Wieczorem. Bo w dzien za cieplo ;) /Hrgn/
Wtorek, 27 lutego 2018
Kategoria Standardowo
kilosy: | 21.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W dzien znow lampa i ok. -5 w cieniu. A co, jakbym wyjechal z cienia? ;)
Wieczorem juz lepiej - ok. -8 i nawet zalapalem sie na mala sniezyce. Dobra nasza! ;))
Tymczasem nowa anegdota/legenda ze swiata Huragana: zostawilem Huragana na klatce schodowej (jak zwykle) oraz dzemik, tamze, niechcacy. Rano okazalo sie, ze zarabali mi.. dzemik. Huragana jak zwykle nawet nie tkneli. :))
Wieczorem juz lepiej - ok. -8 i nawet zalapalem sie na mala sniezyce. Dobra nasza! ;))
Tymczasem nowa anegdota/legenda ze swiata Huragana: zostawilem Huragana na klatce schodowej (jak zwykle) oraz dzemik, tamze, niechcacy. Rano okazalo sie, ze zarabali mi.. dzemik. Huragana jak zwykle nawet nie tkneli. :))
Komentarze
Morsie, właśnie do tego "kolarskiego" napisu piłem :)
Trollking - 17:36 środa, 28 lutego 2018 | linkuj
Może w szopie były ciekawsze rzeczy niż menel/ kolarka a''la 26 cali :D
Katana1978 - 17:35 środa, 28 lutego 2018 | linkuj
Nie wzięli, bo skup złomu pewnie za daleko .....:P
Katana1978 - 17:12 środa, 28 lutego 2018 | linkuj
Pewnie dlatego, że jak było napisane na opakowaniu "dżemik" to był to faktycznie dżemik :)
Trollking - 21:30 wtorek, 27 lutego 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!