thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Paznok(ie)ć i piasta /19 + 21.VI.2018, Kross/

Czwartek, 21 czerwca 2018
kilosy:22.84gruntow(n)e:0.50
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
Tak niefortunnie "zeskoczyłem" z roweru, że stopą zawadziłem o klocek bieżnika obracającej się jeszcze opony (Dębicy ;p) i złamałem sobie dość drastycznie paznokieć. No trudno - przez jakiś czas do sandałów będę zakładał skarpety. :)

Poza tym białej gorączki dostaję przez nienaprawialną przednią piastę w Krossie. Trzeci raz wyregulowałem w niej luzy i nic nie pomogło :O ba! nawet kiedyś oddałem do serwisu, wymienili całość a luzy i tak były :OO 
A tylna piasta, nigdy nie ruszana przez 55kkm chodzi jak złoto, zero luzów, zgrzytów itd. ;>

Komentarze
drugie to za dużo z lekka ....:P
Katana1978
- 03:27 wtorek, 26 czerwca 2018 | linkuj
I wszystko jasne. :) Ciekawe, co będzie po drugim. ;)
mors
- 20:52 sobota, 23 czerwca 2018 | linkuj
opowiadanie po piwku ...jakby co
Katana1978
- 20:49 sobota, 23 czerwca 2018 | linkuj
K78: :O
To tak Ci się po tej Musztardzie Rosyjskiej chyba zrobiło ;D;D
Jakość opowiadania zostawiam indywidualnej ocenie każdego czytelnika ;) aczkolwiek doceniam Twój wysiłek intelektualny. ;)
Ale z tym Hitlerem to przegięłaś - to raczej motyw godny Waszych opon Szwalbe. ;pp
Ja bym raczej zaczął opowieść od Piasta Kołodzieja... ;D;D;D
mors
- 20:12 sobota, 23 czerwca 2018 | linkuj
Ja ci zaraz napiszę CV tego Krossa !!

Sam Hitler na nim do bunkru wjechał i tam się pochlastał. Potem łyknął go jakiś inny dzikus pochodzenia ruskiego gdzie sprzedał na jakimś targu pod Moskwą. Kupił go zacny Sebix z Czechosłowacji i tak śmigał że Czechosłowacja się rozpadła bo w kraju wybuchły zamieszki że takie nie wiadomo co jeździ po drogach. Następnie czarna dziura w historii ...tegoż roweru leżał pewnie gdzieś w rowie parę lat, aż do momentu powstania wielkiej fabryki Krossa w Przasnyszu niczym fabryka traktorów w Ursusie. Tam Zbigniew Sosnowski (może ur w Sosnowcu - dobrze że nie był synem pewnej Kasi) dostał ten rower w swoje ręce - namalował na ramie piękny napis KROSS i kupiłeś go ty :D :D
Katana1978
- 18:47 sobota, 23 czerwca 2018 | linkuj
K78: Rudy zrobił moją życiówkę (368 km w styczniu). ;p Poza tym bywał w Czechach i NRD. :) Żeby "sąsiadom" gul skoczył. :)

T-king: to nie wolno? :>
mors
- 21:25 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj
To kara za jeżdżenie w sandałach. Ale faktycznie, w skarpetkach będziesz wzmacniać polskość :)
Trollking
- 20:30 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj
rudy i niebieski - do niczego więcej jak tylko po bułki do społemu :P
Katana1978
- 09:32 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj
A niby skąd?
Tzn. mam bliźniaczego Krossa (tego niebieskiego), ale piasty się naprawia, a nie wymienia. Co do zasady...
Mógłbym przełożyć między niebieskim i rudym, ale nie mam serca - niebieski jest w 100% wstanie fabrycznym.
mors
- 08:08 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj
Nie masz kilku oryginalnych piast do zamiany?
Hipek
- 07:16 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj
Sucha karma wraca, czy jak to tam szło. ;)
mors
- 22:10 czwartek, 21 czerwca 2018 | linkuj
A jeszcze nie tak dawno śmiałeś się z mojego złamanego paznokcia :D - a masz za swoje :P ! :))))
Katana1978
- 21:29 czwartek, 21 czerwca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!