzelcu, pod TYMCZASOWĄ administracją niemiecką :) gdzie również nieźle się gubiłem. :)
Ostatecznie dworzec odnalazłem zupełnym przypadkiem, w miejscu, którego się nie spodziewałem. ) Po prostu jeździłem, aż znalazłem. xD



To już ostatnio chwile tego straszydła - mają to wyburzać... i stawiać galerię... Z kącikiem obsługi podróżnych...

Ze zdjęć to jeszcze dedykacja dla "oelka": Zgorzelec-Ujazd i Koleje Dolnośląskie szturmujące most graniczny. :)


oraz dedykacja dla mnie ;p kopara, a raczej cała, samobieżna kopalnia...


Obserwacje: dlaczego wszystkie atrakcyjne dziewczyny i kobiety po tamtej stronie Zgorzelca znały język polski? ;)))
Dlaczego w sobotni wieczór większość pieszych idących od strony polskiej wgłąb strony niemieckiej to były młode Polki...? Ja tylko pytam. ;))

I chyba najlepsze na koniec: leżąc na plaży widziałem - dopiero po raz pierwszy w życiu - kogoś jadącego na "moim" Huraganie!! Te same barwy, ten sam model, a nawet oryginalna, nieprzycięta i niepodniesiona kierownica O_O 
Bez kitu, ta oryginalna kierownica wypala oczy. Nie to, co moja obecna po tuningu. ;p
Żeby było śmieszniej, to było widać, że zawodnik się szarpie, a jechał może ze 22 km/h, czyli tyle, co co żwawsze "lamy" z koszyczkami. :D:D
Podejrzewam, że pedałki też miał oryginalne - pamiętam je: były tak fatalnie spasowane (i nienaprawialne), że powyżej 20 km/h to już była jazda w trupa. xD I wtedy jeszcze wyprzedzali mnie MTBowcy, na dobitkę. :D:D
Aktualnie, mam połamane, plastikowe pedały ze starych górali no name, z mega luzami, a i tak są 100x lepsze. :D

Komentarze
Sama będziesz zaraz biało-czerwona patrząc od dupy strony :D jak typowa plażująca Grażyna. ;D;D;D ;ppp
https://i.wpimg.pl/1200x0/m.jejswiat.pl/sposoby-na-powakacyjne-p-c1fe5d5.jpg
mors
- 09:29 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj
heh Ale jeździć chciałby z Tobą. On też ma Huragana biało - czerwonego (oczywiście patrząc od dupy strony) hahaha
Katana1978
- 07:25 czwartek, 2 sierpnia 2018 | linkuj
Sama chcesz wypocząć ;p przypominam, że Swetru woli Aśki i Kaśki. ;pp
mors
- 22:57 środa, 1 sierpnia 2018 | linkuj
A myślisz że Petru to nie wypoczywa :) Pewnie chciał z Tobą wypocząć...ale Cię nie poznał bo na rudym jechałeś ...
Katana1978
- 20:07 środa, 1 sierpnia 2018 | linkuj
Sama jesteś średnia - tam trzy kraje naraz jeżdżą! ;) /niby to NRD, ale 200 metrów od PL (!) i parę km od CZ/

Akurat jak przejeżdżał to leżałem na plaży (i odpoczywałem po morderczym dystansie ;)) ). ;p
mors
- 21:53 wtorek, 31 lipca 2018 | linkuj
Nie no , drogi lepsze niż w Gassach - te pierwsze fotki. Pewnie średnią miałabym tam z 30 jak nie lepiej.
A do tego brata bliźniaka huragana to trza było zagadać - bo to Petru swetru do Ciebie przyjechał na ustawkę :D
Katana1978
- 07:11 wtorek, 31 lipca 2018 | linkuj
Sam się wykluczasz. ;p
mors
- 21:39 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj
Jedno drugiego nie wyklucza, chyba że się ściemnia :)
Trollking
- 18:24 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj
Przecież sam też ściągasz. ;pp

