Codzienność plus renowacje Krossa. Czyli codzienność. ;) /6-8.VII.16/
Piątek, 8 lipca 2016
Kategoria Standardowo, Nielicho
kilosy: | 44.32 | gruntow(n)e: | 1.50 |
czasokres: | śr. km/h: |
Tym razem sukces był niepełny...
Galeria porównawcza z renowacji Krossa (17 lat w soli, to boli) © mors
...albowiem zniszczenia były zbyt duże... :(
Celowo daję tak małe zdjęcia, bo sceny są zbyt drastyczne (przed) i niezbyt satysfakcjonujące - po.
Dziwne, że tak strasznie zardzewiała... Tutaj są tylko ujęcia od spodu kiery, bo stronę wierzchnią raz na ~5 lat odnawiałem, bo nie szło patrzeć. A strony spodniej udawałem, że nie widzę. ;)
Czyszczenie głównie piaskiem plus dopieszczanie mleczkiem do chromów. Pomimo staranności naleciało mi wszędzie pełno piachu i z niektórych zakamarków nie zdołałem go wyciągnąć, grrr! No i kolejna godzina wytopiona nadaremno... ;p
Co do wycieczki: w środę i czwartek tylko użytkowo, w piątek troszku więcej.
Krowa przydomowa. Jeszcze takiej kosiarki przed domem nie widziałem. A przynajmniej od ostatnich 25 lat...
Stwierdziłem, że GDDKiA publikuje nieprawdę, bo obwodnica Szprotawy miała być rzekomo odremontowana, a figę. ;p
/droga zbudowana ~10 lat temu od zera, remontowana chyba po 3 czy 4 latach metodą sterczących łat w liczbie tysiąc na kilometr, grrr... ;p /
Wiele samochodów tego nie wytrzymało ;)))
remontowałbym!! Znając moje tempo i drobiazgowość - to kończyłbym przy sztuczny świetle, bo by się Słońce zdążyło wypalić. ;D
A tu zajawka, co będzie w następnym odcinku:
Hamulce w renowacji a rower wciąż jedzie... Zresztą - i tak ich nie używałem ;) © mors
A! I jeszcze mordercy na DK: najpierw TIRowiec wyprzedza drugiego TIRa waląc centralnie na mnie z miną godną Banderowca (kierowca podejrzewany o bycie Ukraińcem) ale to drobiazg, ucieczka na pobocze na góralu to nie problem. Lepszy był następny zawodnik, w małym mobilku, który jak w końcu zajarzył, że wali centralnie na mnie, to dał ostro po... klaksonie! Pogonił mnie z mojego pasa ruchu, czyż to nie piękne? Miał szczęście, że jechałem Krossem, bo na Huraganie bym mu zrobił na złość i nie ustąpił...
Dyst. całk.: 49.779,0.
Galeria porównawcza z renowacji Krossa (17 lat w soli, to boli) © mors
...albowiem zniszczenia były zbyt duże... :(
Celowo daję tak małe zdjęcia, bo sceny są zbyt drastyczne (przed) i niezbyt satysfakcjonujące - po.
Dziwne, że tak strasznie zardzewiała... Tutaj są tylko ujęcia od spodu kiery, bo stronę wierzchnią raz na ~5 lat odnawiałem, bo nie szło patrzeć. A strony spodniej udawałem, że nie widzę. ;)
Czyszczenie głównie piaskiem plus dopieszczanie mleczkiem do chromów. Pomimo staranności naleciało mi wszędzie pełno piachu i z niektórych zakamarków nie zdołałem go wyciągnąć, grrr! No i kolejna godzina wytopiona nadaremno... ;p
Co do wycieczki: w środę i czwartek tylko użytkowo, w piątek troszku więcej.
Krowa przydomowa. Jeszcze takiej kosiarki przed domem nie widziałem. A przynajmniej od ostatnich 25 lat...
Stwierdziłem, że GDDKiA publikuje nieprawdę, bo obwodnica Szprotawy miała być rzekomo odremontowana, a figę. ;p
/droga zbudowana ~10 lat temu od zera, remontowana chyba po 3 czy 4 latach metodą sterczących łat w liczbie tysiąc na kilometr, grrr... ;p /
Wiele samochodów tego nie wytrzymało ;)))
remontowałbym!! Znając moje tempo i drobiazgowość - to kończyłbym przy sztuczny świetle, bo by się Słońce zdążyło wypalić. ;D
A tu zajawka, co będzie w następnym odcinku:
Hamulce w renowacji a rower wciąż jedzie... Zresztą - i tak ich nie używałem ;) © mors
A! I jeszcze mordercy na DK: najpierw TIRowiec wyprzedza drugiego TIRa waląc centralnie na mnie z miną godną Banderowca (kierowca podejrzewany o bycie Ukraińcem) ale to drobiazg, ucieczka na pobocze na góralu to nie problem. Lepszy był następny zawodnik, w małym mobilku, który jak w końcu zajarzył, że wali centralnie na mnie, to dał ostro po... klaksonie! Pogonił mnie z mojego pasa ruchu, czyż to nie piękne? Miał szczęście, że jechałem Krossem, bo na Huraganie bym mu zrobił na złość i nie ustąpił...
Dyst. całk.: 49.779,0.
