18-stka Krossa i piąta wymiana napędu
Czwartek, 29 marca 2018
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 4.60 | gruntow(n)e: | 0.20 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Ponad pol roku bez wpisow z Krossem, a nikt sie nawet nie zajaknal. :p
Otoz 18.09.2017 Kross ukonczyl 18 lat i przeszedl na emeryture. No i uzyskal prawa wyborcze. ;))
Ale ze na emeryturze mozna dorabiac, to jezdzic bedzie, aleale juz tylko w optymalna pogode. Moją inspiracją jest 1OO.OOO km na oryginalnych klockach hamulcowych. :)
Po polrocznej przerwie (dotad przerwy nigdy nie przekraczaly kilku dni...), 18.03.2018 wymienilem (pierwszy raz w zyciu samodzielnie) potwornie zajechany naped...
...
... i chcialem uczcic to jakas wycieczka, ale... Zonk: padla tylna przerzutka.
Po kilku dniach kombinowania i czesciowym osiwieniu ;) okazalo sie, ze zapiekla sie linka w pancerzu. Kolejne kilka dni i juz wymieniona. ;)
Naped i pancerze czyscilem i smarowalem atom po atomie. ;))
Rozebralem m.in. koleczka od przerzutki, ktore nie bardzo sie juz krecily... w srodku nie tylko byl syf, ale i piach, ktory srodze pokarcerowal tulejki koleczek (robiace za lozyska). Oczywiscie zalozylem stare koleczka i tulejki z powrotem. :)
Jeszcze tylko kilkadziesiat prob regulowania przerzutki i nawet to wszystko trybi, tak na sucho jak i w praktyce (a byla nawet jazda na przelaj po stromej skarpie).
Ale jedno nie daje mi spokoju: przerzutka pracuje w prawo i w lewo w miare ladnie, ale zupelnie sie nie wygina w pionie podczas zmiany przelozen i nie mam pojecia dlaczego, ani czy to bardzo zle, czy nie bardzo - wszak wszystko dziala... Help!
No i obowiazkowe statsy:
18 lat, 6 m. i 11 dni.
54 399,00 km.
ł=łańcuch, w=wielotryb
Pierwszy, oryginalny napęd latał:
5 l., 11 m. i 13 d. / 11.371 km (szczelał od ok. 11kkm),
Wymieniłem ł. + w.;
Drugi zestaw ł+w hulał:
4 l., 6 m. i 8 d. / 9.591 km (szczelał od ok. 8,5kkm);
Wymieniłem ł+w, a także:
przednią korbę z zębatkami +suport (zmiana łożysk na "maszyny")+plastikowe kółeczka tylnej przerzutki:
10 l., 5 m., 21 d. / 20.962 km
Trzeci zestaw ł+w - przebieg praktycznie jak ten drugi:
2l., 4m., i 0d. / 9.601 km
Wymieniłem ł+w, a także:
linkę i pancerz tylnej przerzutki (przedwcześnie, bo jeszcze hulały):
12 l., 9 m., 21 d. / 30.563 km
Czwarty zestaw ł+w - straszne dziadostwo ("brązowy" wielotryb, po taniości...):
0 lat (!), 8m., 3d. / 2.923 km (!)
Przebieg sumaryczny: 33.486.
Wymieniłem ł+w, jednak na Shimanowski...
Ok. 14,5 lat / 38,5 kkm - poległa przednia przerzutka, ale nic z tym nie robiłem przez ponad rok / 5kkm czasu. Na samym blacie też można jeździć. :)
Piąty zestaw ł+w (tak jak II i III szczelał od 8,5 kkm):
1 rok, 10 m., 21 d. / 9.213 km
wymieniłem ł+w, a także:
- przednią korbę z zębatkami i plastikowe kółeczka tylnej przerzutki:
5 l., 0 m., 10 d. / 21.737 km
(dobry wynik przedniej korby, zwłaszcza że 99,9% dystansu zrobione na blacie);
- linka i pancerz przedniej przerzutki (z zastrzeżeniem, że padły dobry rok wcześniej):
15 l., 6m., 1 d. / 42.699 km
Szósty zestaw ł + w (rekordowy przebieg):
3 l. 0 m. i 10 d. / 11 700,00 km
No i wymiana tylnej linki, po 23 836 km (5 l. 8 m. i 8 d.)
18 l. 6m. i 11 d. / 54 399 km
Pozostałe akcje serwisowe w przeciągu tych 18 lat to:
- centrowanie kół (bodajże 1x p, 1x t);
- wymiana przedniej piasty;
- stery (40,8kkm/15 lat) - telepały się, ale jeszcze działały ;) plus jedyna pęknięta szprycha, z tym, że pękła nie sama - pękli ją w serwisie...
