thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

15, 18 i 21.II.2016. Wskrzeszenie drugiego Krossa G.A.

Niedziela, 21 lutego 2016
kilosy:14.00gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Standardowo
Ostatnie moje przebiegi to jest jakiś dramat ;) albo Wielki Post. ;)

Niewiele ciekawego mam do opowiedzenia za ten okres. W zadośćuczynieniu pokażę swoją kolekcję, bo ciągle zapominam:
Kolekcja moich opon (głównie Dębica GT600)
Kolekcja moich opon (głównie Dębica GT600) © mors
plus opony na rowerach taty i brata (opony moje ;p ).

A propo roweru brata - w końcu se o nim przypomniał, a że trochę szabrowników przez te 10 lat go sobie po kawałku "pożyczało", to teraz przez pół soboty żeśmy z łojcem go picowali, prawie jak "Cytryn i Gumiak" (pozdro dla kumatych ;))) ).
Efekty są relatywnie efektowne:
Kross (brata) odpicowany po 6 latach używania i ok. 10 latach stania w szopie
Kross (brata) odpicowany po 6 latach używania i ok. 10 latach stania w szopie © mors

Było ciężko, ale daliśmy radę. ;)
A w tle coś dla czytelniczek - świeże kwiatki w środku lutego. ;]

Komentarze
Dziś dokupiłem kolejne dwie perełki. :D
mors
- 18:58 poniedziałek, 29 lutego 2016 | linkuj
W końcu jest; sławetna kolekcja Dębicy :D
andale
- 17:45 poniedziałek, 29 lutego 2016 | linkuj
Opony - prawie robi różnicę. ;)
Jak nowy - zdjęcia dobrze tuszują drobne niedoskonałości. Ogólnie rower był ze 3 lata dbany, 3 lata niedbany i 10 lat pozostawiony na pastwę pająków i szabrowników. Szkoda, że nie sfociłem po wydobyciu go spod pajęczyn...
Błotniki - fuj, nieoryginalne. ;p
mors
- 20:53 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj
I błotniki są, co prawda takie co mało co dają ale jednak ;)
barklu
- 17:04 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj
Wygląda jak nowy, nawet opony się (prawie) zgadzają.
barklu
- 17:03 czwartek, 25 lutego 2016 | linkuj
@G601: dopiero było co pojaśniane w komentarzach ;p Na całe życie to połowa z nich wystarczy, a reszta to jest mój OFE (oponowy fundusz emerytalny). :D
J57: pierwsze słyszę ;>
mors
- 19:43 wtorek, 23 lutego 2016 | linkuj
Piękny lakier "kameleon" :)

Ten zapas opon to dożywotni ??? :P
Goofy601
- 07:48 wtorek, 23 lutego 2016 | linkuj
Ty jesteś sherlockiem ... ! :-)
Jurek57
- 20:05 poniedziałek, 22 lutego 2016 | linkuj
Hehe, jakie poruszenie. ;)
Nadmienię jeszcze, że jedynie słusznych ;p Dębic nie produkuje się już od 2005 r., więc prawie wszystkie są używane i skupione przez internet, nie patrząc na koszty. ;)
Dość powiedzieć, ze przez kilka lat strona allegro z wpisaną frazą "dębica gt 600" była moją stroną startową. :D

@michaił: zgadłeś - założyłem tamże najbardziej toporne jakie miałem :D z przodu chińska podróbka (sic!) polskich Stomilów, w założeniu podrabiające Dębice GT 600 (tak, tak, dałem się kiedyś nabrać...), a z tyłu jeszcze lepiej no name ze Sri Lanki :D -także imitacja tych legendarnych, i choć nietypowo wąskie (26x1.9) to najcięższe: ponad 1000g. :D:D
No co - mówiłem: Cytryn i Gumiak. ;))

@eranis, kobieto, to jest czarne złoto ;p zaś dla Ciebie były te żółte kwiatki za rowerem, o Niebaczna! ;p

@Katana: no normalnie. :) W związku z nieprodukowaniem ich od 11 lat musiałem stworzyć odpowiedni zapas. To co mam, wystarczy mi orientacyjnie na 200kkm (!). Niby dużo, ale taki Robert73 zajeździłby to w zaledwie 4 lata. :D

@J57: których? :>

@Y55: owszem, na stare lata, jak już nie będę mógł jeździć a połowa z nich jeszcze mi zostanie, to sprzedam je na wygłodniałym rynku za "złodziejskich cenach". :D
I nie jest to wcale taki żart - wystarczy obczaić jakie ceny już dziś osiągają klasyczne polskie rowerowe gumy Degumy z lat 50tych do 70tych.

@K78bis: jak wyżej. ;))

@T-king: i jeszcze starczyłoby dla uchodźców. ;)
Kolekcja - mam nadzieję, że (odnośnie tego modelu) największa na świecie. ;))
mors
- 22:58 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
Bieżniki takie, że mógłbyś zaopatrywać czołgi w Donbasie :)

Ale nie ma co, kolekcja imponująca.
Trollking
- 20:50 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
Możesz sklep otworzyć ;-)
Katana1978
- 20:47 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
Jeszcze 20 lat temu za spekulanta by Cie uznali i zarekwirowali te opony. Teraz możesz je pokazywać bez obawy.
yurek55
- 20:31 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
No Morsie ... fotka z kompletem ogumienia ... zawstydza ... nie których . :-)
Jurek57
- 20:12 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
Po co Ci aż tyle opon ? :)
Katana1978
- 19:47 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
Bardzo ładny kolor tego granda. Tylko opony jakieś strasznie toporne :P ;)))
michuss
- 19:36 niedziela, 21 lutego 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!