To Twoim celem jest licytowanie się na erudycję??? Bo moim jest jak najwyższa jakość merytoryczna dyskusji...
mors
- 22:06 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Nie. Uważam, że na żywo wychodzi erudycja i znajomość tematyki, a nie ściąganie :)
Trollking
- 21:59 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Znów petrulisz. Gadać każden umi, ale przez neta jakość rozmowy jest znacznie lepsza, ze względu na nowe, szerokie możliwości, o jakich wspomniałem.
Przecież sam używasz linków w dyskusjach na BS - czyli uważasz je za bezwartościowe?? :D
No w sumie czasami tak bywało... ;))
mors
- 21:39 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
To właśnie nas różni, Morsie. Ja neta do konwersacji nie potrzebuję :)
Trollking
- 21:32 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Czemu lepiej? Nonsens - przecież w trakcie gadki nie zapodasz nikomu linka, nie wesprzesz się danymi z neta, a i błędów nie poprawisz. ;)
mors
- 21:23 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Jurek - "Arizonę" w wolnej chwili zobaczę, widzę, że jest na YT. Miłego również :)

Mors - oj, grzechy PiS-u wyjdą dopiero w praniu. Na razie mamy etap ładowania do pralki :) a miejsce? No cóż, komcie czy nie, jednak lepiej o polityce się gada niż o niej pisze.
Trollking
- 21:12 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Tylko, jeśli porównujemy siłę społecznego niezadowolenia, nie udawaj, że nie rozumiesz. ;pp
A na tle platformerskiej antyobywatelskiej arogancji, to grzechy PISu są to tylko grzechy powszednie. ;)

Co Wam nie pasuje w tym miejscu??
Przynajmniej statystyki komciów mi rosną bez wysilania się na nowe wpisy. ;))
mors
- 19:33 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Racja kończmy !
Zamordyzm , demokracja ... .
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie emocji , traumy niektórych członków kasty wybrańców po odstawieniu ich na bocznicę z pełnym uposażeniem i innymi gwarancjami.... .
Obejrzyj sobie film "ARIZONA" (a raczej skutki ich humanitarnych i pro społecznych działań) kiedy "nasi wybrańcy" wprowadzali niezbędne ,lecz zawsze słuszne reformy !

Miłego wieczoru ! :-)
Jurek57
- 18:22 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Jurek - też wolę inne miejsce niż to tu do dyskusji. Zamknijmy ją więc wspólnym stwierdzeniem (bo jak widzę tu jest consensus), że zmiany tak, wypaczenia nie :) A to, jak to jest wykonywane aktualnie nie jest robione demokratycznie, tylko zamordystycznie. Zrozumiałe sądowe pisma - oj, by się przydało. Tylko jakoś nie w tym kierunku to idzie póki co ;)

Mors - aaaaa, "tylko" milion, więc się nie liczy, spoko. To jakieś dwa razy więcej niż jest wymagane do referendum obywatelskiego. Ciekawa odpowiedź, nie powiem.. :) Ale ok, rozumiem wniosek - tak PiS, jak i PO nie słucha ludzi. Zaczynasz dobrze kombinować ;)
Trollking
- 17:27 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
T-king: tych podpisów był niecały milion, to wielokrotnie mniej niż za Platformy niby OBYWATELSKIEJ ;p która mamiła ludzi pełną demokracją i praworządnością.
Podobnie jak gospodarczo - mamili liberalnymi wabikami (niskie podatki) a skończyło się odwrotnie (VAT). To dopiero była perfidia!
mors
- 15:13 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Sam powiedziałeś że reformy są potrzebne. Tylko trza je robić z głową.
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
A gdyby mnie ktoś pytał od czego należy zacząć.
To po pierwsze od przewietrzenia nie tylko gabinetów ale i umysłów.
Na pierwszy ogień poszła by zmiana prawa polegająca na napisaniu tego co jest napisane prawniczym "bełkotem" w sposób zrozumiały dla obywateli. By prawnicy nie żonglowali i interpretowali dowolnie tym co jest prawem czy bezprawiem.
Mam wrażenie że taki stan rzeczy bardziej im odpowiada. Prawo powinno być zrozumiałe dla wszystkich a nie tylko dla wybranych.
Tu nie idzie o pozbawianie ich pracy ale daje obywatelowi możliwość stwierdzenia co jest w sprawach ważne a co zbędne.
Napisanie wniosku do sądu wymaga korepetycji. Nie mówiąc już o uczestniczeniu na bieżąco w sprawach.
Dużo wody upłynie w Wiśle niż będzie w miarę normalnie. Tylko ilu naiwnych i nieświadomie wkręci ta machina !
Jurek57
- 14:44 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Przyznaję że to nie miejsce na roztrząsanie tych kwestii.
Wolałbym inne , kameralne ... .
Staram się czytać ustawy i projekty rozwiązań reformatorskich by nie być gołosłownym. Idzie mi to jak po grudzie. Ale posiłkuję się komentarzami obu stron. i coraz bardziej jestem w temacie.
Wolę jednak to niż opieranie moich osądów o propagandę płynącą z obu stron czy chodzenie na protesty.
Zmiany mimo wszystko nie są aż tak poważne czy bezczelne.
Możesz mi wierzyć że rozwiązania np. niemieckie czy skandynawskie są dużo bardzie "polityczne". A politycy mają więcej do powiedzenia w tych sprawach tam niż nam się to wydaje.
Oni swoje reformy robili sukcesywnie. Stopniowo i starali się nie angażować w aktualne spory.
Zrobili to w porozumieniu. Bo dla nich ważniejsze było to co zyska obywatel i państwo niż konkretne grupy interesów. Chociaż nie zapomnieli o sobie . :-)
Może nie jest to najlepsze porównanie ale jest takie rosyjskie przysłowie :
Tiszej jedjesz ...dalsze bujesz !

