Poznań i okolice
Czwartek, 16 lipca 2015
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 125.30 | gruntow(n)e: | 4.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Misja była tak tajna, że we wpisie nie mogę nawet zachować chronologii zdarzeń, nazwy niektórych parafii zostaną przemilczane, a wszelkie podobieństwa do osób w rzeczywistości są przypadkowe. ;))
Specjalnie wybrałem się "starym dziadem" Krossem w tak przydługą trasę, ażeby móc dojechać do pewnej...
/etykieta przerobiona na magnes na lodówkę :) /
Nie ukrywam, że widzę Ją także i po otwarciu lodówki. Oto co widzę:
Poleżeć sobie w wiecznym chłodzie, czyż to nie romantyczne? :)
No więc migawki z wycieczki, w przypadkowej kolejności:
I. To tu, to tamże, po Wielkopolsce
.
Bez komentarza ;D:D © mors
.
Leśny tunel koło parafii Duszniki (w Wlkp.) © mors
.
Cho no tu - do mnie przemawia :) © mors
.
... no podszedł! ;) © mors
.
Głuponie?? © mors
.
Bardzo ładny herb ;) © mors
.
Ciekawie © mors
.
II. Poznań, czyli Mors w wielkim mieście ;)
W ramach przesiadki na pociąg nawiedziłem nawet Poznań - jak dla mnie to już wielkie miasto. :) I jeszcze te tramwaje. ;p I jeszcze przebudowany rejon dworców. I do tego wylazło słońce i siekało na oślep. Masakra. ;p
/a dwa tygodnie później jeździłem rowerem po Londku - Poznań x10 ;D /
Stary dziad Kross, jeszcze słoma w pedałach, a tu wielkie miasto, Reservedy i te sprawy ;] © mors
.
Piękny rodzynek wśród szarych, ponurych poznańskich kamienic © mors
.
Bardzo rzadki model (gęstych nie lubię). Ktoś odgadnie? © mors
/tym rzadszy, że ma kwadratową tablicę z przodu, co jest, skądinąd, nielegalne ;p /
.
Tradycja i nowoczesność © mors
.
Poznań, rondo Szczęśliwej Podróży. Na Krossie każda jest szczęśliwa (w znaczeniu bezawaryjna) © mors
.
III. Tajemniczy Dom Starców ;))
Doprawdy, szacun dla tej kobiety za to, że codziennie tyle jeździ skąd jeździ - szutry kamieniste, pola bezkresne, wilki jakieś... ;)
Nawet kruki zawracały w połowie drogi. ;)
Scenariusz był taki:
hehe ;)
Ale rzeczona Staruszka mi nie otworzyła pod pretekstem bycia nad morzem. ;)
Natenczas zacząłem robić jej siarę i siać niepokój wśród sąsiadów poprzez fotografowanie opuszczonego domku i upychanie w jego zakamarkach rozmaitych fantów. ;p pewnie po dziś dzień wszystkich nie odnalazła. ;)
Żeby było śmieszniej, sąsiedzi rzeczonej są tak troskliwi, że zameldowali jej co tu się wyprawia, więc obciach na maksa. ;))
Dobrze, że profilaktycznie nie dokonali tzw. obywatelskiego zatrzymania. ;)
Specjalnie wybrałem się "starym dziadem" Krossem w tak przydługą trasę, ażeby móc dojechać do pewnej...
/etykieta przerobiona na magnes na lodówkę :) /
Nie ukrywam, że widzę Ją także i po otwarciu lodówki. Oto co widzę:
Poleżeć sobie w wiecznym chłodzie, czyż to nie romantyczne? :)
No więc migawki z wycieczki, w przypadkowej kolejności:
I. To tu, to tamże, po Wielkopolsce
.
Bez komentarza ;D:D © mors
.
Leśny tunel koło parafii Duszniki (w Wlkp.) © mors
.
Cho no tu - do mnie przemawia :) © mors
.
... no podszedł! ;) © mors
.
