thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Odchamianie ;)

Piątek, 7 października 2016
kilosy:71.80gruntow(n)e:1.20
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
Dziś po południu zdecydowanie musiałem się odchamić. Plan udał się nader zacnie a wręcz epicko. ;))
Sporo pól i lasów na skraju cywilizacji, temperatury przez większość czasu jednocyfrowe, a nawet, pierwszy raz od wielu miesięcy, lekko zmarzły mi stopy - sama przyjemność. :)
Nawet policja zignorowała moje ignorowanie DDRki. ;]
Udało się nawiedzić kilka "nieodkrytych" zakamarków i kolejne kilka nowych dobrych zmian asfaltowych, niektóre całkiem zaskakujące (wjazd do poradzieckich Wiechlic od wschodu, Dziećmiarowice /były strzępy dziurawego asfaltu, jest elegancki dywanik a nawet chodniki/ i boczna droga w Bobrzanach, łącząca dwie powiatówki).

Szprotawa:
Skorpion rurkowiec ;)
Skorpion rurkowiec ;) © mors
Rower z PCV ;)
Rower z PCV ;) © mors
/bawiące się obok dzieci: "o, słit focie!" zapomniałem im odpowiedzieć "tak, i to z rąsi i na blogaska". ;)) /

Czwarty znak na betonie:
Polkowiczki i tajemniczy zakaz - kolejny znak na betonowym słupie
Polkowiczki i tajemniczy zakaz - kolejny znak na betonowym słupie © mors

No i "piąty element":
Zdrowy jeszcze znak na betonowym słupie przy normalnej drodze - ewenement
Zdrowy jeszcze znak na betonowym słupie przy normalnej drodze - ewenement © mors
Za flesz posłużyła mi rowerowa latarenka. ;)
Znak stoi na trasie Pasterzowice - Witków. W samym Witkowie znalazłem kolejny na betonie, ale zostawiłem go sobie na dzień, tym bardziej, że trochę siara tak cudować przy ludziach. ;)
Co więcej, pierwsze 4 znaki były przy polnych i poligonowych drogach a 5. i 6. są przy całkiem normalnych powiatówkach. Relikty, że palce lizać! ;))
Tak więc pojedynek lubuskie vs. podlaskie: 6:1. ;]

Tak jak podejrzewałem, wróciłem kompletnie odchamiony. ;))

Komentarze
Nie przeinaczaj :)
Trollking
- 19:42 wtorek, 11 października 2016 | linkuj
@T-king: znaczy się nie popierasz nowych asfaltów? ;) ;p
mors
- 23:17 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj
Całkowicie odchamiony to byś wrócił bez chwalenia d... zmiany :) a tak to na razie krok w słusznym kierunku :)

Skorpion, jak i r-rower zacne!
Trollking
- 21:21 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj
Rower rurasty z rąsi czadowy, na blogaska, jak znalazł ;-))
Evita
- 06:59 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj
Instalacji z rur kanalizacyjnych jeszcze nie widziałem, fajne ;)
barklu
- 16:22 niedziela, 9 października 2016 | linkuj
Skorpion rewelacja! Jeden rzut oka na niego i poczułam się skutecznie odchamiona na cały dzień ;)
Pozdrawiam :)
niradhara
- 07:21 sobota, 8 października 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!