Interwencja obywatelska (2-5.VII.2018 /Kross/)
Czwartek, 5 lipca 2018
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 97.18 | gruntow(n)e: | 9.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W poniedziałek mijałem "świeży" wypadek śmiertelny, przez co wpadłem w taką melancholię i tryb bezpiecznej jazdy, że wyprzedziła mnie nawet emerytka z zakupami. :D
Zdjęcie mojej parafii na tle gór (w linii prostej ok. 105 km) - w rzeczywistości widać to o wiele lepiej, normalnie prawie podgórska miejscowość. ;)
A tu główne skrzyżowanie w Kocinie :)
We wtorek dla odmiany wyprzedzono mnie w terenie: w głębokim piachu brnąłem ze 7 km/h i wyprzedził mnie PROsiak lecący ze 25, aż się zakurzyło jak po quadzie. ;D
A w środę, na polanie, na której wypoczywałem, zostawiłem okulary pociemniane. Aczkolwiek wywiozłem wszystkie (parę) śmieci w promieniu 100 metrów, więc ekologicznie jestem i tak do przodu. ;)
A w czwartek nie znalazłem tychże okularów, mimo że przeczesałem polanę niczym swego czasu Kopaczowa okolice pewnego rosyjskiego lotniska. ;)
Zajumali mi je niezwłocznie (okulary, nie lotnisko) niczym ruscy kosztowności po dobiciu ostatnich rannych. ;) Choć polana ta jest bardziej odludna niż ów las pancernych brzóz.
Jeszcze lepsza historia, też z czwartku:
Jadziem i widzę ostrą akcję na chodniku: facet na oko około 40stki (choć uwzględniając przepicie i przepalenie to pewnie 30 nie miał :) ) i jego kobita, która za moment będzie bita :OOO
Jak bLoga kocham, typ właśnie skończył drzeć ryja i wyzywać ją od najgorszych z najgorszych (eufemizm) i autentycznie rzucił się na nią z pięściami w szale agresji!!!
A do kompletu 3-4 letnie dziecko pląta się ciężko przerażone w pobliżu... :(((
Miałem ułamek sekundy na opracowanie planu działania, tym bardziej, że akurat, jak na złość, w tym miejscu jechałem z górki. ;)))
A była to obwodnica - żadnych innych pieszych w pobliżu a samochodziarze udają, że nic nie widzą...
Facet był przeciętnej budowy... czyli jak na mnie to duży. ;)) A tym bardziej był duży względem bardzo drobnej kobiety....
Po 0,265 sekundy wszystko sobie przemyślałem i ułożyłem kilka planów działania - taka adrenalina. ..
Centralnie w twarz mu krzyknąłem (podczas jazdy...)
E !!! ZARAZ DZWONIĘ PO POLICJĘ !!!112 ( ;) )
Na co oprych, "przebudzonym" i zdezorientowanym głosem:
- taa...?
I się uspokoił. :OOO
I poszedł dalej normalnie. Odniosłem wręcz wrażenie, że nawet zaczął trochę myśleć...
Pełen sukces - pytanie tylko, na jak długo o_O no i co będzie, jak następnym razem Morsa zabraknie. ;p
Tymczasem szaleństwa pogodowe z kraju i ze świata:
- w północnej Szwecji i Finlandii było cieplej (24-27) niż w Portugalii (18-24) i prawie tak samo ciepło jak w płn. Egipcie! xD
A nad ranem 2 lipca w Jeleniej Górze wyzerowało się do 3,6*C a przy gruncie nawet do 2 !!!
Tymczasem w Omanie padł światowy rekord najwyższej temp. minimalnej (czyli nad ranem): 42,6*C - bez komentarza...
Zdjęcie mojej parafii na tle gór (w linii prostej ok. 105 km) - w rzeczywistości widać to o wiele lepiej, normalnie prawie podgórska miejscowość. ;)
A tu główne skrzyżowanie w Kocinie :)
We wtorek dla odmiany wyprzedzono mnie w terenie: w głębokim piachu brnąłem ze 7 km/h i wyprzedził mnie PROsiak lecący ze 25, aż się zakurzyło jak po quadzie. ;D
A w środę, na polanie, na której wypoczywałem, zostawiłem okulary pociemniane. Aczkolwiek wywiozłem wszystkie (parę) śmieci w promieniu 100 metrów, więc ekologicznie jestem i tak do przodu. ;)
A w czwartek nie znalazłem tychże okularów, mimo że przeczesałem polanę niczym swego czasu Kopaczowa okolice pewnego rosyjskiego lotniska. ;)
Zajumali mi je niezwłocznie (okulary, nie lotnisko) niczym ruscy kosztowności po dobiciu ostatnich rannych. ;) Choć polana ta jest bardziej odludna niż ów las pancernych brzóz.