Głuponie?? © mors
.
Bardzo ładny herb ;) © mors
.
Ciekawie © mors
.
II. Poznań, czyli Mors w wielkim mieście ;)
W ramach przesiadki na pociąg nawiedziłem nawet Poznań - jak dla mnie to już wielkie miasto. :) I jeszcze te tramwaje. ;p I jeszcze przebudowany rejon dworców. I do tego wylazło słońce i siekało na oślep. Masakra. ;p
/a dwa tygodnie później jeździłem rowerem po Londku - Poznań x10 ;D /
Stary dziad Kross, jeszcze słoma w pedałach, a tu wielkie miasto, Reservedy i te sprawy ;] © mors
.
Piękny rodzynek wśród szarych, ponurych poznańskich kamienic © mors
.
Bardzo rzadki model (gęstych nie lubię). Ktoś odgadnie? © mors
/tym rzadszy, że ma kwadratową tablicę z przodu, co jest, skądinąd, nielegalne ;p /
.
Tradycja i nowoczesność © mors
.
Poznań, rondo Szczęśliwej Podróży. Na Krossie każda jest szczęśliwa (w znaczeniu bezawaryjna) © mors
.
III. Tajemniczy Dom Starców ;))
Doprawdy, szacun dla tej kobiety za to, że codziennie tyle jeździ skąd jeździ - szutry kamieniste, pola bezkresne, wilki jakieś... ;)
Nawet kruki zawracały w połowie drogi. ;)
Scenariusz był taki:
hehe ;)
Ale rzeczona Staruszka mi nie otworzyła pod pretekstem bycia nad morzem. ;)
Natenczas zacząłem robić jej siarę i siać niepokój wśród sąsiadów poprzez fotografowanie opuszczonego domku i upychanie w jego zakamarkach rozmaitych fantów. ;p pewnie po dziś dzień wszystkich nie odnalazła. ;)
Żeby było śmieszniej, sąsiedzi rzeczonej są tak troskliwi, że zameldowali jej co tu się wyprawia, więc obciach na maksa. ;))
Dobrze, że profilaktycznie nie dokonali tzw. obywatelskiego zatrzymania. ;)
Komentarze
Może i czytać ten ogólny, byle rowerowo było lepiej :) tagi niezbędne.
Co do wymowy bez "rrr" to jakbyś więcej czasu spędził w tym cholernym miejscu to zapewne niejednego takiego jegomościa byś zobaczył, choćby z ajfonikiem w starbuniu :)
Moje średnie i tak są średnie, bo najczęściej (o dziwo) trzymam się przepisów. Ale dziękuję :) Trollking - 10:50 wtorek, 8 września 2015 | linkuj
Co do wymowy bez "rrr" to jakbyś więcej czasu spędził w tym cholernym miejscu to zapewne niejednego takiego jegomościa byś zobaczył, choćby z ajfonikiem w starbuniu :)
Moje średnie i tak są średnie, bo najczęściej (o dziwo) trzymam się przepisów. Ale dziękuję :) Trollking - 10:50 wtorek, 8 września 2015 | linkuj
morsa czyta prezydent, ale chyba nie ten z Poznania...
:P michuss - 22:04 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
:P michuss - 22:04 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Napisałem "galeie"??? Aj, aj.... :) miało być z "r". I znów wyjdę na homofoba :)
Docenię jeśli przez Poznań z południa na północ da się przejechać asfaltowym ciągiem (około 12 kilometrów) ścieżkami.
PANIE PREZYDENCIE POZNANIA, MAM NADZIEJĘ, ŻE CZYTASZ MORSA? :) Trollking - 21:56 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Docenię jeśli przez Poznań z południa na północ da się przejechać asfaltowym ciągiem (około 12 kilometrów) ścieżkami.