- wymiana gum: 1xdętka tył, 1xdętka przód, 1x opona przód i 2x opona tył (druga i trzecia to używki);
- kilka regulacji (hamulce i przerzutki);
- dziesiątki (jak nie setki...) smarowań i czyszczenia napędu;
- 1 (jedna) awaria uniemożliwiająca jazdę - odkręciła się kierownica (32kkm/13 lat) - wystarczyło mocniej dokręcić ;)
- 1 (JEDEN! :p) kapeć: po 52 102 km (17 lat, 4 m-ce i 19 dni. :ppp
Cała reszta fabryczna, A.D. 1999, łącznie z kompletnymi hamulcami. :)
To się nazywa bikeSTATS ;pp
Otoz 18.09.2017 Kross ukonczyl 18 lat i przeszedl na emeryture. No i uzyskal prawa wyborcze. ;))
Ale ze na emeryturze mozna dorabiac, to jezdzic bedzie, aleale juz tylko w optymalna pogode. Moją inspiracją jest 1OO.OOO km na oryginalnych klockach hamulcowych. :)
Po polrocznej przerwie (dotad przerwy nigdy nie przekraczaly kilku dni...), 18.03.2018 wymienilem (pierwszy raz w zyciu samodzielnie) potwornie zajechany naped...
...
... i chcialem uczcic to jakas wycieczka, ale... Zonk: padla tylna przerzutka.
Po kilku dniach kombinowania i czesciowym osiwieniu ;) okazalo sie, ze zapiekla sie linka w pancerzu. Kolejne kilka dni i juz wymieniona. ;)
Naped i pancerze czyscilem i smarowalem atom po atomie. ;))
Rozebralem m.in. koleczka od przerzutki, ktore nie bardzo sie juz krecily... w srodku nie tylko byl syf, ale i piach, ktory srodze pokarcerowal tulejki koleczek (robiace za lozyska). Oczywiscie zalozylem stare koleczka i tulejki z powrotem. :)
Jeszcze tylko kilkadziesiat prob regulowania przerzutki i nawet to wszystko trybi, tak na sucho jak i w praktyce (a byla nawet jazda na przelaj po stromej skarpie).
Ale jedno nie daje mi spokoju: przerzutka pracuje w prawo i w lewo w miare ladnie, ale zupelnie sie nie wygina w pionie podczas zmiany przelozen i nie mam pojecia dlaczego, ani czy to bardzo zle, czy nie bardzo - wszak wszystko dziala... Help!
No i obowiazkowe statsy:
18 lat, 6 m. i 11 dni.
54 399,00 km.
ł=łańcuch, w=wielotryb
Pierwszy, oryginalny napęd latał:
5 l., 11 m. i 13 d. / 11.371 km (szczelał od ok. 11kkm),
Wymieniłem ł. + w.;
Drugi zestaw ł+w hulał:
4 l., 6 m. i 8 d. / 9.591 km (szczelał od ok. 8,5kkm);
Wymieniłem ł+w, a także:
przednią korbę z zębatkami +suport (zmiana łożysk na "maszyny")+plastikowe kółeczka tylnej przerzutki:
10 l., 5 m., 21 d. / 20.962 km
Trzeci zestaw ł+w - przebieg praktycznie jak ten drugi:
2l., 4m., i 0d. / 9.601 km
Wymieniłem ł+w, a także:
linkę i pancerz tylnej przerzutki (przedwcześnie, bo jeszcze hulały):
12 l., 9 m., 21 d. / 30.563 km
Czwarty zestaw ł+w - straszne dziadostwo ("brązowy" wielotryb, po taniości...):
0 lat (!), 8m., 3d. / 2.923 km (!)
Przebieg sumaryczny: 33.486.
Wymieniłem ł+w, jednak na Shimanowski...
Ok. 14,5 lat / 38,5 kkm - poległa przednia przerzutka, ale nic z tym nie robiłem przez ponad rok / 5kkm czasu. Na samym blacie też można jeździć. :)
Piąty zestaw ł+w (tak jak II i III szczelał od 8,5 kkm):
1 rok, 10 m., 21 d. / 9.213 km
wymieniłem ł+w, a także:
- przednią korbę z zębatkami i plastikowe kółeczka tylnej przerzutki:
5 l., 0 m., 10 d. / 21.737 km
(dobry wynik przedniej korby, zwłaszcza że 99,9% dystansu zrobione na blacie);
- linka i pancerz przedniej przerzutki (z zastrzeżeniem, że padły dobry rok wcześniej):
15 l., 6m., 1 d. / 42.699 km
Szósty zestaw ł + w (rekordowy przebieg):
3 l. 0 m. i 10 d. / 11 700,00 km
No i wymiana tylnej linki, po 23 836 km (5 l. 8 m. i 8 d.)
18 l. 6m. i 11 d. / 54 399 km
Pozostałe akcje serwisowe w przeciągu tych 18 lat to:
- centrowanie kół (bodajże 1x p, 1x t);
- wymiana przedniej piasty;
- stery (40,8kkm/15 lat) - telepały się, ale jeszcze działały ;) plus jedyna pęknięta szprycha, z tym, że pękła nie sama - pękli ją w serwisie...