Od upadku komuny zreformowano z różnym skutkiem chyba wszystko. Robiły to różne opcje.
Ale dziwnym trafem wymiar sprawiedliwości był na swój sposób impregnowany
Nawet drobne korekty poległy !
Środki finansowe na Temidę mamy jedne z największych w Europie. Sędziowie i reszta
rękawów sobie nie wyrywają. A machina zaczyna zjadać swój własny ogon.
Praca , orzekanie na zmiany jak np. we Francji obśmiana.
Okazało się że upolitycznienie środowiska jest większe niż przypuszczano.
Kiedy Rulewski nie dawno mówił o przychylności sędziów wobec władzy , wcale się nie zdziwiłem.
Cała ta gadanina o niezawisłości to kpina bo wszyscy co mieli z sądami do czynienia widzą to inaczej.
Liczono po cichu że sądy same się "oczyszczą" zreformują , dostosują do nowych czasów.
Dziwnym trafem trwały w letargu by od czasu do czasu szokować swą niekompetencją i arogancją.
Przecież Ci co zmieniają i reformują wymiar nie są chyba idiotami i ignorantami.
Zmiana polityczna może wtedy ich pogrążyć. Takie zmiany są na lata.
Ale tak jest zawsze gdy rusza się zastany i "nie do ruszenia układ".
Jurek57
- 14:26 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Mors -nie broniąc, bo nie ma kogo: chociaż dawali możliwość wypowiedzenia się opozycji. A co do głosów obywatelskich to naprawdę chcesz walczyć obosieczną bronią? :)

http://znp.edu.pl/rok-temu-pis-odrzucil-wniosek-o-referendum/

Jurek - nie, nie mówię, że było dobrze. Nie było też tak źle - patologie się zdarzały, ale nie były standardem, jak przedstawia to aktualny rząd. Oczywiście, reformować trzeba, ale z głową i z wzięciem pod uwagę zdań innych niż swoje. Tego nie ma. "Ale każda władza , również ta winna być kontrolowana przez suwerena" - oczywiście. To teraz pokaż mi proszę, co w aktualnych "reformach", polegających na zrobieniu jednego Ziobry człowiekiem ponad innymi wzmacnia tu rolę suwerena. Bo jakoś mi się to nie klei.

Ps. dobrze wiesz, że w ten ostateczny nie wierzę :)

Ps. 2 - co do Twojej litanii, to nie musisz się męczyć, Wiadomości TVP już to wszystko mi powiedziały :) Polecam całość, to naprawdę lepsze niż "Dziennik Telewizyjny" :)