PANIE PREZYDENCIE POZNANIA, MAM NADZIEJĘ, ŻE CZYTASZ MORSA? :) Trollking - 21:56 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Ok, może mało obiektywnie oceniam, bo plany "lekko" różnią się od rzeczywistości. Poza tym wyszło kilka kwestii typowo antyrowerowych i antypieszych przy tym wszystkim. Ale na szczęście pan odpowiedzialny za to wszystko już zmienił swój stolec, nowy nie jest idealny (łagodnie mówiąc), ale przynajmniej bardziej prorowerowy.
Poznań jest aktualnie fajny dla hipsterów. Lansik ostrym kołem na kostce - jest. Selfie na instagrama z rowerem na tle leżaka - obecne. "Galeie" (ekhm ekhm) - co kilometr.
A szosowcy - jak naród wyklęty - cierpi :) Trollking - 20:47 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Poznań jest aktualnie fajny dla hipsterów. Lansik ostrym kołem na kostce - jest. Selfie na instagrama z rowerem na tle leżaka - obecne. "Galeie" (ekhm ekhm) - co kilometr.
A szosowcy - jak naród wyklęty - cierpi :) Trollking - 20:47 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Jak dobrze, że mieszkam na wsi, przynajmniej mnie nie unikasz :D
starszapani - 20:43 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Trochę zmienię temat :)
Piękną kamienicę wyhaczyłeś, fakt. Ale kawałek dalej była jeszcze jedna, bardzo podobna. A kawałek wcześniej... no nic, zapraszam kiedyś znów do WLKP, zdradzę gdzie.
"Piękny" chlebak/Shity Center jako wizytówka Poznania... brrrrrr. Zimno :) Trollking - 20:08 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Piękną kamienicę wyhaczyłeś, fakt. Ale kawałek dalej była jeszcze jedna, bardzo podobna. A kawałek wcześniej... no nic, zapraszam kiedyś znów do WLKP, zdradzę gdzie.
"Piękny" chlebak/Shity Center jako wizytówka Poznania... brrrrrr. Zimno :) Trollking - 20:08 poniedziałek, 7 września 2015 | linkuj
Ale tylko wtedy jak się wzdycha i sapie do słuchawki...
:P ;) michuss - 10:50 niedziela, 6 września 2015 | linkuj
:P ;) michuss - 10:50 niedziela, 6 września 2015 | linkuj
Nie zwalaj wszystkiego na mnie ;P Zawsze mogłeś puścić głuchacza to bym oddzwoniła. Swoją drogą Ty ani razu nie zadzwoniłeś :P
starszapani - 06:38 sobota, 5 września 2015 | linkuj
Czyżbyś sugerował, że mam do Ciebie częściej dzwonić? :D
starszapani - 21:11 środa, 2 września 2015 | linkuj
Te fanty to ja cheba odbierę w Ś-Z ?....
Nigdzie nie będę wydzwaniać bo już dawno temu przekroczyłam abonament :P starszapani - 20:33 środa, 2 września 2015 | linkuj
Nigdzie nie będę wydzwaniać bo już dawno temu przekroczyłam abonament :P starszapani - 20:33 środa, 2 września 2015 | linkuj
To mój tekst :P
No właśnie coś ostatnio multum nie-do-końca-tajemniczych wielbicieli pod memi oknami....nie wiem co zacz ....
Co do fantów - podpowiedź niezbędna :) starszapani - 20:21 środa, 2 września 2015 | linkuj
No właśnie coś ostatnio multum nie-do-końca-tajemniczych wielbicieli pod memi oknami....nie wiem co zacz ....
