Głupota przełajowa /Hrgn/
Wtorek, 15 listopada 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 5.28 | gruntow(n)e: | 0.20 |
czasokres: | śr. km/h: |
Mając na 14stą do pracy można się wyrychtować z 10 razy. Tymczasem:
- zapomniałem wziąć oświetlenia;
- zapomniałem o przeciwdeszczowych ciuchach (mimo świadomości deszczowych prognoz);
- wywaliłem z sakwy "zbędny balast" w postaci "łatki w spreju".
Co bystrzejsi pewnie już się skapli, że wracałem po ciemachu, złapałem kapcia (oczywiście w Huraganie i bynajmniej nie na Dębicach ;p ) i do tego padał deszcz (i wiał wiatr). :) A trasę, z braku oświetlenia, wybrałem w większości terenowo-przełajową...
Żeby było zabawniej, to kapcia złapałem praktycznie pod pracą, po 200 metrach jazdy (pod wiaduktem socjopatologia lubi siedzieć i rozbijać butelki...). Aż dziw, że tylko siąpiło, a nie lało. ;]
Wyszło dobre 50 minut pełznięcia do chaty. W sumie średnia niewiele mi spadła. ;))
Kapcie-stats:
3 kapcie tej opony na 12kkm (średnio co 4kkm) i 5 kapci w ogóle na Huraganie (średnio co 2,4kkm). Patrząc z perspektywy Dębic to jest jakaś masakra. ;p
- zapomniałem wziąć oświetlenia;
- zapomniałem o przeciwdeszczowych ciuchach (mimo świadomości deszczowych prognoz);
- wywaliłem z sakwy "zbędny balast" w postaci "łatki w spreju".
Co bystrzejsi pewnie już się skapli, że wracałem po ciemachu, złapałem kapcia (oczywiście w Huraganie i bynajmniej nie na Dębicach ;p ) i do tego padał deszcz (i wiał wiatr). :) A trasę, z braku oświetlenia, wybrałem w większości terenowo-przełajową...
Żeby było zabawniej, to kapcia złapałem praktycznie pod pracą, po 200 metrach jazdy (pod wiaduktem socjopatologia lubi siedzieć i rozbijać butelki...). Aż dziw, że tylko siąpiło, a nie lało. ;]
Wyszło dobre 50 minut pełznięcia do chaty. W sumie średnia niewiele mi spadła. ;))
Kapcie-stats:
3 kapcie tej opony na 12kkm (średnio co 4kkm) i 5 kapci w ogóle na Huraganie (średnio co 2,4kkm). Patrząc z perspektywy Dębic to jest jakaś masakra. ;p
Komentarze
A faktycznie, faktycznie. Widnieje takowa deklaracja u Ciebie. Przyznaję - zapomniałem :)
Co nie znaczy, że ją rozumiem :) Trollking - 21:11 piątek, 18 listopada 2016 | linkuj
Co nie znaczy, że ją rozumiem :) Trollking - 21:11 piątek, 18 listopada 2016 | linkuj
Jurek, ja do dziś mam problemy z cerą. Lepsze cokolwiek niż nic :P
Trollking - 22:13 czwartek, 17 listopada 2016 | linkuj
I tak masz szczęście że komentujący Ciebie nie mieszkają blisko. Bo byś "świecił oczami" w realu ! :-)
Tomaszu ? Łatka w spray-u , leczenia syfa pudrem ! Jurek57 - 21:34 czwartek, 17 listopada 2016 | linkuj
Tomaszu ? Łatka w spray-u , leczenia syfa pudrem ! Jurek57 - 21:34 czwartek, 17 listopada 2016 | linkuj
No proszę. To, że bez kasku i ciepłych ubrań jeździsz już wiemy. Ale bez rezerwowej dętki? Dla mnie nowość :) łatkę w spreju też kiedyś kupiłem, ale nigdy nie sprawdziłem jak działa. Nieśmiały jestem w tym temacie :)
Współczuję sytuacji. Trollking - 21:19 czwartek, 17 listopada 2016 | linkuj
Współczuję sytuacji. Trollking - 21:19 czwartek, 17 listopada 2016 | linkuj
Smutny wpis i smutna wycieczka....idę po chusteczki ...
Katana1978 - 20:21 środa, 16 listopada 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!