thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

pozar domu

Niedziela, 26 marca 2017
kilosy:0.00gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
stracilem czesc mieszkania, zzr maratona, male mono, cala kolekcje Debic (ok.25 szt.) i wiele innych rzeczy. Piroman (wujek) w szpitalu, poparzony i zaczadzony. 

dziekuje za uwage

Ps. Memento: ostroznie z ogniem, zaklinam Was...

Komentarze
Do remontu generalnego - wystarczy mi już jeden. ;)
mors
- 22:02 środa, 5 kwietnia 2017 | linkuj
Chotków ;-)
Mlynarz
- 07:34 środa, 5 kwietnia 2017 | linkuj
Robisz w nieruchomościach - to może znasz jakiś niespalony pustostan? ;)
mors
- 22:17 wtorek, 4 kwietnia 2017 | linkuj
Mors przykro mi, jeśli mogę jakoś pomóc, wal śmiało. Ja akurat mam blisko. :-)
Mlynarz
- 21:11 wtorek, 4 kwietnia 2017 | linkuj
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna.

@Wilk: za kolarkę dziękuję, ale teraz mam znacznie mniej przestrzeni życiowej i już nie mogę szaleć. ;)

@Księgowy:
dzięki za inicjatywę!
Najbardziej potrzebujemy materiałów remontowo-budowlanych (cement, okna, drzwi,itd.) no ale przecież raczej nie wyślesz ich pocztą. ;)
Z rzeczy średniego kalibru, to buty, kurtki i płaszcze, walizki i torby podróżne, buty i stroje narciarskie, garnitur taty (w sierpniu wesele brata..) i wiele pomniejszych spraw i drobiazgów..
mors
- 23:43 niedziela, 2 kwietnia 2017 | linkuj
Czy możemy CI jakoś pomóc? Pisz czego potrzebujesz - dawaj adres na PRIV I WYSYŁAMY!
Ksiegowy
- 11:50 niedziela, 2 kwietnia 2017 | linkuj
Dopiero teraz zajrzałem - serdecznie współczuję, takie zupełnie niezasłużone i niespodziewane ciosy są bardzo bolesne, a pozbierać się z nich nie jest łatwo. Jakiś fatalny okres - Twój pożar, wypadek Roberta, a dziś śmierć czołowego zawodnika na Indian Pacific. Jak wspominałem mam jeszcze starą kolarkę brata, jakbyś był zainteresowany to daj znać na PW.
wilk
- 16:45 piątek, 31 marca 2017 | linkuj
Morsie, najszczersze wyrazy współczucia... :( Aż nie wierzę w to co czytam. Trzymaj się.
Goofy601
- 18:35 czwartek, 30 marca 2017 | linkuj
Żal mi tej twojej starej kolarki jak cholera - bo dużo pracy w nią włożyłeś żeby ją upiększyć ....ehh. Opon też - i ogólnie wszystkiego....
Najgorsze w stratach są pamiątki ....to musi boleć :(
Katana1978
- 16:17 czwartek, 30 marca 2017 | linkuj
A przyczyny?

Wujek, do którego należy połowa obejścia, co parę dni przyjeżdżał na ogród i regularnie wypalał krzaki. Tym razem przegiął po całości: wielka sterta gałęzi zaledwie 2 m! od domu (na to są paragrafy...) a on się zdrzemnął (zasłabł?) na leżaczku.. i to emerytowany policjant taki mądry, ech.. :/
Poszła iskra na drewniany parapet, a dalej to już samo poszło... ;)

Dopiero sąsiady zauważyły co i jak i wezwały straż poż. Przyjechali szybko, większość chałupy się uratowała, ale nie przed dymem i wodą. :/
mors
- 22:54 środa, 29 marca 2017 | linkuj
Hej,

wzruszająca jest Wasza wspaniałomyślność, pojawiły się nawet osoby dawno niewidziane a nawet całkiem nowe (na PW). :O

Najwięcej straciła Pani Matka - 2 szafy ubrań, w tym wszystkie płaszcze, futra i kurtki. Ale i tak zostały jej jeszcze 2 szafy. ;]

Oprócz tego wiele butów, przetwory, parę mebli, dużo rzeczy rowerowych, stare zdjęcia, kolekcje starych znaczków, zabytkowych maszyn do szycia i inne różności.

Reszta mieszkania (większość) nie jest spalona, za to jest zalana i osmolona - wszystko do mycia i szorowania, a ściany do skuwania.
A tamta spalona część domu - do wyburzenia.

