thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

W chowanego ze słońcem (Bory Dlnśl.) /Hrgn/

Niedziela, 18 czerwca 2017
kilosy:83.92gruntow(n)e:1.50
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
Pomimo ciepłej i słonecznej pogody "pojechałem pojeździć". ;)
A żeby to jakoś przeżyć - praktycznie nie wychylałem nosa spoza cienistych Borów Dlnśl.

Turkusowe bajorko
Turkusowe bajorko © mors

Poniżej ciekawy zakątek. Tam był stary, drewniany most, za którym była miejscowość.. z jednym domem. Dom chyba jest nadal, ale most - od ładnych już paru lat - nie istnieje. :) Dojazd alternatywny jest - 4 km lasem, obrzeżami poligonu. :>
Odkąd nie ma tego mostu, okolica zupełnie zarosła i została tak zapomniana, że sam z ledwością sobie o niej przypomniałem. ;)

Zapomniany zakątek w lesie, nad Kwisą
Zapomniany zakątek w lesie, nad Kwisą © mors

Resztki po dawnym moście nad Kwisą
Resztki po dawnym moście nad Kwisą © mors

Zapomniany zakątek w Borach, nad Kwisą
Zapomniany zakątek w Borach, nad Kwisą © mors

A tu poradziecki Świętoszów i chyba ostatni już "Leningrad" w oryginale (pozostałe albo wyburzono, albo odpicowano).
Reliktowy blok typu
Reliktowy blok typu "Leningrad: w Świętoszowie © mors


Koło Świętoszowa rozbroili strategiczny most, którym śmigały Jankesy i pół NATO. ;]
Strategiczny most w sercu Borów Dolnośląskich (obok dużej jednostki wojskowej)
Strategiczny most w sercu Borów Dolnośląskich (obok dużej jednostki wojskowej) © mors

Most spacyfikowany na półtora roku
Most spacyfikowany na półtora roku © mors

A tu droga, którą już nieraz tutaj pokazywałem (na której kilka miesięcy temu zabił się na drzewie policjant). 
Lepiej późno, niż wcale...

Droga elegancko oczyszczona z niebezpieczeństw :)
Droga elegancko oczyszczona z niebezpieczeństw :) © mors

Niestety, wraz z drzewami poległy archaiczne, betonowe znaki ;(
Niestety, wraz z drzewami poległy archaiczne, betonowe znaki ;( © mors

Później jeszcze kopsnąłem się do Iłowej, gdzie na odcinku z ruchem wahadłowym (remontują główną drogę już od roku) rozbujałem się na płaskim do abstrakcyjnej dla mnie prędkości 38 km/h, coby nie spowalniać przejazdu na zielonym świetle, i przy takiej prędkości uskoczyłem na pobocze, 30 cm w dół i z ostrymi kamieniami. ;]

Komentarze
@Evita: sama będziesz jęczeć, gdy dotrzymam Ci kroku. ;p ;))

@MLJ: jeziorko nienaturalne (pokopalniane). W przeszłości było dużo bardziej turkusowe. :(

@T-king: ech... powiem tylko tyle: nie odwracaj diabła ogonem. xD
mors
- 22:08 piątek, 23 czerwca 2017 | linkuj
Ps. zaraz zagryzę tę klawiaturę. Jeśli ktoś kiedyś zmusi Was do korzystania z shitu dedykowanego sprzętom Apple''a to od razu lepiej zwolnić się z pacy. Ja to właśnie rozważam :)
Trollking
- 18:04 piątek, 23 czerwca 2017 | linkuj
Nie odwracaj kota ogonem :) Nie mam wpływu na to, co już za mną, za to mogę krytykować to, co widzę teraz, również na zdjęciach u Ciebie. Asfalt lubię, ale gdyby go nie było to kręciłbym po lasach, na mtb, duktami i innymi ścieżynkami. Wycinanie zdrowych drzew, bo jeden z drugim jaśniepan w przytunningowanej bryce nie potrafi zahamować nad hormonami uważam za głupotę. I tyle. A Twoje historie na temat nagłych zawałów za kółkiem mogą się wydarzyć kończyć tragicznie równie dobrze przez kontakt z innym samochodem czy ekranem dźwiękoszczelnym.
Trollking
- 18:02 piątek, 23 czerwca 2017 | linkuj
Phh, będzie mi tu wiek wypominał ;p Noga podaje? Podaje. Świeżość w kroku jest? ;p Jest! No to mi tu dziecko niech nie jęczy ;p I drzewa sadzić, ale już!!!
Evita
- 06:59 piątek, 23 czerwca 2017 | linkuj
Będą poszerzać, bo taki ruch że przez kłopoty z wyminięciem robią się korki :P Niech tylko dadzą dobry asfalt, taki żeby się koleiny w upał nie porobiły, bo cień drzew już go nie ostudzi.
barklu
- 04:31 piątek, 23 czerwca 2017 | linkuj
@Evita: sama jesteś 37-38 ;D;D
Drzew Ci u mnie dostatek - w lubuskiem rosną one nie tylko przy drogach. ;)

