thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

kurs na kurs (2)

Środa, 25 maja 2016
kilosy:46.14gruntow(n)e:0.50
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
Przestałem się dziwić osobom, które mają długie dojazdy i jeszcze dokręcają. Całe życie miałem jednocyfrowe dojazdy i jakoś nie chciało mi się dokręcać, a teraz jak mam min. 32km, to dokręcam. :O Pewnie dlatego, że słabiej znane okolice silniej motywują...
Konkretne ochłodzenie: 15*C, pochmurno, wietrznie i wilgotno, toteż dokręciłem. 
Ogólnie bez większych ekscesów. ;)

Komentarze
Skądże, mainstream dokręca, ale samochodami. ;D
mors
- 21:39 piątek, 27 maja 2016 | linkuj
Ja kiedyś, mając do roboty 5 km potrafiłem wykręcić 50 i zziajany stawić się na ósmą.

Po jakimś czasie zmieniłem pracę :)

Skoro poczułeś tego bakcyla to może to już mainstream? :)
Trollking
- 21:07 piątek, 27 maja 2016 | linkuj
brawo!
yurek55
- 18:10 piątek, 27 maja 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!