Co do fantów - podpowiedź niezbędna :) starszapani - 20:21 środa, 2 września 2015 | linkuj
Bo im języka w gębie zabrakło :D
Pewnie, że się cieszę. Fanty otrzymałam przepiękne - są w ciągłym użytkowaniu. Zachodzę jeno w głowę gdzie jeszcze takowe niespodzianki powtykałeś. Przeszukałam całe obejście i poza robalami i pająkami nic nie znalazłam :D starszapani - 19:55 środa, 2 września 2015 | linkuj
Pewnie, że się cieszę. Fanty otrzymałam przepiękne - są w ciągłym użytkowaniu. Zachodzę jeno w głowę gdzie jeszcze takowe niespodzianki powtykałeś. Przeszukałam całe obejście i poza robalami i pająkami nic nie znalazłam :D starszapani - 19:55 środa, 2 września 2015 | linkuj
Głuponie i leśny tunel najbardziej przypadły mi do gustu ;)
RamzyY - 14:50 środa, 2 września 2015 | linkuj
Przezacny wpis, prześmieszne zdjęcia i przepiękne, jak to się mawia w pewnych kręgach, ŚWIADECTWO :P
Szkoda, że wyjazd nie został uwieńczony pełnem sukcesem. ;) michuss - 12:27 środa, 2 września 2015 | linkuj
Szkoda, że wyjazd nie został uwieńczony pełnem sukcesem. ;) michuss - 12:27 środa, 2 września 2015 | linkuj
"Szczęśliwej Podróży" już czas......:) dobre!!!
Poznań wielki to fakt, ale jaki piękny :)
Ale, że starszejpani nie było w ten czas?
Szczęścia Wam życzę, bo widzę, że się coś rodzi :), jak miło nie być w tym tłumie samą ;) Tymoteuszka - 12:24 środa, 2 września 2015 | linkuj
Poznań wielki to fakt, ale jaki piękny :)
Ale, że starszejpani nie było w ten czas?
Szczęścia Wam życzę, bo widzę, że się coś rodzi :), jak miło nie być w tym tłumie samą ;) Tymoteuszka - 12:24 środa, 2 września 2015 | linkuj
O, wreszcie jakiś patriotyczny mural o zwycięskim powstaniu, a nie ciągłe czczenie warszawskiej klęski.
barklu - 05:01 środa, 2 września 2015 | linkuj
Dziwowali się i dziwowali a niektórzy nawet i zachodzili w głowę. Na przyszłość miej to na względzie, że Sąsiady paCZą i mnie szybko o wszystkiem doniosą :D
Ja jestem skarbonka??? Hem...chyba Skarb :D
Tapetów multum, dziękuski :D
No i tak ogólnie to wpis wdechowy :D A najfajniejszy magenZZZZ :D starszapani - 22:00 wtorek, 1 września 2015 | linkuj
Ja jestem skarbonka??? Hem...chyba Skarb :D
Tapetów multum, dziękuski :D
No i tak ogólnie to wpis wdechowy :D A najfajniejszy magenZZZZ :D starszapani - 22:00 wtorek, 1 września 2015 | linkuj
Boszszsze, nie wiem od czegóż zacząć :P
Sąsiady me na straży od razu donieśli, że jakiś podejrzany typek kręci się w pobliżu mego obejścia, robi foty i gdzieniegdzie coś tam wtyka. :D Musiałam się gęsto tłumaczyć z szemranych znajomości. Gęsto i długo :)
Bardzo MIĘ się podobywują 3 fotki - dwie pierwsze i ostatnia z przyczyn Gargamelkowi wiadomych zapewne ;) Co do ostatniej fotki - czy masz w swych progach taką żyrafkę? Czy ciągle na nią wrzucasz do świnki? :) starszapani - 21:13 wtorek, 1 września 2015 | linkuj
Sąsiady me na straży od razu donieśli, że jakiś podejrzany typek kręci się w pobliżu mego obejścia, robi foty i gdzieniegdzie coś tam wtyka. :D Musiałam się gęsto tłumaczyć z szemranych znajomości. Gęsto i długo :)
Bardzo MIĘ się podobywują 3 fotki - dwie pierwsze i ostatnia z przyczyn Gargamelkowi wiadomych zapewne ;) Co do ostatniej fotki - czy masz w swych progach taką żyrafkę? Czy ciągle na nią wrzucasz do świnki? :) starszapani - 21:13 wtorek, 1 września 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!