https://wiadomosci.tvp.pl/38243634/prezydent-podpisal-nowelizacje-ustaw-sadowych
Trollking
- 12:46 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
Wyroki sędziów powinny być niezawisłe !!!
Ale każda władza , również ta winna być kontrolowana przez suwerena.
Chyba że wierzysz w sąd(y) ostateczny ! :-)
Jurek57
- 06:50 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
A czy ja napisałem że popierasz ?
Napisałem bo jestem realistą ! Że skoro nie ma alternatywy to trzeba doceniać nawet PiS. Za dobre rozwiązania.
500+ to nie wynalazek prezesa ale dawno stosowana w europie forma pomocy rodziną.
(Jestem po niedawnej rozmowie ze znajomymi z europy. Niemiec , Anglii . Szwajcarii . Bo wakacje i pora odwiedzin swoich ) I tam nie tylko polonia trzyma kciuki za Polskę.I jej reformy.
Są też osiągnięcia gospodarcze, wzrost. Walka z mafiami watowskimi. Skończono z dowolnością w zatrudnianiu , ustalono najniższy próg pensji.
Polska staje się realnym partnerem.
Oczywiście wiele jeszcze trzeba zrobić ... . I to nie jest laurka !!!

Ciekawe że nie zrobiła tego wcześniej opozycja.
Gdyby przeszły ich ustawy o lasach to dzisiaj pisałby podanie do właściciela o możliwość pójścia na grzyby.
Zawłaszczenie sobie pieniędzy z OFE i to przecież kradzież.
Tylko jak się ma sędziów na telefon to nie takie numery można robić.
KRUS ...
Słynna decyzja Komorowskiego o pozwoleniu na wkroczenie obcych wojsk .
Sienkiewiczowska szarża na rosyjską budkę w dzień niepodleglości
Nie mówiąc o aferach reprywatyzacyjnych.
I wiele innych patologiczno - kryminalnych działań

To Twoim zdanie pikuś.
Nie warte demonstracji ulicznych. Blokowania sejmu. Wycieczek do Brukseli.
Tomasz czy Ty wiesz co mówisz ? Czy któremukolwiek z tych macherów spadł włos z głowy ze te działania ?

Dzisiaj ostatnią redutą opozycji okazują się sądy.
Których niezawisłości trzeba bronić jak cnoty sąsiadki,
Nagle sędziowie którzy byli dwa lata temu niezawiśli okazali się Wasi i Nasi.
Urosła nam grupa znawców prawa i rozwiązań prawnych na niebywałą skalę.
Mam też kilka wcześniejszych i późniejszych osobistych potyczek z "temidą" które pokazują "powiatową patologię" na ogólnokrajową skalę

Twierdzenie że Po i PSL to Pany ale z ludzką twarzą a PiS nacjonalistyczny cham jest tak dalekie od rzeczywistości jak to że będę powołany do kadry kulturystów.
Wiele rzeczy nie podoba mi się u obecnych rządzących i dale temu wyraz .
Ale jeśli chodzi o dokończenie reformy sądownictwa to im kibicuje !
Jurek57
- 06:38 niedziela, 29 lipca 2018 | linkuj
"To były rządy gnoi, którzy jednak chociaż starali się liczyć ze zdaniem innych " - no nie wierzę po prosto w to, co czytam o_O
Np. kilka milionów zebranych podpisów OBYWATELSKICH oddanych na przemiał bez dalszego procedowania tudzież parę innych "starań" Ryżego i Komora....
mors
- 23:19 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
* korekta -"tego, co robi PiS" powinno być, a nie "to, co robi".
Trollking
- 21:55 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Jurek, a gdzie ja napisałem, że popieram działania aktualnej opozycji? Jak dla mnie są tylko trochę mniej żałośni niż PiS. A to naprawdę sztuka. Nie wkładaj proszę do jednego worka tego, co próbują ugrać politycy, z realnym oporem ludzi anonimowych, takich jak ja i wielu innych. A sugerując (ta "totalna"), że jestem czy jesteśmy tylko owieczkami idącymi za pastuchem spod znaku PO czy N., w sumie stajesz w jednym szeregu z partyjną propagandą, sączącą się z Wiadomości (staram się namiętnie oglądać, bo to fenomen).

A po drugie - to, co robi PiS nie da się porównać z tym, co robiło PO+PSL, jakkolwiek bym tych partii nie trawił. To były rządy gnoi, którzy jednak chociaż starali się liczyć ze zdaniem innych (wychodziło różnie, ale jednak), tu jest po prostu jedna wielka miazga "naszości".