- wymiana gum: 1xdętka tył, 1xdętka przód, 1x opona przód i 2x opona tył (druga i trzecia to używki);
- kilka regulacji (hamulce i przerzutki);
- dziesiątki (jak nie setki...) smarowań i czyszczenia napędu;
- 1 (jedna) awaria uniemożliwiająca jazdę - odkręciła się kierownica (32kkm/13 lat) - wystarczyło mocniej dokręcić ;)
- 1 (JEDEN! :p) kapeć: po 52 102 km (17 lat, 4 m-ce i 19 dni. :ppp
Cała reszta fabryczna, A.D. 1999, łącznie z kompletnymi hamulcami. :)
To się nazywa bikeSTATS ;pp
Komentarze
A ja nie mam czasu ani na gry, ani na rower, ani na rodzine.. o_O
mors - 21:00 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
Gdybym ja grał w gry, to na rower już całkiem bym nie miał czasu.
yurek55 - 17:13 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
ja prócz czytania internetów, ebooków, i innych ważnych rzeczy - gram w simsy :P - i właśnie moją ulubioną Simkę kosiarz zabrał :/
Katana1978 - 14:00 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
A to się wyklucza? :) Ja mam BS-a, czytam internety, książki, ebooki, gram, pracuję, "trwam w małżeństwie" (hehe), a ostatnio nawet wychowuję psa. W czym problem? :)
Trollking - 17:51 poniedziałek, 9 kwietnia 2018 | linkuj
To je zostaw :) Albo możesz to połączyć, czytając ebooki ;)
Trollking - 20:31 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj
Na niewiele sie to zda, jesli wciaz bede czytac Internety. ;)
mors - 22:40 sobota, 7 kwietnia 2018 | linkuj
O przepraszam bardzo, w szkole zawsze mialem na dyktandach 6-
:p
Ale to bylo w czasach, gdy czytalem tylko ksiazki - bez internetu...mors - 22:01 piątek, 6 kwietnia 2018 | linkuj
:p
Ale to bylo w czasach, gdy czytalem tylko ksiazki - bez internetu...
Wykręcanie się nie wymaże faktu, żeś taki patriota, co bez autokorekty padnie na każdym dyktandzie :)
Trollking - 20:40 piątek, 6 kwietnia 2018 | linkuj
Fakt. "Razem" jest bardzo lewicowe, a wiec niepolskie. ;))
mors - 23:18 czwartek, 5 kwietnia 2018 | linkuj
Na pewno bardziej propolskie niż napisanie "niewyobrażam" razem :D
Trollking - 20:07 czwartek, 5 kwietnia 2018 | linkuj
M-ss: hehe. :p
Sam zle poprowadziles. :p ;)
Aczkolwiek gdybym za tym Krossem w czasie napraw nie trzymal rownolegle drugiego, identycznego Krossa, to latami bym tego wszystkiego nie doszedl. :D
T-king: ogonkow wrocilo niewiele. ;> Pojawiaja sie tylko w szczegolnie waznych wpisach i momentach. :p
Niewymienianie sobie napedu jest takie niepolskie i prozachodnie, ze nawet sobie niewyobrazam, bys kiedykolwiek chocby sprobowal. ;))mors - 22:13 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj
Sam zle poprowadziles. :p ;)
Aczkolwiek gdybym za tym Krossem w czasie napraw nie trzymal rownolegle drugiego, identycznego Krossa, to latami bym tego wszystkiego nie doszedl. :D
T-king: ogonkow wrocilo niewiele. ;> Pojawiaja sie tylko w szczegolnie waznych wpisach i momentach. :p
Niewymienianie sobie napedu jest takie niepolskie i prozachodnie, ze nawet sobie niewyobrazam, bys kiedykolwiek chocby sprobowal. ;))
Michuss, ja też się wstydziłem! Tyle nieprzespanych nocy, a wystarczyło po prostu zapytać... :D
Morsie, za samodzielną wymianę napędu - plusik. Ja nie potrafię i potrafić nie będę, przyznaję się bez bicia. Więc też nie pomogę w odpowiedzi na Twoje pytanie. To znaczy mogę, ale to nie ma sensu :)
Ale, ale... Wróciły polskie znaki! Czyżby komp się pojawił w Twym życiu?Trollking - 19:57 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj
Morsie, za samodzielną wymianę napędu - plusik. Ja nie potrafię i potrafić nie będę, przyznaję się bez bicia. Więc też nie pomogę w odpowiedzi na Twoje pytanie. To znaczy mogę, ale to nie ma sensu :)
Ale, ale... Wróciły polskie znaki! Czyżby komp się pojawił w Twym życiu?
Sorry, nieprzytomny jestem. Oczywiście ok z tym łańcuchem ;)
michuss - 09:19 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj
Masz źle poprowadzony łańcuch. Powinien przebiegać za górnym kółeczkiem przerzutki, a nie przed.
Codziennie rano budziłem się z pytaniem dlaczego ten kross tak długo nie jeździł. Dlaczego taka długa przerwa? Ale wstydziłem się zapytać...michuss - 09:19 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj
Codziennie rano budziłem się z pytaniem dlaczego ten kross tak długo nie jeździł. Dlaczego taka długa przerwa? Ale wstydziłem się zapytać...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!