thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

23-27.IV.2018 /Hrgn/

Piątek, 27 kwietnia 2018
kilosy:53.00gruntow(n)e:2.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Jedzmy zdrowo i darmowo, Standardowo
Po "dzikiej" kolacji wbite w jame ustna parzydelka pokrzyw przyjemnie ociekaja swoim jadem, zatem z nowym wpisem jadem. ;)

Zbiorowka z tygodnia, takie tam przejazdy.
We wtorek bodajze, na wlasne slepia widzialem, jak samochod kropnal dzika. o_O
Bylo zaraz za miastem a kilometr od lasu. Na szczescie rzęch nie zdazyl sie jeszcze dobrze rozpedzic, a nawet zdazyl troche przyhamowac. Dzikiem zarzucilo, ale pozbieral sie z asfaltu i pokustykal dosc sprawnie w krzaki, a rzęch (stare srAudi 80), mialo rozdupcona lampe i zderzak.
brrr...

A zarcie z awatarka to salatka sledziowa z liscmi i lodygami mlecza. :)
To na wierzchu to tylko dekoracja. :p

A w piatek wieczorem calkiem rzesko, tylko 10* o zachodzie slonca, a sporo narodu lazilo na letniaka. :0

Komentarze
Wilk: no widze ze ostatnio nowy Zandberg nam wyrasta ;)) szkoda tylko Twojej calej anty-lewackiej wieloletniej spuscizny w internetach... ;))
Konsekwentny jestem, bo wyzsza wartoscia jest dla mnie bezpieczenstwo nizli estetyka.

T-king: sam jestes hehe. Co to znaczy, ze MOGLBYS sie obejsc bez drewnianych mebli?
Moge, ale tego nie robie... I Ty to nazywasz konsekwencja? ;D;D
mors
- 03:56 środa, 9 maja 2018 | linkuj
Wilk - hehe, słusznie :)
Trollking
- 19:48 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj
Ale przecież to Ty Morsie będąc beneficjentem pięknych dróg ze szpalerami - je potępiasz i chcesz ciąć :)). Więc nie bierz się za pouczanie o konsekwencji innych, skoro sam stoisz z tym mocno na bakier :))
wilk
- 19:41 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj
My chyba prowadzimy dwa osobne dialogi ;) przecież też Ci odpowiedziałem.

To jeszcze raz - KONSEKWENTNIE potępiam bezmyślną wycinkę drzew, spokojnie mógłbym się obejść bez drewnianych mebli, ale NIE MAM WPŁYWU na to, co zastałem na tym świecie.

Przecież z Tobą rozmawiać to jak z nomen omen drzewem - tylko że drzewo choć nie gada głupot :)
Trollking
- 19:41 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj
Odpowiedzialem Ci. Fizycznie nic nke zrobisz. Ani Ty nie zalesisz drog i osiedli, ani ja nie wytne wszystkich przydroznych drzew. ;))
Ale chociaz mentalnie/moralnie sie okresl i zdecyduj: Czy mozesz potepiac wycinki bedac ich beneficjentem?
Prosze Cie i apeluje tylko o jedno: o konsekwencje. :)
mors
- 19:34 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj
Już Ci zadałem pytanie i nie dostałem odpowiedzi: co mam zrobić z tym, co zastałem, a na co nie miałem wpływu?
Trollking
- 19:20 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj
Ale nie jest zupelnie kwestia, kiedy sie urodziles - bo w kazdej epoce lasy byly, sa i beda wycinane.
Ale tylko te wyciecia z przeszlosci tolerujesz (a nawet sankcjonujesz, jako ich beneficjent), a te wyciecia wspolczesne to juz sa glupie i bee.
Zdecyduj sie, woz albo przewoz...
mors
- 19:11 wtorek, 8 maja 2018 | linkuj
Morsie, przecież ja nie muszę się zastanawiać. To ludzka pazerność i tyle. Urodziłem się wtedy, kiedy się urodziłem i reaguję na to, co mogę.

Wiem, za dużo dla Ciebie, odparuj i to przemyśl na spokojnie :)
Trollking
- 19:00 sobota, 5 maja 2018 | linkuj
I jest z grubsza tak samo oderwany od rzeczywistości :)
Trollking
- 18:58 sobota, 5 maja 2018 | linkuj
Skoro Mors podejście do ochrony przyrody ma jak typowy chłopek-roztropek to widać się na PSL zaczyna przestawiać powoli :)
wilk
- 13:21 sobota, 5 maja 2018 | linkuj
Fatalna riposta.
Co robie? Glosuje na odpowiednie partie. ;)

A co Ty powinienes robic? No minimum to, zeby sie okreslic, o co Ci chodzi ;)) tzn. zdecyduj sie raz na zawsze, czy ekspansja ludzi kosztem lasow to koniecznosc, czy tylko ludzka pazernosc i brak poszanowania przyrody..
mors
- 20:25 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj
A co wg Ciebie mam robić? Zburzyć swój dom i posadzić klon? :) Co to w ogóle za argumentacja?

