thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

ora et labora et ziołowe herbatki (16-17, 19-20.IV.2016)

Środa, 20 kwietnia 2016
kilosy:34.60gruntow(n)e:1.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo, Jedzmy zdrowo i darmowo, Nielicho
Od kilku już lat zupełnie nie piję "herbaty z herbaty". Zbyt mainstreamowa, mało zdrowa no i zbyt importowana.
Moja typowa herbata: jedna płetwa świeżych pokrzyw plus troszku mięty i melisy

Moja typowa herbata: jedna płetwa świeżych pokrzyw plus troszku mięty i melisy © mors

PS. Pokrzywy zrywane i rwane na kawałki gołymi płetwami. :) Nie do wiary, że one kiedyś mnie parzyły...

Komentarze
@Gwiezdne Wojny - ja nawet nie wiem, ocb z tą kabałą, bo jak widzę reklamy czy recenzje to natychmiast odwracam wzrok/przełączam. ;p Tym bardziej nie mam pojęcia, kto to/co to Yoda. ;]

@T-king: zielona jest zaiste niesmaczna. No i zbyt mainstreamowa, ostatnimi czasy...

@(sk)andale: a we wczesnym dzieciństwie nie narzekaliśmy, że nie mamy internetu ;) tak samo zmienisz zdanie, jak poznasz inne badyle. ;p

@M-ss: mięta i owszem, ale to trochę monotonne, trza kombinować, po kilka ziół na raz, różne proporcje itd. ;>
Ogólnie mięta jest chyba najsmaczniejszym z ziół (głównie dzięki miernej konkurencji...) natomiast do twarogu niespodziewanie rewelacyjnie pasuje melisa, przebija nawet miętę.
mors
- 23:02 sobota, 23 kwietnia 2016 | linkuj
Świeża mięta zostawia wszystkie herbaty daleko, daleko z tyłu :P

Trollking - witam w klubie nietrawiących Gwiezdnych Wojen ;)
michuss
- 21:10 sobota, 23 kwietnia 2016 | linkuj
Ja piję tylko zieloną herbatę i nie narzekam, ale może kiedyś skuszę się na świeżą zieleninę :P
andale
- 19:34 sobota, 23 kwietnia 2016 | linkuj
Ja tam jestem zbyt mainstreamowy, żeby pić zieloną herbatę.

Albo inaczej: nienawidzę jej :)

Ale zdjęcie fajne, Yoda w kolorze green. Dodam, że Gwiezdnych Wojen nie trawię, więc pasuje :)
Trollking
- 23:22 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!