10kkm+ na jednym napędzie /Hrgn 11-12.VI.2018/
Wtorek, 12 czerwca 2018
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 103.16 | gruntow(n)e: | 2.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
10kkm bez bawienia się w zmienianie łańcuchów, to nieźle. Cel zrealizowany, ale napędu jeszcze nie wymieniam. Czekam, aż zębatki całkiem stracą zęby, to jest moją inspiracją.
W poniedziałek 37 km a we wtorek "aż" 66 - zatkało, co?
Na jakimś zapyziałym, postindustrialnym podwórzu z rupieciami i śmieciami "odkryłem" zabytkowego sRolls-sRoyce'a w idealnym stanie.
A we Wrociszowie (koło New Salt City) całkowicie zdjęli jeden pas DW na metr wgłąb - no i wiadomo, światła i ruch wahadłowy na kilka kilometrów, no i jakiś Janusz zaklinował się ciężarówką próbując zjechać w boczną dróżkę aż w końcu z obu stron (na jednym pasie!) zaczęły się zjeżdżać samochody gdy ich zielone światło puściło i już wszyscy się zaklinowali na cacy. Pewnie do teraz tam stoją. Podziękowałem im za taką jazdę i odkryłem objazd wiochy polnymi drogami, przez piachy. Nawet fajnie było:
Poza tym idealnie zgrałem się z prognozami wiatru: dojazd z silnym wiatrem w plecy, a powrót? Wiatr skręcił do bocznego po czym ucichł.
No a te Eko, które niby zamykali, jednak modernizują do nowego standardu:
Kolejny cios w hejterów polskiego handlu.
A na przeciwnym biegunie - sklepik z Kożuchowa:
Dla przeciwwagi dostawiłem Huragana. Sklep zablokowany, bo germanofile przecież nie tkną się niczego, co polskie.
No i jeszcze taki piękny relikt znalazłem.
Jedyny znany mi betonowy znak na terenie miasta. A już całkiem pięknie było kilkanaście lat temu, bo tam po prawej jest końcówka linii kolejowej, na której stacjonowały wycofane z ruchu parowozy. Niestety, wszystkie pocięto na żyletki...
W poniedziałek 37 km a we wtorek "aż" 66 - zatkało, co?
Na jakimś zapyziałym, postindustrialnym podwórzu z rupieciami i śmieciami "odkryłem" zabytkowego sRolls-sRoyce'a w idealnym stanie.
A we Wrociszowie (koło New Salt City) całkowicie zdjęli jeden pas DW na metr wgłąb - no i wiadomo, światła i ruch wahadłowy na kilka kilometrów, no i jakiś Janusz zaklinował się ciężarówką próbując zjechać w boczną dróżkę aż w końcu z obu stron (na jednym pasie!) zaczęły się zjeżdżać samochody gdy ich zielone światło puściło i już wszyscy się zaklinowali na cacy. Pewnie do teraz tam stoją. Podziękowałem im za taką jazdę i odkryłem objazd wiochy polnymi drogami, przez piachy. Nawet fajnie było:
Poza tym idealnie zgrałem się z prognozami wiatru: dojazd z silnym wiatrem w plecy, a powrót? Wiatr skręcił do bocznego po czym ucichł.
No a te Eko, które niby zamykali, jednak modernizują do nowego standardu:
Kolejny cios w hejterów polskiego handlu.
A na przeciwnym biegunie - sklepik z Kożuchowa:
Dla przeciwwagi dostawiłem Huragana. Sklep zablokowany, bo germanofile przecież nie tkną się niczego, co polskie.
No i jeszcze taki piękny relikt znalazłem.
Jedyny znany mi betonowy znak na terenie miasta. A już całkiem pięknie było kilkanaście lat temu, bo tam po prawej jest końcówka linii kolejowej, na której stacjonowały wycofane z ruchu parowozy. Niestety, wszystkie pocięto na żyletki...
