18-20.VI.2018 /Hrgn/
Środa, 20 czerwca 2018
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 33.51 | gruntow(n)e: | 8.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Kobiety na traktory... chłopy do przyczepy ;> czyli kolejna wariacja na temat:
W środę podchodziło pod 30* w cieniu, więc żeby utrudnić sobie życie, pojechałem Huraganem w teren i to nie byle jaki, bo z piachami i z elementami przeprawowymi...
W środku lasu znalazłem nagrobek (?):
A gdy już zmierzchało, a ja wciąż byłem w lesie (dosłownie i w przenośni), to spadł mi łańcuch w ciemnych chaszczach. Komary dzisiaj głodne spać nie poszły...
W środę podchodziło pod 30* w cieniu, więc żeby utrudnić sobie życie, pojechałem Huraganem w teren i to nie byle jaki, bo z piachami i z elementami przeprawowymi...
W środku lasu znalazłem nagrobek (?):
A gdy już zmierzchało, a ja wciąż byłem w lesie (dosłownie i w przenośni), to spadł mi łańcuch w ciemnych chaszczach. Komary dzisiaj głodne spać nie poszły...
Komentarze
Ja to bym się zdziwiła jakby ten łańcuch nie spadł ....- on musi spadać, dopóty ten rower nie będzie doprowadzony do normalnego stanu.
Katana1978 - 09:34 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj
Traktorzystki Ci brakuje! Pewnie by sobie z łańcuchem poradziła raz, dwa... i już :)
Trollking - 21:56 środa, 20 czerwca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!