Zadam Ci (ponownie) pytanie, nawiązujące np do Twojej niechęci do Ukraińców. Tak żebyś poczuł pełnię proponowanej przez Ciebie abstrakcji - jeśli tak ich nie lubisz, to po pierwsze co robisz, żeby ich nie było w Polsce i czemu nie walczyłeś z nimi na Wołyniu lub nie brałeś udziału w Akcji Wisła?

Jak już coś wymyślisz to postaw się na moim miejscu, gdy staram się odpowiedzieć na Twoje wymysły :)
Trollking
- 19:36 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj
Czyli jedynym Twoim pozytkiem dla przyrody jest brak szkod, wzruszajacy heroizm. Tak jak myslalem - slowa, slowa, slowa...
Bilans zerowy, czyli jestes rownie przyjazny przyrodzie jak lesnicy. :)))

Zarzut byl jak najbardziej sensowny, szkoda, ze caly czas widzisz ludzka ekspansje tylko w cudzych domach i budowach...

Oczywiscie, ze nie ma sensu rozwazac osad starozytnych, ktore nie przeksztalcaly lasow w sposob trwaly - nie budowano murowanych domow, drog, parkingow.
W sredniowiecznej chocby Jeleniej przeksztalcenia byly zdecydowanie bardziej nieodwracalne, a tym bardziej kolejne, wspolczesne osiedle w P-niu wydarte przyrodzie w sposob az bijacy po oczach.
Ale jak Ty tam przyszedles kurz juz opadl i drwali juz nie bylo, wiec wszystko jest OK. ;)
Co innego gdyby teraz cieli las pod nastepne osiedle - oj, to zgroza straszna, no jak tak moga, ni serca ni poszanowania dla przyrody...
mors
- 18:27 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj
Odlatujesz coraz dalej :) Po pierwsze to, cytując Wikipedię: "Na Dębcu, blisko granicy z Luboniem odkryto również dwie osady i zniszczone cmentarzysko z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza, datowane na lata 800-650 p.n.e.", czyli cywilizacja była tam wcześniej niż na Ostrowie Tumskim w Poznaniu, już nie mówiąc o Jeleniej :) Zresztą nawet mi się nie chce "walczyć" z tak abstrakcyjnym "zarzutem" :)

Co dałem przyrodzie? Dbam o nią. Nie śmiecę, poruszam się głównie rowerem lub komunikacją miejską, staram się segregować odpady, no i przez ponad pół życia nie jem mięsa. Taki szczegół :)
Trollking
- 17:47 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj
Sam mnie rozbrajasz: mieszkales w centru Jeleniej, czyli terenie od wiekow wylesionym i przePROwadziles sie na obrzeża P-nia, pod las - obstawiam w ciemno, ze wylesione wspolczesnie. I teraz, jako zadowolony z siebie beneficjent ekspansywnej dzialalnosci czlowieka, siedzisz sobie i funkcjonujesz na zrabowanych przyrodzie obszarach a swoja dzialnosc ekologiczna ograniczasz do gardlowanie przeciwko sobie podobnym, a wiec, de facto, takze przeciwko sobie samemu. ;D;D

A co do dzialnosci lesnikow, rybakow, rolnikow czy ogrodnikow, to chodzi o to, ze oni zarowno zabieraja jak i daja. A co Ty dales przyrodzie?? ;>
mors
- 15:02 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj
Czyli - człowiek niszczy środowisko naturalne kosztem innych, żeby mieć dla siebie więcej miejsca, które pod względem liczebności gatunku mu się nie należy, więc zwierzęta jeszcze powinny za to przepraszać. Jak pisałem - Twoja "wrażliwość" na przyrodę mnie rozbraja :)
Trollking
- 14:43 niedziela, 29 kwietnia 2018 | linkuj
Michail: w Gdyni to byla namiastka, bo mialem przewodnika ktory myslal za mnie. ;)
Sam to tak maks. do Wejha moge wjechac. ;)

T-king: sam zabierasz im przestrzen mieszkajac pod lasem. :)
W lubuskim lasy to 50% diecezji, wiec zdecydowanie nie jest im za ciasno..

