Huraganem w huraganie
Niedziela, 28 stycznia 2018
Kategoria Nielicho
kilosy: | 72.30 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Troche padalo i niezle wialo. Na wiekszych podjazdach prawie brakowalo przelozen. Chwilami urywalo łeb, a tak poza tym do przezycia. ;))
W Borowie Wlk. sprzedawczyni do klientow: raz, raz! Bo zamykam! Sprawdzilem na paragonie: bylo 19 min. przed regulaminowym zamknieciem. :>
A w Stypulowie sasiedzi kosciola uzywaja murow koscielnych jako plotu dla rupieciarni. Pod murem stoi m.in. wychodek... :0
A pod Tomaszowem powycinali przydrozne krzaki (pewnie nasadza drzew :p ) i zostawili je na poboczu, co przy silnym wietrze skonczylo sie wtargnieciem tychze na pol drogi. I to same kolczaste - tarnina i dzika roza. Pomyslalem, ze biada rowerzyscie, ktory w to wjedzie (ciemno bylo) i dobre pol godziny szarpalem sie z kolczastymi badylami, w dodatku w popadujacym deszczu. Kolejny raz robie spolecznie za drogowca, ale wiecznie zyc nie bede! :p
W Borowie Wlk. sprzedawczyni do klientow: raz, raz! Bo zamykam! Sprawdzilem na paragonie: bylo 19 min. przed regulaminowym zamknieciem. :>
A w Stypulowie sasiedzi kosciola uzywaja murow koscielnych jako plotu dla rupieciarni. Pod murem stoi m.in. wychodek... :0
A pod Tomaszowem powycinali przydrozne krzaki (pewnie nasadza drzew :p ) i zostawili je na poboczu, co przy silnym wietrze skonczylo sie wtargnieciem tychze na pol drogi. I to same kolczaste - tarnina i dzika roza. Pomyslalem, ze biada rowerzyscie, ktory w to wjedzie (ciemno bylo) i dobre pol godziny szarpalem sie z kolczastymi badylami, w dodatku w popadujacym deszczu. Kolejny raz robie spolecznie za drogowca, ale wiecznie zyc nie bede! :p
Komentarze
Morsie, sprzedawca przed zamknięciem sklepu musi jeszcze go ogarnąć, policzyć gotówkę, zrobić raporty, wydruki z kasy fiskalnej... To zajmuje trochę czasu, miej trochę szacunku dla wolnego czasu innych. Tu oczywiście było faktycznie lekko za wcześnie na poganianie, ale nie bądź drugiemu, ekhm, wilkiem :)
Trollking - 19:14 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj
Pani w sklepie prawidłowo robiła. Ja jak pracuję do 14.00 to wychodzę do domu o 14.00 ale wcześniej jakieś 10 min przed czasem sprzątam swoje stanowisko pracy.
Katana1978 - 15:15 poniedziałek, 29 stycznia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!