thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Znaleziony portfel - sprawiedliwość zbilansowana ;)

Sobota, 27 lutego 2016
kilosy:56.34gruntow(n)e:0.10
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Hipotermia jest moją inspiracją ;) toteż mijając jeden z leśnych parkingów zauważyłem, że tam się jeszcze nigdy nie wychładzałem, więc trzeba go przetestować. ;)
A tamże, na dębowej ławie leżał portfel. O_O
Bardzo się ucieszyłem, że "trafiło" na uczciwego ;) tym bardziej, że mogłem "odwdzięczyć się losowi", bo 2 razy w życiu zgubiłem komórkę i za każdym razem znalazcy mi ją oddali. Takoż i ja, drugi raz w życiu znalazłem czyjś portfel. Jest jednak sprawiedliwość na tym świecie.
W portfelu było wszystko, oprócz gotówki - wiadomo, o co chodzi... :(
Na szczęście był dowód osobisty - mogłem oddać bezpośrednio właścicielce, tym bardziej, że miałem idealnie po drodze.

Emerytka w "skansenie" - wszystko z lat 50tych, na oko. Wszystko, tzn. klatka schodowa i próg mieszkania, bo dalej nie wpuszczała, a i to otworzyła drzwi dopiero po "przesłuchaniu" mnie co i jak.
Cóż, ma prawo być nieufną do obcych, ale jak zaczęła (kilkukrotnie i usilnie!) dopytywać mnie o personalia, to już zrobiło się cokolwiek niemiło...
W sumie, nie podając jej tych danych pewnie tylko utwierdziłem ją w podejrzeniach. ;]

Mówiła, że straciła ponad 400 PLN, policja poinformowana, karta zablokowana. Na do widzenia jednak odpaliła mi nagrodę i to tak hojną, że musiałem ostro protestować i licytować w dół :) Sporo "utargowałem" ;) a że niczego pierwotnie nie oczekiwałem, tak więc radość podwójna - i mors syty i sprawiedliwość ocalała. ;)


A ponadto to przygnębia mnie dzisiejsza młodzież, przez nich czuję się staro, bo jednak od ładnych paru lat przy +3 nie jeżdżę w spodniach 3/4 i skarpetkach piętówkach, bez rękawiczek i z gołą głową (no chyba że "po bułki za rogiem").

Komentarze
Raczej pijany - nie piję żadnego alko i nawet po zjedzonym niechcący cukierkiem z alko potrafię się zakrztusić. :D
mors
- 13:07 czwartek, 3 marca 2016 | linkuj
Jakbyś jeszcze skosztował słynnej wołowiny w sosie piernikowo-piwno-grzybowym to byłbyś jeszcze wniebowzięty :P
michuss
- 09:01 czwartek, 3 marca 2016 | linkuj
W tym momencie to jestem niezwykle wzruszonym człowiekiem. ;]
mors
- 22:56 środa, 2 marca 2016 | linkuj
Na milicję trza będzie zawozić... ;]
mors
- 08:34 środa, 2 marca 2016 | linkuj
Pogratulować obywatelskiej postawy :D

P.S.W nowym dowodzie adresu by już nie było :P
Goofy601
- 07:58 środa, 2 marca 2016 | linkuj
T-king: jak głosi mądrość ludowa: okazja czyni złodzieja, dlatego złodziei bez okazji jest mało, ale jak się nadarzy okazja to co innego - vide: Wiejska :) ponoć większość z nich w przeszłości nie kradła. :)
Oczywiście, że chodziło mi o PO, a historycznie - mistrzami byli eselduchy (por. "przekręty szły" z nagrań (nie)żywej legendy Sojuszu). :)
mors
- 02:02 poniedziałek, 29 lutego 2016 | linkuj
Kradli to może POprzednicy. Ci aktualni zabiorą Ci co Twoje w imię nowo ustawionego prawa i jeszcze każą z uśmiechem podpisać, że się zgadzasz :)

Ale dość, dość "o Wiejskiej" :) uczciwi chyba faktycznie przeważają, ale mając na co dzień w pracy do czynienia z "żywiołem ludzkim" mam co do tego czasem wątpliwości...
Trollking
- 14:07 niedziela, 28 lutego 2016 | linkuj
Aż taki sceptyczny nie jestem - kradnie się głównie "na Wiejskiej" ;) a tak poza tym ludzie uccziwi przeważają. Chyba... ;)
mors
- 00:21 niedziela, 28 lutego 2016 | linkuj
Pięknie! Ja już kilkukrotnie oddawałem ludzkości wszelkiej maści pierdółki, m.in. ajfona, o dziwo za każdym razem dostając coś w zamian, choć nie chciałem. Bo w końcu jakie to bohaterstwo być uczciwym?

Sorry. Żyjemy w Polsce. To jednak jest bohaterstwo :)
Trollking
- 22:20 sobota, 27 lutego 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!