Komentarze
Trollking - Jak na wytrzeźwienie!? Trzeźwość jest znowu modna? :) Niech będzie, zmienię zwyczaje i miast ruszyć wieczorem, wystartuję rano. Tzn. spróbuję wstać na tyle wcześnie by zdążyć na połowę pierwszej beczki :)
Morsie - obiły mnie się o uszy różne takie słowne yyy... wymiany :) Walery - 21:05 czwartek, 14 lipca 2016 | linkuj
Morsie - obiły mnie się o uszy różne takie słowne yyy... wymiany :) Walery - 21:05 czwartek, 14 lipca 2016 | linkuj
Morsie, każda miejscowość większa od mniejszej wydaje się na początku... większa ;) potem powszednieje. Ja tak miałem z Jelenią, i - lekko nie po kolei - Wrocławiem, Warszawa, a w końcu Poznaniem. Do każdej z powyższych mam sentyment, choć nie trawię jedynie Wrocka :)
Walery - nocleg to dobra opcja. Na wytrzeźwienie polecam szybki zjazd, z potem wjazd. Jak zjazd przeżyjesz to wjazd będzie istną przyjemnością :) a browar od 12? Myślę, że jak będziesz od ósmej skrobał w szybkę to ktoś się zlituje nad spragnionym kolarzem :) Trollking - 18:10 czwartek, 14 lipca 2016 | linkuj
Walery - nocleg to dobra opcja. Na wytrzeźwienie polecam szybki zjazd, z potem wjazd. Jak zjazd przeżyjesz to wjazd będzie istną przyjemnością :) a browar od 12? Myślę, że jak będziesz od ósmej skrobał w szybkę to ktoś się zlituje nad spragnionym kolarzem :) Trollking - 18:10 czwartek, 14 lipca 2016 | linkuj
Trolkingu, a właśnie, że nie ;) Jestem rozgoryczony, bo nijak mi nie pasuje czekać do dwunastej na otwarcie. W Jeleniej bywam zazwyczaj około piatej rano i wyczekiwanie przez pół dnia na browara, to przegięcie. Chyba, że zahoteluję i poproszę do pokoju po jednym z każdej odmiany :) Ale jak potem wrócę do domu? ;) Pociągiem? Wężykiem? :)
Walery - 21:30 środa, 13 lipca 2016 | linkuj
Morsie, jakbyś zamieszkał to byś potwierdził :) kochane, ale zadupie.
Walery, rozumiem, że udało Ci się w końcu dotrzeć do źródełka? :) Trollking - 16:25 środa, 13 lipca 2016 | linkuj
Walery, rozumiem, że udało Ci się w końcu dotrzeć do źródełka? :) Trollking - 16:25 środa, 13 lipca 2016 | linkuj
Potwierdzam, że Jelenia, to zadupie, a szczególnie Miedzianka. Żeby browar był otwarty dopiero od 12.00? Skandal! ;)
A co do czołówki, ja na ten przykład gorzko pożałowałem determinacji w walce z najeźdźcą ;) Walery - 16:13 środa, 13 lipca 2016 | linkuj
A co do czołówki, ja na ten przykład gorzko pożałowałem determinacji w walce z najeźdźcą ;) Walery - 16:13 środa, 13 lipca 2016 | linkuj
Intuicyjnie tak robię :)
Powiem tak - paradoksalnie takie zadupie jak Jelenia Góra, w której się wychowywałem, miała dwa oblicza - katolsko-narodowe i do bólu anarcho-feministyczne. Widząc wypaczenia wybrałem swoją własną drogę.
Nazywa się ona ironią.
Ironistyczna Partia Nieupolitycznionych. W skrócie IPN.
Chwytne? :) Trollking - 22:21 wtorek, 12 lipca 2016 | linkuj
Powiem tak - paradoksalnie takie zadupie jak Jelenia Góra, w której się wychowywałem, miała dwa oblicza - katolsko-narodowe i do bólu anarcho-feministyczne. Widząc wypaczenia wybrałem swoją własną drogę.
Nazywa się ona ironią.
Ironistyczna Partia Nieupolitycznionych. W skrócie IPN.
Chwytne? :) Trollking - 22:21 wtorek, 12 lipca 2016 | linkuj
Nieśmiało Ci zasugeruję , że warto zjechać z czołówki w prawo. Naprawdę warto ;)
Walery - 22:04 wtorek, 12 lipca 2016 | linkuj
Pytanie które problemy. Akurat tematyką feminizmu wolę się nie zajmować, bo dostać pancernym stanikiem w łeb to chyba nic przyjemnego :)
Trollking - 11:34 wtorek, 12 lipca 2016 | linkuj
Ja i feminizm???? Wolne żarty! Wspieram ten z XIX wieku, potem to już seksizm :)
Trollking - 19:44 poniedziałek, 11 lipca 2016 | linkuj
W dźwięku klaksonu nie wyczułeś nutki troski? Przecież szanowny pan kierowca chciał Ci jednie zwrócić uwagę, że znajdujesz się - zgodnie z polskim podejściem do tematu - w niewłaściwym miejscu. W sumie to jak ze zbitą żoną - cieszy się, że pan i władca mógł, ale nie zabił. Nie masz co narzekać :)
"Podejrzewanie ukraińskości" jakie miało podstawy? Ja ich już poznaję po "pyskach", natomiast po masce (jeśli nie widzę rejestracji) jeszcze nie umiem :) Trollking - 18:34 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
"Podejrzewanie ukraińskości" jakie miało podstawy? Ja ich już poznaję po "pyskach", natomiast po masce (jeśli nie widzę rejestracji) jeszcze nie umiem :) Trollking - 18:34 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
Hehe, racja. Czy są, czy nie ma, hamuje tak samo ;)
barklu - 17:21 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
Ekologiczna kosiarka z funkcją nawożenia trawnika...
malarz - 05:00 niedziela, 10 lipca 2016 | linkuj
Dobrze że masz płasko bo u nas bez hamulca byś nie pojeździł
daniel3ttt - 22:05 sobota, 9 lipca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!