thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

15 i 18.VI.2016

Sobota, 18 czerwca 2016
kilosy:20.21gruntow(n)e:1.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
"Szkoda szczępić ryja", dni, których lepiej nie pamiętać.
Ostatnio System wygrywa, ale bliski jest dzień, gdy rzucę wszystko i się gdzieś kopsnę. Tak trochę bardziej. ;p

W środę, blisko Morsownii, był kolejny wypadek z udziałem pogotowia - tym razem przynajmniej nie w akcji ratowniczej...

Co ciekawe, ranny był tylko... policjant. :) Tzn. konwojent w karetce.
Właśnie robiłem lepsze ujęcie, z oboma uszkodzeniami jednocześnie, gdy bardzo stanowczo (acz kulturalnie) wyprosiła mnie stamdąd policjantka. ;p

A w sobotę kolejny wypadek, w połowie drogi między tamtym a Morsownią - strach wychodzić teraz z igloo. ;)
Masakra, po obu wypadkach nikt nie zbiera szkieł i tłuczonych plastików - niektóre potrafią być ostrzejsze od szkła! pełno tego w rowach i na poboczach - mnie tam na Dębicach nie straszno, ale czasem szkoda mi tych masochistów na zwykłych oponach. ;p

PS. dyst. całkowity Krossa: 49 661. A zabiegi renowacyjne prawie nie postępują. :/

Komentarze
Bardziej mi chodziło o krawędzie tłuczonych plastików, są tak ostre, że aż trudno je złapać. Co ciekawe, dzisiaj wszystkie rowy w miejscach wypadków zostały uprzątnięte do żywej gleby - chyba ktoś w GDDKiA czyta mojego bloga. ;)
mors
- 20:50 sobota, 25 czerwca 2016 | linkuj
Szkło stłuczkowe raczej nie przebija opon (przynajmniej mnie się jeszcze nie zdarzyło), gorzej z potłuczonymi butelkami.
barklu
- 12:30 sobota, 25 czerwca 2016 | linkuj
@J57: jak odwali całą robotę, jak to właśnie nim trzeba się było zajmować. A drogówkę i tak trza było wzywać - przyjechali i to na 2 radiowozy. ;]
Za to pogotowia nie trza było wzywać. ;]

@MLJ: dzięki. A wypadek tym dziwniejszy, że koło robót drogowych z sygnalizacją, więc w którą stronę by nie jechali, to albo ruszali albo się zatrzymywali.;]
mors
- 09:33 poniedziałek, 20 czerwca 2016 | linkuj
Na pacjentów (pasażerów) widać padł blady strach skoro by zmusić ich do przejażdżki tym transportem nomen omen "publicznym" potrzeba policjantów w roli konwojentów !
Chociaż z drugiej strony ma to sens w ramach programu "Tanie państwo".
Nie trzeba wzywać drogówki ... bo funkcjonariusz na pokładzie w razie czego odwali cała robotę ! :-) a właściwie :-( !!!
Jurek57
- 06:28 poniedziałek, 20 czerwca 2016 | linkuj
PS. wiele razy wyciągałem z nich druty, szkła, kolce itp. rekwizyty. Zatrzymują się na kordzie jak Petru na pierwszej lekcji historii. :)
mors
- 22:08 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj
Już kilka klawiatur zdrapałem od pisania o tym ;) 49,6 kkm i ani jednego kapcia. Masz pytania? :)
mors
- 22:06 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj
ps. drugi emotikon mi się zasmucił - miał być ";)".
Trollking
- 22:01 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj
Dębicowe Mocne - ale aż tak, że szkieły im niestraszne? :)

Nabywam w te pędy! :(
Trollking
- 22:00 niedziela, 19 czerwca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!