Niekończący się upał /Hrgn/
Sobota, 4 lipca 2015
Kategoria Standardowo, Nielicho
kilosy: | 9.60 | gruntow(n)e: | 0.40 |
czasokres: | śr. km/h: |
Specjalnie wziąłem Huragana, bo to zawsze odrobinę mniejszy wysiłek...
Wyjazd o 20stej, właśnie spadło do 30*C... ledwo przeżyłem 5 km i zawróciłem. ;]
Idę leżeć dalej.
Wyjazd o 20stej, właśnie spadło do 30*C... ledwo przeżyłem 5 km i zawróciłem. ;]
Idę leżeć dalej.
Komentarze
jakie to szczęście że my możemy spać w samcyh majtkach ;p
RamzyY - 04:25 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
Dziękuję za komplement :P
Ja też śpię przy otwartym oknie, co więcej, w krótkich gatkach i koszulce na ramiączkach :P starszapani - 04:17 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
Ja też śpię przy otwartym oknie, co więcej, w krótkich gatkach i koszulce na ramiączkach :P starszapani - 04:17 środa, 8 lipca 2015 | linkuj
Daj se spokój. Zdechnąć idzie. Sobotę to sobie odpuściłem definitywnie. Nawet z psem nie pojechałem. Od poniedziałku ma być lżej. :)
romulus83 - 19:56 niedziela, 5 lipca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!