Weekend na 36" Kole i Polacy na niemieckim cmentarzu (foto)
Niedziela, 16 sierpnia 2015
Kategoria 36" Kolisko, Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 19.34 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Nareszcie w dzień jest (trochę) poniżej 30* więc dobyłem Słonika, choć to wciąż jeszcze za wcześnie. ;]
W sobotę jak w sobotę - rozruch po dłuższej przerwie.
A w niedzielę wprzódy pojechałem na Kole do kościoła :D następnie po mszy nieudany start i gleba na wyboistym poboczu aż się pedałko ułamało... na oczach połowy parafii, jaki wstyd! :p
Następnie objazd miejsko-wiejski - od polnych ddróg po drogę krajową(!).
Jako że czas wakacji, urlopów i niedziel jest beztroski i pełen luzu, to tym razem przeważały reakcje pozytywne, choć niemało było ostentacyjnie odwracanych głów... klasyka.
Szczególnie zapamiętam pozdrowienia od Bosego Włóczykija - tak, dosłownie - włóczy się taki jeden po okolicy, zawsze na boso i z "oldskulowym", włóczykijskim kijem.
W poszukiwaniu zimnej i mokrej wody nawiedziłem cmentarz, który zawsze pomijałem. Wody nie znalazłem, za to znalazłem...
Widziałem wiele poniemieckich cmentarzy, także tych z I WŚ, ale polskich śladów nigdy nie widziałem, a tu aż 1/3 wszystkich grobów... ciekawy materiał badawczy...
W sobotę jak w sobotę - rozruch po dłuższej przerwie.
A w niedzielę wprzódy pojechałem na Kole do kościoła :D następnie po mszy nieudany start i gleba na wyboistym poboczu aż się pedałko ułamało... na oczach połowy parafii, jaki wstyd! :p
Następnie objazd miejsko-wiejski - od polnych ddróg po drogę krajową(!).
Jako że czas wakacji, urlopów i niedziel jest beztroski i pełen luzu, to tym razem przeważały reakcje pozytywne, choć niemało było ostentacyjnie odwracanych głów... klasyka.
Szczególnie zapamiętam pozdrowienia od Bosego Włóczykija - tak, dosłownie - włóczy się taki jeden po okolicy, zawsze na boso i z "oldskulowym", włóczykijskim kijem.
W poszukiwaniu zimnej i mokrej wody nawiedziłem cmentarz, który zawsze pomijałem. Wody nie znalazłem, za to znalazłem...
Widziałem wiele poniemieckich cmentarzy, także tych z I WŚ, ale polskich śladów nigdy nie widziałem, a tu aż 1/3 wszystkich grobów... ciekawy materiał badawczy...
Komentarze
Dzięki za krótki wykład, chętnie poczytam więcej. Chodziło mi o to (bo, oczywiście, nie sprecyzowałem), że imię nie pasuje do nazwiska - czysto fonetycznie.
Hipek - 11:14 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj
To nic dziwnego Hipek.
Przed II wojną od Obry na zachód to były
niemcy ! Ludność polska miała automatycznie obywatelstwo niemieckie.
Młodzi mężczyźni (polacy) przymusowo wcielani byli do wojska przedtem pruskiego potem hitlerowskigo.
Na pomorzu i śląsku było podobnie . Jurek57 - 14:36 wtorek, 18 sierpnia 2015 | linkuj
Przed II wojną od Obry na zachód to były
niemcy ! Ludność polska miała automatycznie obywatelstwo niemieckie.
Młodzi mężczyźni (polacy) przymusowo wcielani byli do wojska przedtem pruskiego potem hitlerowskigo.
Na pomorzu i śląsku było podobnie . Jurek57 - 14:36 wtorek, 18 sierpnia 2015 | linkuj
Może to byli autochtoni? Ciekawi mnie, czy motyw krzyża żelaznego jest standardem na nagrobkach poniemieckich w Twoich stronach?
Niestety nie mogę nic wnieść do tematu, z moich stron. Co prawda ewangelicko-augsburskie nekropolie na moim terenie są, ale głównie, po resztkach ogrodzenia da się rozpoznać, gdzie są. Zresztą jeden mijałeś w Jarocinie, w styczniu. ;) I chyba nawet jest odrestaurowany. romulus83 - 13:39 wtorek, 18 sierpnia 2015 | linkuj
Niestety nie mogę nic wnieść do tematu, z moich stron. Co prawda ewangelicko-augsburskie nekropolie na moim terenie są, ale głównie, po resztkach ogrodzenia da się rozpoznać, gdzie są. Zresztą jeden mijałeś w Jarocinie, w styczniu. ;) I chyba nawet jest odrestaurowany. romulus83 - 13:39 wtorek, 18 sierpnia 2015 | linkuj
Bardzo dziwnie te nazwiska wyglądają na tych nagrobkach. Będziesz badał temat?
Hipek - 09:26 wtorek, 18 sierpnia 2015 | linkuj
Rzeczywiście - numer z pedałem pomszy wyjątkowo pechowy ;)
Przy okazji - pozyskujesz zimną wodę z cmentarnych pomp? Nie wiem czy to najlepszy pomysł... ;) michuss - 23:19 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj
Przy okazji - pozyskujesz zimną wodę z cmentarnych pomp? Nie wiem czy to najlepszy pomysł... ;) michuss - 23:19 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj
Mors-ie - a widziałeś włóczykija z nowoczesnym kijem ?
Jeśli tak to był to był to bejsbol a gościu miał na sobie pewnie dres ! :-) Jurek57 - 20:53 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj
Jeśli tak to był to był to bejsbol a gościu miał na sobie pewnie dres ! :-) Jurek57 - 20:53 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj
Objazd miejsko-wiejski z ułamanym pedałkiem? To da się tak? Poza tem - obciach jak ta lala :P
starszapani - 18:21 poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!