Oczywiście będziemy żądać od sprawcy odszkodowania, ale nie wiadomo, co z tego wyjdzie. Ani w jakim stanie on wyjdzie ze szpitala...

Ubezpieczenia brak :( aczkolwiek sporo osób nam pomaga, dostaliśmy nawet mieszkanie zastępcze i nie musimy spać w tym syfie i smrodzie palonych gum (i innych tworzyw).

Psychicznie, oprócz szoku, najbardziej doskwierają straty rowerowe ;) zaś realnie - ogrom prac remontowych plus praca zawodowa jednocześnie.
Internety i jazdy na rowerze to teraz wyłącznie użytkowe... ;)
mors
- 22:45 środa, 29 marca 2017 | linkuj
W szoku aż wstawiłem przecinek tam, gdzie nie trzeba, co jak sądzę Mors mi wypomni jak już się sytuacja unormuje. Oczywiście to czarny humor, zupełnie nie na miejscu.

Jurku, wybadaj proszę teren. Nawet jak Ci nie będzie chciał powiedzieć co jest najbardziej potrzebne to pogróź, że go zapiszemy do .N! I niech się nie fasoli, tylko określa czego potrzebuje, bo sami się nie domyślimy. Dębic nie załatwimy w XXI wieku, ale może coś bardziej niezbędnego da się załatwić.
Trollking
- 21:00 środa, 29 marca 2017 | linkuj
O cholera... dopiero teraz tu wszedłem i zobaczyłem, co się stało, zastanawiając się czemu Mors nie pisze.

Jurku, dowiedz się od Morsa co mu jest najbardziej potrzebne i napisz na priv lub jutro się zdzwońmy po południu. Deklaruję pomoc w miarę swoich możliwości.

Morsie - trzymaj się!!!!!
Trollking
- 20:51 środa, 29 marca 2017 | linkuj
Moi drodzy !
Sam współczuję Morsowi w Jego nieszczęściu. I napisałem to szczerze. Myślę że Wasze wpisy tutaj są również takie.
Ale kiedy sobie uzmysłowiłem co się stało stwierdziłem że współczucie to za mało.
Nasza zaduma nad jego losem jest potrzebna ale "zupy się z niej nie ugotuje" !
Myślę że należy mu pomóc rzeczowo , materialnie. To jest mu bardziej potrzebne.

Kontaktowałem się z nim i mniej więcej wiem co w pożarze stracił. Co mu jest potrzebne.
W takich razach z reguły poszkodowany sam nie zgłasza potrzeb bo jest to źle widziane albo nie pozwala mu na to charakter.
Myślę że sami możemy mu pomóc na różne sposoby. Nie jestem w stanie określić co jest w takich przypadkach najpotrzebniejsze.
Proszę zastanówcie się i zadeklarujcie pomoc.

Posiadam kontakt do niego. Jeśli któryś z Was ma coś konkretnego do zaoferowania chętnie przekaże informacje Morsowi.
Możecie również pisać przez BS na jego pocztę.
Możemy np. przekazać drobne kwoty pieniężne czy jakieś sprzęty czy ubrania ?

Zastanówmy się i coś zróbmy ... !!!
Jurek57
- 11:41 środa, 29 marca 2017 | linkuj
Morsie !
Jeśli potrzebujesz czegoś... ?
Pisz, śmiało !!!
Nie samymi rowerami się żyje !
Jurek57
- 08:15 środa, 29 marca 2017 | linkuj
Nie zaglądałem tu jakiś czas, a tu...
Przykro mi :(
Trzymaj się!!
morten
- 05:05 środa, 29 marca 2017 | linkuj
Bardzo mi przykro, ale życie będzie toczyć się dalej. Jesteśmy z Tobą, trzymaj się!
yurek55
- 19:22 wtorek, 28 marca 2017 | linkuj
o ja pierdziele :( współczuję :( Jak to się mogło stać ? - ubezpieczoną chałupkę miałeś ?
Katana1978
- 16:07 wtorek, 28 marca 2017 | linkuj
Współczuję :(
malarz
- 18:09 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
:(
Skowronek
- 16:22 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Współczuję :( Odbudowuj się szybko.
barklu
- 16:17 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Współczuję :(
JPbike
- 14:08 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Było "gorąco" ... przykre , współczuję ...
Jurek57
- 09:33 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Współczuję :(
Kot
- 07:44 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Straszne. Współczuję :(
michuss
- 07:44 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
;((((( przykro mi.
Evita
- 06:39 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
:( smutne, współczuję...
paprykarz1983
- 06:29 poniedziałek, 27 marca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!