"Noc Muzeów" w Muzeum Środkowego Nadodrza w Świdnicy
Sobota, 19 maja 2018
Kategoria Nielicho
kilosy: | 86.41 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Jak wieść gminna i internetowa niesie, w owym czasie w całej krainie Dobrej Zmiany, jak co roku, w muzealnych przybytkach świętowano "Noc Muzeów".
Osiodłałem czem prędzej swoją Huraganową szkapę, i co kon(ik MORSki) wyskoczy, udałem się do Świdnicy, tej pod Zieloną Górą.
Tamże... więcej obsługi niźli gości. Takoż i przybytek - więcej ludzi niż eksponatów.
No cóż, na środkowym nadodrzu nigdy w historii się nic nie działo... aż do jesieni 2015 r. ;))
/baczcie na grafikę na tarczy - pozdro dla kumatych ;) /
Na widok Huragana ciżba zaczęła się zbierać, focić i dopytywać:
- zaprawdę to takimi sprzęty onegdaj jeżdżono??
hehe ;p ;)
Raptem dwie rekonstrukcje uskuteczniano na żywo: wyrób ozdób tkanych i biżuterii wszelakiej, tudzież wypiek podpłomyków..
Wyjaśniłem kmieciowi co źle czyni a ów mi wyjaśnił, że Hrgn powinien zostać w muzeum. hehe ;)
A już na serio - pogadaliśmy trochę o przepisach na dzikie żarcie i nawet przyznał mi rację, że oprócz podpłomyków jadło z pokrzyw czy mleczy byłoby wielce wskazane. ;pp
Wtenczas zaproszono wszystkich na pokoje, jako że rozpoczął się pokaz mody dawnej, a ściślej - nie były to rekonstrukcje, a współczesne reinterpretacje dawnych stylów.
Niektóre dziewki to i jeansy miały.. xD
Tak między bLogiem a prawdą to muzeum jak i impreza słabiutkie - mało ludzi, mało eksponatów, mało rekonstrukcji i mało dbałości o szczegóły. Dość powiedzieć, że do wyrobu ozdób używano plastikowych, współczesnych spinaczy, mąka na podpłomyki była najzwyklejsza w świecie ze sklepu, a surowa masa była w plastikowej misce...
Także w jednorazowych , plastikowych naczyniach zapewniono catering... i to jeszcze odpłatny, grrr. ;p
No i te jeansy... o_O
Długo nie zabawiłem i zdążyłem wrócić przed nocą, więc z tytułowej "nocy muzeów" wyszło naprawdę niewiele. ;))
Osiodłałem czem prędzej swoją Huraganową szkapę, i co kon(ik MORSki) wyskoczy, udałem się do Świdnicy, tej pod Zieloną Górą.
Tamże... więcej obsługi niźli gości. Takoż i przybytek - więcej ludzi niż eksponatów.
No cóż, na środkowym nadodrzu nigdy w historii się nic nie działo... aż do jesieni 2015 r. ;))
/baczcie na grafikę na tarczy - pozdro dla kumatych ;) /
Na widok Huragana ciżba zaczęła się zbierać, focić i dopytywać:
- zaprawdę to takimi sprzęty onegdaj jeżdżono??
hehe ;p ;)
Raptem dwie rekonstrukcje uskuteczniano na żywo: wyrób ozdób tkanych i biżuterii wszelakiej, tudzież wypiek podpłomyków..
Wyjaśniłem kmieciowi co źle czyni a ów mi wyjaśnił, że Hrgn powinien zostać w muzeum. hehe ;)
A już na serio - pogadaliśmy trochę o przepisach na dzikie żarcie i nawet przyznał mi rację, że oprócz podpłomyków jadło z pokrzyw czy mleczy byłoby wielce wskazane. ;pp
Wtenczas zaproszono wszystkich na pokoje, jako że rozpoczął się pokaz mody dawnej, a ściślej - nie były to rekonstrukcje, a współczesne reinterpretacje dawnych stylów.
Niektóre dziewki to i jeansy miały.. xD
Tak między bLogiem a prawdą to muzeum jak i impreza słabiutkie - mało ludzi, mało eksponatów, mało rekonstrukcji i mało dbałości o szczegóły. Dość powiedzieć, że do wyrobu ozdób używano plastikowych, współczesnych spinaczy, mąka na podpłomyki była najzwyklejsza w świecie ze sklepu, a surowa masa była w plastikowej misce...
Także w jednorazowych , plastikowych naczyniach zapewniono catering... i to jeszcze odpłatny, grrr. ;p
No i te jeansy... o_O
Długo nie zabawiłem i zdążyłem wrócić przed nocą, więc z tytułowej "nocy muzeów" wyszło naprawdę niewiele. ;))
Komentarze
Ta tarcza jest w miarę zgodna z oznakowaniem pierwotnych mieszkańców tych ziem, zanim wybili ich chrześcijanie :)
https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/symbole-slowianskie/ Trollking - 13:01 niedziela, 20 maja 2018 | linkuj
https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/symbole-slowianskie/ Trollking - 13:01 niedziela, 20 maja 2018 | linkuj
O, rewelacyjne, a jakże obecnie zapomniane słowo - ciżba!
malarz - 04:36 niedziela, 20 maja 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!