thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

okolice i inne okoliczności ;p /Hrgn/

Czwartek, 10 grudnia 2015
kilosy:34.87gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Wyraźnie się ochładza, dobra nasza! ;)
Dziś wiatr o arktycznym posmaku, mimo że z płd.-zach., zaskakujące..

"Przycisnąłem" do 23-25km/h (pod wiatr!)... i po kilku kilometrach lało się ze mnie strumieniami...
Nie wyobrażam sobie średnich 30km/h - przegrzałbym się zanim bym padł z wyczerpania...

Galeria:
Uprzedzając pytania: to nie ja. ;) Dodatkowo niespodzianka: Huragan nareszcie doczekał się siodełka pochylonego we właściwą stronę i jarzemka okręconego do tył
Uprzedzając pytania: to nie ja. ;) Dodatkowo niespodzianka: Huragan nareszcie doczekał się siodełka pochylonego we właściwą stronę i jarzemka okręconego do tył © mors
Rzeźba z 1961, renowacja w 2015 - przegapiłem, mógłbym robić za modela. ;)
Dla porównania foto z II.2012:
Sugestywny, acz przesadzony pomnik przed muzeum jeńców wojennych Luft III
Sugestywny, acz przesadzony pomnik przed muzeum jeńców wojennych Luft III © mors

Jadę przez pola, lasy, wilki jakieś...
Raz są Wilkowiska
Raz są Wilkowiska © mors
... a raz Wilkowisko
... a raz Wilkowisko © mors
Nawet autobusy tamże nie chodzą. Do niedawna mieli tylko prąd, teraz to nawet asfalt już jest.

Zakończenie. ;)
Hehehe
Hehehe © mors

Komentarze
Pomnik faktycznie wygląda jakby to było jakieś miejsce ludobójstwa, a nie "zwykły" obóz jeniecki.
barklu
- 20:29 poniedziałek, 14 grudnia 2015 | linkuj
O_O
mors
- 21:48 sobota, 12 grudnia 2015 | linkuj
To są śmieszne argumenty !
Zaczynasz działać jak "inkwizycja" :-(
Jurek57
- 19:06 sobota, 12 grudnia 2015 | linkuj
A w wieku 4 lat wiedziało się dużo więcej? ;)
mors
- 18:47 sobota, 12 grudnia 2015 | linkuj
Morsie !
Nie wrzucaj wszystkich (wolnych) do dyspozycyjnego koszyka ! Nie było Ciebie wtedy nawet na świecie i naprawdę mało na ten temat wiesz . Lepiej nie ripostuj na ślepo ... !
Jurek57
- 18:44 sobota, 12 grudnia 2015 | linkuj
@K78: akuratnie ciągnięto tamże jakieś druty, obstawiam że to internet bezprzewodowy. ;)
PS. na tym blogu wrzucam czasem dużo dziksze wioski. Najlepsza z najlepszych to wieś Luboszów: pojedynczy dom dwojga staruszków w sercu Borów Dolnośląskich (od niedawna można tam wynajmować nocleg)...

@J57: w 1961 artyści byli "dyspozycyjni", przynajmniej ci na wolności... ;))
mors
- 23:59 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj
Wojna to forma rywalizacji znana ludzkości od zawsze. Mamy niestety taką naturę ...
Obozy jenieckie to jej konsekwencja.
Zaś obozy ... a obozy koncentracyjne (dla ludności cywilnej) to wynaturzenie.Wszyscy ci którzy je zakładali i czerpali "zyski" . Dopuszczali się ludobójstwa , "eksperymentowali" i bóg wie co jeszcze złego tam robili to zwykłe skurwysyny !!!
Wszystkim tym którzy przeszli przez to piekło, żywym i martwym należy się pamieć ! Jeńcom wojennym również .
Jurek - rozumiem Ciebie. Ale artysta w tej sytuacji (tak mi się wydaje) miał taką wrażliwość . Najważniejsze są intencje .
Przepraszam za patos ale jakoś nie mogłem inaczej.
Jurek57
- 22:36 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj
Ciekawe czy internet i zasięg play w tej wiosce mają :D.
Pomnik przerażający...
Katana1978
- 22:33 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj
W przypadku tego obozu - był on przeznaczony dla jeńców wojennych kilkunastu różnych narodowości. Za słynną, brawurową próbę ucieczki (tzw. Wielka Ucieczka) na osobisty rozkaz Hitlera zostali rozstrzelani (wbrew międzynarodowym konwencjom wojennym).
mors
- 19:05 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj
Jurek, ja nie klasyfikuję obozów, tylko uważam, że tak przejmująca w swej wymowie rzeźba, pasuje bardziej, do jakiegoś miejsca kaźni, ludobójstwa na wielką skalę, okrutnych zbrodni na bezbronnych ludziach.
yurek55
- 11:29 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj
Ja właśnie słucham audiobooka "Mroczna arena" Mario Puzo, który opisuje relacje Amerykanów i Niemców zaraz po wojnie na terenach upadłej Rzeszy. Mieli mega szczęście, że trafili na w miarę cywilizowanego "okupanta", a nie na choćby Rosjan, z ich standardami. Obozy, które im fundowano były niemal hotelami przy tym, które tworzyli naziści dla innych nacji.