Do przemyślenia. Idę spać. Dobranoc :)
Trollking
- 21:53 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Tomek
Przecież nie ma w tym nic złego że raz będzie Polską rządził PiS raz np. PO.
W większości krajów rozwiniętych tak jest. Przykład USA , GB.
Taka forma daje większą skuteczność osiągania celów. A wyborcy albo to docenią albo zmienią następną władzę na opozycję.
W Polsce PO przegrało wybory np. dlatego że nie zrobiło tego co obiecywał. A w kilku obszarach bogłębiło patologię.
Posunęło się nawet do tego że zanegowało same wybory.
Oni z dziwnych powodów wpadli w panikę. A jedyną formą działania to totalna krytyka wszystkiego co robi obecnie PiS. Zapomnieli że oprócz krytyki (do czego mają prawo) są opłacani przez wszystkich obywateli. I ich zasranym obowiązkiem (mimo różnic) jest współpraca dla dobra wszystkich. Tak daleko w tym zaszli że doprowadzili do podziałów nie tylko politycznych ale społecznych. Do tego oni nie mają zaplecza intelektualnego.
Nie jestem ultrasem PiS-u ale działania opozycji to dziecinada. Chętnie poparłbym mądre i logiczne rozwiązania opozycji. Ale oni w tym działaniu patrzą tylko by dokopać rządowi. "Jednoczą" w około siebie by napluć na adwersarza dziwne siły które ich ciągną na dno.
Mam wrażenie że ktoś im musi o tym powiedzieć. Bo rządzący teraz gotowi uwierzyć że są nieomylny.
Ja mimo wszystko wierzę w ludzi (wyborców) że poprą tych którzy dają nadzieję na współpracę. A nie tych którzy za wszelką ceną wypychają ludzi na ulicę dla własnych celów.
Jurek57
- 21:34 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Jurek, ja ostrzegałem przed PiSem jeszcze zanim ktokolwiek (w tym i ja) pomyślał, że ta partia może rządzić praktycznie samodzielnie. Na studiach (2000-2005) miałem w tym temacie ostre dyskusje z kilkoma wykładowcami. Wierz mi, zdecydowanie robię swoje :)
Trollking
- 20:48 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Rodziny się nie wybiera ... . :-)
Mózg to dobra rzecz. Ale należy go wierzyć ! Ja to robię co jakiś czas by nie zwariować.
Za komuny pranie było oczywiste. Szare mydło i IXI. Ale teraz to mamy już XXI i środki "czyszczące" lepsze i lepiej dostępne.
Stawka też większą. Bo wszystko ma swoją wymienną cenę .
Zatem rób swoje ale z głową ... . ;-)
Jurek57
- 19:15 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Nie mam żadnych informatorów. Mam mózg. Swój :)

Bolek to mój kuzyn. Całkiem sympatyczny gość, nie dziwię się, że polubiłeś :)
Trollking
- 18:54 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Tomek
Zmień "informatorów ... .
Zapewniam Cię ! W komunie też "ścierały" poglądy. Wtedy walka szła o idee dzisiaj o kasę !
I nawet Bolek był bohaterem. Dajesz wiarę że mnie kupił ? :-)
Jurek57
- 18:32 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Jurek, nic nie powtarzam. Ja już miałem takie skojarzenie co najmniej od 2005. Wiadomo, jest to przesada, bo różnic jest sporo i inne (na szczęście) realia, ale samo podeście do stylu zarządzania krajem jakby skopiowane :)
Trollking
- 18:21 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Tomek !
Kto porównuje PRL do dzisiejszych czasów, opowiada bajki.
Nie powtarzaj haseł "totalnych ...". Bo oni za możliwość rządzenia są w w stanie sprzedać własną matkę !
Jurek57
- 17:59 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Lemiesz był na "lebiodce" i nie było można go poziomować. A "kierowanie" nim wtedy to tylko "brutalna siła". Dzisiaj steruje tym hydraulika.
Jurek57
- 17:52 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Spokojnie, jeszcze trochę dobrej zmiany i nie będę musiał wspominać PRL-u, tylko sobie w nim znów pożyję :)
Trollking
- 17:39 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
oelka - Ten spychacz na foto to chyba "staliniec" T 170.
Te z lat 60 i 70 to raczej jego już dalecy kuzyni. Różnica jest naprawdę duża. T 100/130 to inna epoka. Pierwsze modele nie posiadały "rozrusznika". I musiały posiłkować się "dawcą".
Nie zapominaj o DT- ach. :-)
Jurek57
- 17:39 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
To dobrze, przynajmniej widzisz, jak wiele się zmieniło. :)
mors
- 05:51 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj
Przecież bazuję na PRL-u, obserwując "erę" "dobrej zmiany" :)
Trollking
- 21:45 piątek, 27 lipca 2018 | linkuj
10 lat, w tym Złota Era Dobrej Zmiany, to zupełnie inne czasy! Kolejny już raz bazujesz na obserwacjach z poprzedniej dekady - szkoda jeszcze, że nie z PRLu. ;]
mors
- 21:14 piątek, 27 lipca 2018 | linkuj
Tablecik załatwił ów kontrakt :) A konkretnie to sprawa niejakiego Słow(n)ika.