Jeszcze lepsza historia, też z czwartku:
Jadziem i widzę ostrą akcję na chodniku: facet na oko około 40stki (choć uwzględniając przepicie i przepalenie to pewnie 30 nie miał :) ) i jego kobita, która za moment będzie bita :OOO
Jak bLoga kocham, typ właśnie skończył drzeć ryja i wyzywać ją od najgorszych z najgorszych (eufemizm) i autentycznie rzucił się na nią z pięściami w szale agresji!!!
A do kompletu 3-4 letnie dziecko pląta się ciężko przerażone w pobliżu... :(((
Miałem ułamek sekundy na opracowanie planu działania, tym bardziej, że akurat, jak na złość, w tym miejscu jechałem z górki. ;)))
A była to obwodnica - żadnych innych pieszych w pobliżu a samochodziarze udają, że nic nie widzą...
Facet był przeciętnej budowy... czyli jak na mnie to duży. ;)) A tym bardziej był duży względem bardzo drobnej kobiety....
Po 0,265 sekundy wszystko sobie przemyślałem i ułożyłem kilka planów działania - taka adrenalina. ..
Centralnie w twarz mu krzyknąłem (podczas jazdy...)
E !!! ZARAZ DZWONIĘ PO POLICJĘ !!!112 ( ;) )
Na co oprych, "przebudzonym" i zdezorientowanym głosem:
- taa...?
I się uspokoił. :OOO
I poszedł dalej normalnie. Odniosłem wręcz wrażenie, że nawet zaczął trochę myśleć...
Pełen sukces - pytanie tylko, na jak długo o_O no i co będzie, jak następnym razem Morsa zabraknie. ;p
Tymczasem szaleństwa pogodowe z kraju i ze świata:
- w północnej Szwecji i Finlandii było cieplej (24-27) niż w Portugalii (18-24) i prawie tak samo ciepło jak w płn. Egipcie! xD
A nad ranem 2 lipca w Jeleniej Górze wyzerowało się do 3,6*C a przy gruncie nawet do 2 !!!
Tymczasem w Omanie padł światowy rekord najwyższej temp. minimalnej (czyli nad ranem): 42,6*C - bez komentarza...
Komentarze
Zjechałby, a na dole zadzwoniłby na policję ....:)
Katana1978 - 13:53 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj
Czyli jakby się nie uspokoił i dalej prał swą bogdankę to byś się nie zatrzymał, bo szkoda klocków? Dobrze kumam? LOL! :D ;)))
michuss - 09:54 wtorek, 10 lipca 2018 | linkuj
Trza Morsie było się nauczyć karate. Ja nauczyłam się z filmów z kaset video
Namiętnie oglądałam krwawy sport, Karate kid, kixbokser, Wejście smoka itd....
Jakbyś miał pojęcie to 3 ruchy i facet kwiczy i jest do końca życia inwalidą :P Katana1978 - 07:24 sobota, 7 lipca 2018 | linkuj
Namiętnie oglądałam krwawy sport, Karate kid, kixbokser, Wejście smoka itd....
Jakbyś miał pojęcie to 3 ruchy i facet kwiczy i jest do końca życia inwalidą :P Katana1978 - 07:24 sobota, 7 lipca 2018 | linkuj
Co do ostatniego akapitu - te Twoje ukochane wycinanie drzew też ma wpływ na anomalie pogodowe...
Ładnie, że posprzątałeś. Naprawdę. Uwiarygodnienie tego też by się przydało, jedna fotka więcej nie boli :) Oczywiście nie neguję, bo wyjątkowo Ci wierzę :)
Za pacyfistyczną wersję uciszania gnoja masz też plusa. Ale kibice Legii/Lecha/Wisły i innych klubików pewnie by dodali na końcu: Ty milicyjny konfidencie :) Trollking - 22:03 piątek, 6 lipca 2018 | linkuj
Ładnie, że posprzątałeś. Naprawdę. Uwiarygodnienie tego też by się przydało, jedna fotka więcej nie boli :) Oczywiście nie neguję, bo wyjątkowo Ci wierzę :)
Za pacyfistyczną wersję uciszania gnoja masz też plusa. Ale kibice Legii/Lecha/Wisły i innych klubików pewnie by dodali na końcu: Ty milicyjny konfidencie :) Trollking - 22:03 piątek, 6 lipca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!