27-30.III.2018 /Hrgn/
Piątek, 30 marca 2018
Kategoria Standardowo
kilosy: | 32.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Czasem slonce, czasem snieg - w te pare dni bylo wszystko. Ba! nawet jednego dnia moze byc zima i prawie-lato jednoczesnie. Chcieliscie wiosne to macie. :p W dodatku pojawily sie muchy a nawet komary - zabierzcie je teraz sobie. :pp
Scenka rodzajowa...
Na skrzyzowaniu (wjazd na DK12) chcialem sfocic obrazek niczym ze stanu wojennego...
...tymczasem mistrzowie byli na drugim planie: doszlo do jakiejs drogowej spiny miedzy tymi dwoma samochodami za pancernikiem i "kark" z czarnego WIEŚwagena dostal mega agresora, zaczal drzec ryja i.... trzaskal swoimi drzwiami w drzwi "adwersarza"! :0000
Malo tego - ekipa w samochodzie obok odwdzieczala mu sie pieknym za nadobne, tj. czyniac to samo. Stukali sie, niczym wielkanocnymi jajkami! :)))
A zeby bylo ciekawiej, nie byli to bynajmniej jacys dresiarze, a... 3 kobiety (na oko: babcia, matka i corka). :00000
Jak widac, ekscesy byly tak ostre i glosne, ze uslyszal je zolnierz stojacy w glosno dudniacym wehikule! Totalny odjazd, tym bardziej, ze zatarasowali ruchliwa droge.
Ostatecznie rozjechali sie w swoje strony, jak juz zdarli lakier na krawedziach drzwi do golej blachy. ;)
Scenka rodzajowa...
Na skrzyzowaniu (wjazd na DK12) chcialem sfocic obrazek niczym ze stanu wojennego...
...tymczasem mistrzowie byli na drugim planie: doszlo do jakiejs drogowej spiny miedzy tymi dwoma samochodami za pancernikiem i "kark" z czarnego WIEŚwagena dostal mega agresora, zaczal drzec ryja i.... trzaskal swoimi drzwiami w drzwi "adwersarza"! :0000
Malo tego - ekipa w samochodzie obok odwdzieczala mu sie pieknym za nadobne, tj. czyniac to samo. Stukali sie, niczym wielkanocnymi jajkami! :)))
A zeby bylo ciekawiej, nie byli to bynajmniej jacys dresiarze, a... 3 kobiety (na oko: babcia, matka i corka). :00000
Jak widac, ekscesy byly tak ostre i glosne, ze uslyszal je zolnierz stojacy w glosno dudniacym wehikule! Totalny odjazd, tym bardziej, ze zatarasowali ruchliwa droge.
Ostatecznie rozjechali sie w swoje strony, jak juz zdarli lakier na krawedziach drzwi do golej blachy. ;)
Komentarze
Albo to ja jestem taki przewidywalny, albo rodacy. Albo i to, i to :)
Trollking - 17:11 poniedziałek, 2 kwietnia 2018 | linkuj
mamy święta - prawie jak na sylwestra, a tu dystans taki że w simie nie ma co komentować. Morsie wzywam Cię wież się ogarnij i zacznij jeść normalnie to i chęć i siły na jazdę na rowerze wrócą - zaraz będziesz w pierwszym top od końca ....:P
Katana1978 - 09:35 poniedziałek, 2 kwietnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!