Wizualnie część niemiecka jest bardzo ładna, polska - paskudna. Ale to moje wspomnienia gdzieś sprzed 10 lat, może się pozmieniało.
Trollking
- 20:16 piątek, 27 lipca 2018 | linkuj
Spychacze T100M to była podstawowa maszyna do prac ziemnych i rozbiórkowych w latach 60 i 70. :)
oelka
- 18:43 piątek, 27 lipca 2018 | linkuj
"Od zawsze tam jest kontrakt: zgorzelecki syf i przepiękny klimat Goerlitz"
- kto go podpisywał i ile za to wzięli? ;D;D

Poza tym błędem (zdecydowanie w klimacie Swetru! :)) ) i tak nie wiem, o czym klikasz ;p bo w GEJlitz jest sporo opuszczonych kamienic, a Zgorzelec, ten przygraniczny, jest niczego sobie. ;p
mors
- 22:04 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Wycieczka ciekawa. Łezka w oku, bo kilka razy spałem w budynku widocznym na piątym zdjęciu. Nie, nie chodzi o kościół :) Od zawsze tam jest kontrakt: zgorzelecki syf i przepiękny klimat Goerlitz, gdzie można było sobie kupić mieszkanie w cenach (nie wiem czy tak wciąż jeszcze jest) niższych niż w Polsce.
Trollking
- 20:29 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Oelka jak zawsze czujny i niezawodny. ;)) A spychacz, rzec by można, prasłowiański. ;))

Sky1967: bywały motywy znacznie bardziej "wzruszające" - tylko nie chciałem przeginać. ;))
mors
- 14:52 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Produkt aus Bromberg (Pesa) to na zdjęciu z dedykacją :)
A na kolejnym pod koparka widać spychacz gąsienicowy T100M produkcji ZSRR.
oelka
- 13:37 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
"Wzruszyłem" się oglądając pierwsze zdjęcie !!! :) :) :)
sky1967
- 13:13 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Sama jesteś cudowna, hehe ;)) sztuczne nasadzenia sosen w rządkach nie są cudowne. ;>
mors
- 12:02 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Dedykacje dla mnie mogą być w większości z lasów, czyli tym cudownym czymś, co byś tak chętnie wycinał ;)
Evita
- 11:04 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Powiem tak: z Dolnego Śląska jeszcze nikt znudzony nie wracał. ;))
W mojej najbliższej okolicy to wszystko zasłaniają drzewa ;)) ale zamków i pałacy jest tyle, co u Ciebie galerii handlowych ;D - no niemal w co drugiej wsi. Aż się je "wypuszcza drugim okiem". ;)
Rdestowiec jak widać jest przycięty - wcześniej to musiało zakrawać o klaustrofobię :>
A że to jedna z najbardziej ekspansywnych roślin świata, to już wkrótce znów zarośnie... ;>
Pomyślę też nad przyrodniczymi dedykacjami. ;)

@malarz: nie wiem, nie wnikałem, tylko uciekałem. :D Chociaż coś mi świta, że to był chyba tylko park...ing. ;D;D
mors
- 08:59 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Transylwania*... o czizasku ;p
Evita
- 06:55 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Fajna wycieczka ;) Wciepuj zdjęcia z Zachodu ;p, bo nie wiem, gdzie next year jechać w kraju ;) Wrażenie jazdy w tunelu rdestowca musiało być niesamowite! Wybacz, że zawsze mniej doceniam architektoniczne trupy i infrastruktury drogowe, ale jako dzika ciągnie mnie głównie w stronę natury ;), no, chyba, że są to tajemnicze zamki ;) Transywalnia czeka... ;)
Evita
- 06:48 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Był jakiś park z kasami, może aquapark? ;)
malarz
- 04:25 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!