Te "lżejsze" niemieckie z czasów II wojny, dla "swoich" (więźniowie polityczni, drobni niemieccy przestępcy) faktycznie jednak nie mogły się równać z obozami śmierci na terenach przedwojennej Polski. Jednak nie da się ukryć, że każdy z nich był tragedią. I jeśli pomnik to uwiecznia to słusznie. Jeśli jeden jest tak sugestywny jak na zdjęciu, nie neguje to powstawania podobnych w innych miejscach. A to, co widać w Auschwitz nie wymaga pomników - samo w sobie to miejsce aż krzyczy smutkiem.
Trollking
- 11:18 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj
Nie chcę klasyfikować obozów pod względem ciężki , lekki ... itp. Bo to jest niemoralne i z naszego punktu widzenia nieuczciwe .
Mój ojciec spędził kilka lat w obozie pracy w Niemczech w Bawarii .
Można powiedzieć maił szczęście . Miał co jeść 600 gr chleba na dobę i zupę 1miska/24h. Dokarmiał go "dobry" niemiec , katolik , majster który dozorował robotę. Mógł nawet w niedzielę chodzić do kościoła (pod nadzorem).
Ale byli tam również więźniowie którzy nie mieli takiego szczęścia np. rosjanie. Byli traktowani jak bydło i jedli jak bydło. Odżywiali się brukwią (surową) i zupą .Chleb im nie przysługiwał.Średnio żyli do pół roku .
I działo się to wszystko "pod jednym dachem" ...
Proszę , nie tędy droga !
Jurek57
- 23:16 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
To prawda. W szczególności wzmiankowany obóz był "lekki" - zapewniano więźniom niemały socjal, opiekę medyczną itd. a wszystko za sprawą niespotykanie "ludzkiego" komendanta tegoż obozu, który za swoją humanitarną postawę bywał wzywany do Berlina, do wyższych przełożonych "na dywanik"... (dramat jednostki, godne książki i filmu).
mors
- 22:51 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
W stalagach i oflagach nie doprowadzano jeńców do takiego stanu, jak przedstawia ten pomnik. To była domena obozów śmierci takich jak Oświęcim, Dachau, Mauthausen dlatego warto zachować proporcję, bo jak wtedy upamiętnić ofiary obozów koncentracyjnych?
yurek55
- 22:38 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
J57: No właśnie - chyba niepotrzebnie odświeżali ten pomnik...
mors
- 21:55 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
Jurek - może i racja.

mors - Wystarczy warunek "starszeństwa" ;)
michuss
- 21:54 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
A ja myślę że pomniki które upamiętniają wojnę (jakąkolwiek) powinny przeraźać !!!
Jurek57
- 21:48 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
O, przepraszam bardzo! Jeżdżą w miastach, na wsiach - chodzą. Jak nie wierzysz to zapytaj kogo starszego wioskowego. ;)
mors
- 21:05 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
Straszny ten pomnik.

A, czepiając się, autobusy JEŻDŻĄ, a nie chodzą ;) :P
michuss
- 20:08 czwartek, 10 grudnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!