@T-king: no brawo Rysiu, jak błysnąłeś! ;] W szczególności w lubuskim i w Borach Dlnśl, kędy na milionach hektarów drzew przebiega przez środek Dorów de facto jedna droga wsch-zach i jedna płn-płd - doprawdy, każde przydrożne drzewo jest na wagę złota... ;ppp
Same drogi niech budują - to chyba autoironia była. :) Widzisz, ja, chociażby w tej wycieczce przejechałem 1,4 km swoją przełajówką na przełaj.
Ty - zdeklarowany miłośnik przyrody, młócisz cięgiem po asfaltach. :)
No i mieszkasz w wielkim mieście, na terenie którego rosły kiedyś lasy, czym de facto sankcjonujesz ten System. :) Czemu nie mieszkasz w leśnym szałasie albo ziemiance?
Czemuż nie jeździsz tylko leśnymi duktami?
To przez potrzeby takich jak Ty wykarczowano prawie całą Wielkopolskę, ale że nie za Twojego życia, więc wszystko OK, czego oczy nie widziały, tego sercu nie żal. :)

@malarz: poszerzą, ale o DDR nic mi nie wiadomo.

@P83: takich bloków było całe osiedle aż do zeszłego roku, bodajże, ale ostatnio je wyburzyli. Miasto-widmo Pstrąże, także w Borach Dlnśl.
Pniaczków raczej nie będzie.

@Y55: no odbudują.
A przez ostatnie kilka lat stała WYPOŻYCZONA (?!) prowizorka (z ruchem wahadłowym).
A strategiczny, bo duża jednostka wojskowa pośrodku niczego (tzn. Borów). Jedyny alternatywny dojazd do "autostrady" wiedzie przez las i wiejską drogę, dziurawą a częściowo nawet gruntową.

@Paki: jaki tam humor, jestem już tylko cieniem swojej świetności. ;))
mors
- 21:13 czwartek, 22 czerwca 2017 | linkuj
Nooo, archaicznych betonowych znaków jakoś mniej mi żal, niż drzew...
Kara Cię spotka już nekst łik - brak cienia drzew ( co to właśnie ich rzeź uczyniono ) przy 37-38 upale ;)
Evita
- 06:37 czwartek, 22 czerwca 2017 | linkuj
"A tu droga, którą już nieraz tutaj pokazywałem (na której kilka miesięcy temu zabił się na drzewie policjant).
Lepiej późno, niż wcale...".

O tym, że w genach masz nienawiść do drzew już wiemy. Ale żeby policjantom źle życzyć do tego stopnia.. ;)

Przepiękny krajobraz z tymi pieńkami, zaiste. Proponuję w ogóle zorać wszelką zieleń i zrobić same drogi, od morza po góry. I najlepiej tylko proste odcinki, bo jak wiadomo wtedy będzie najbezpieczniej, szczególnie przy odpowiedzialności za siebie oraz innych pokazywaną codziennie przez polskich kierowców.
Trollking
- 21:21 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Wycieli drzewa, to może teraz poszerzą drogę asfaltową i zbudują nowe drogi rowerowe?
malarz
- 20:22 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Fajne miejsca i relacja :) Najbardziej ten blok mi się podoba. A te pniaki tak zostaną? Powinni je sfrezować, bo takie wystające to też niebezpieczne, szczególnie w nocy dla nieznającego drogi.
paprykarz1983
- 20:03 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Nie bardzo łapię, co z tym strategicznym mostem. Rozebrali go na półtora roku? A potem odbudują, czy co?
yurek55
- 19:58 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Wreszcie jakiś dłuższy dystans i co za tym idzie dłuższa relacja a nawet foto-relacja:) Zawsze fajnie się czyta twoje pisane z humorem teksty :D
PakiPakistan
- 19:55 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!