Komentarze
BUS - hehe, jak zwykle subtelnie :)
Mors - jakie samozaoranie? Przynajmniej potrafię napisać, że coś kiedyś zrobiłem, a z komentarza można wywnioskować, że było to kiedyś, a teraz już nie muszę, bo jest alternatywa. Pewnie jakby z kolei Ciebie zapytać na kogo głosowałeś, wiedząc na 99,9999%, że albo na PiS, albo na jedną z przystawek, to i tak byś napisał, że "nie zaprzeczam, nie potwierdzam", w tym samym czasie trąbiąc na lewo i prawo, jak to jest dobrze pod karcącym okiem władzy :) Trollking - 17:53 czwartek, 14 czerwca 2018 | linkuj
Mors - jakie samozaoranie? Przynajmniej potrafię napisać, że coś kiedyś zrobiłem, a z komentarza można wywnioskować, że było to kiedyś, a teraz już nie muszę, bo jest alternatywa. Pewnie jakby z kolei Ciebie zapytać na kogo głosowałeś, wiedząc na 99,9999%, że albo na PiS, albo na jedną z przystawek, to i tak byś napisał, że "nie zaprzeczam, nie potwierdzam", w tym samym czasie trąbiąc na lewo i prawo, jak to jest dobrze pod karcącym okiem władzy :) Trollking - 17:53 czwartek, 14 czerwca 2018 | linkuj
O czym wy tu kurwa pierdolicie? XD
Co do napędu.. na góralu przejechałem na łańcuchu CN51 ciut ponad 13 000 km ;P
W kolarce z łańcuchem topowym a zębatkami 105 mam ponad 13 500 km i na razie nie widzę śladów zużycia na zębatkach. BUS - 01:24 czwartek, 14 czerwca 2018 | linkuj
Co do napędu.. na góralu przejechałem na łańcuchu CN51 ciut ponad 13 000 km ;P
W kolarce z łańcuchem topowym a zębatkami 105 mam ponad 13 500 km i na razie nie widzę śladów zużycia na zębatkach. BUS - 01:24 czwartek, 14 czerwca 2018 | linkuj
Zdarzyło się. Gdy alternatywą była populistyczna katoprawica z PiS, populistyczna bezideowoprawica z PO lub PSL (ekhm). Teraz czasy się pozmieniały, komuszki mają PiS jako idealne odzwierciedlenie swoich najlepszych lat, a ja już nie muszę głosować zaciskając nos i zęby :)
Trollking - 21:48 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
Ciekawych masz inspiratorów :) Jeszcze trochę i zamiast być apologetą PiS-u, postawisz na SLD. W sumie wyborcy są tu dość podobni, tęsknoty niemal te same... :)
Trollking - 21:12 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
Germanofile widocznie mają dobry gust :)
100 km przez dwa dni... phi. Ciekawy masz ten system wpisywania. Może od razu zrezygnuj z częstszych wpisów i sumuj dystans miesięcznie? :)
I znów te dziwne buźki. Może to faktycznie efekt gadu-gadu? :) Trollking - 20:29 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
100 km przez dwa dni... phi. Ciekawy masz ten system wpisywania. Może od razu zrezygnuj z częstszych wpisów i sumuj dystans miesięcznie? :)
I znów te dziwne buźki. Może to faktycznie efekt gadu-gadu? :) Trollking - 20:29 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
Żyletkami goli się jeszcze wiele osób. Nawet jest specjalne forum, na którym są opisane nie tylko żyletki, maszynki, ale nawet brzytwy...
malarz - 17:12 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
Trzy pytania:
1.Ciekawe, czy ktoś się jeszcze goli żyletkami?
2.Gdzie ten Rols?
3. Nie wstydzisz się jeździć na rowerze wydającym tak potępieńcze odgłosy? (Wygląd jest sprawą gustu, ale stan techniczny świadczy o właścicielu.) yurek55 - 16:14 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
1.Ciekawe, czy ktoś się jeszcze goli żyletkami?
2.Gdzie ten Rols?
3. Nie wstydzisz się jeździć na rowerze wydającym tak potępieńcze odgłosy? (Wygląd jest sprawą gustu, ale stan techniczny świadczy o właścicielu.) yurek55 - 16:14 środa, 13 czerwca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!