Przez takie romantyczne i nierealistyczne wizje wlasnie sa problemy. Dziki na drogach, autobusy z dziecmi na drzewach itd.
mors
- 20:56 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj
Widziałem wersję w Gdyni ;)))
michuss
- 17:49 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj
PS. Michuss - musiałem sobie wygógłać to BPNMSP :) A widok Morsa w panice na Marszałkowskiej musiałby być bezcenny :)
Trollking
- 13:11 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj
Ja bym z myśliwymi nigdy nie był nawet na alkoholowej imprezie :)

A czemu dziki nagminnie starają się dostać do miast? Dwa powody:

- ludzie wycinają ich naturalne tereny, czyli lasy, pod zabudowy i drogi,
- wyrzucają śmieci gdzie popadnie lub dokarmiają tych wszystkożerców. Jak taki dzik ma do wyboru: szukać żarła gdzieś z trudem, albo po prostu odkopać syf zostawiony po człowieku, to raczej nie ma dylematu.

Morsie, ale ja po prostu wiem, że tego nie zrozumiesz, bo jesteś z tego co zauważyłem zwolennikiem podejścia do świata na zasadzie: Bóg stworzył człowieka i dal mu ziemię poddaną, nie zakładając, że może być inaczej.
Trollking
- 13:07 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj
No wiec wlasnie :) ja mam wyczucie tematu, i na Marszalkowskiej nigdy nie bylem i nie zamierzam. Tak jak Troll nigdy nie pojdzie na impreze bezalkoholowa u mysliwych, a Misza na pielgrzymke PISu. ;))
Gadka, ze dzik byl u siebie, skoro caly swiat jest jakoby ich, to maslo maslane. :p
Albo rozpaczliwe brniecie. :)

Jakos jelenie, wilki ;) i inne dzikie bestie ogarniaja temat i wiedza, gdzie ich miejsce, tylko te dziki ciagle probuja sie ucywilizowac, najchetniej na masce samochodu...
mors
- 05:45 sobota, 28 kwietnia 2018 | linkuj
mors i dzik na środku Marszałkowskiej to prawie jedno i to samo ;)))

BPNMSP :P
michuss
- 23:43 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Bardziej wyobrażam sobie dziki na środku Marszałkowskiej niż Ciebie w tym miejscu :)

Nie chce mi się tłumaczyć, bo i tak nie zrozumiesz (tu trzeba pewnej wrażliwości na przyrodę), że człowiek nie ma monopolu na świat. To, że w wyniku agresywnej ekspansji podporządkował sobie ziemię, sam sobie dając prawo do wyznaczania granic międzygatunkowych, jest już faktem, na który nasze pokolenia mogą tylko reagować starając się przywrócić choć część stanu sprzed zbrodniczego dla przyrody wieku XX.

Oczywiście, jest mi wygodnie szwendać się po wygodnych drogach. W miejscu wyciętych lasów oraz przez te jeszcze niewycięte. Ale nie sądzę, żebym miał tę świadomość, gdyby ludzkość rozwinęła się inaczej, bardziej harmonijnie z naturą. Jedyny minus - nie byłoby roweru. Jakoś pewnie bym to przeżył :)
Trollking
- 21:55 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Poglebiasz sie. Jak dziki beda napieraly srodkiem Marszalkowskiej w Wawie to tez powiesz, ze bidulki przeciez sa u siebie? ;D;D
No i dwa: dlaczego cale zycie szwendasz sie po ich rewirach? ;D;D
mors
- 21:41 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Widzę właśnie, że Cię poruszyło, ale tym nie wytłumaczysz swojego niedbalstwa o podstawy języka ojczystego, na które można było jeszcze przymykać oko w ciężkich czasach... Teraz... wstyd :)

Tak, miejsce dzików jest tam, gdzie Twoje - na ziemi. Człowiek nie ma patentu na dany teren, choć zapewne to zanegujesz.
Trollking
- 21:35 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Sam nestes u siebie - dzik byl na rogatkach miasta kilometr od lasu - Twoim zdanjem miejsce dzikow to lrzedmkescia?? Az sie przegrzalem ze smkecbu i nie moge htrafic klawiature. :D;L
mors
- 21:12 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Dzika szkoda, oby przeżył, w końcu był u siebie.

Avatar lepszy niż ten drzewny, nie powiem, choć bez śledziowej wkładki dostałby ode mnie wyższą ocenę :)
Trollking
- 20:57 piątek, 27 kwietnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!