"Pustynny" poligon, z rajdem i z okopami ;)
Sobota, 25 kwietnia 2015
Kategoria Nielicho
| kilosy: | 31.70 | gruntow(n)e: | 4.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Pojechałem utwierdzić się w przekonaniu, że rajdowanie po płaskim to nieporozumienie. Żeby to jeszcze chociaż tonęli w błocie...
Głupia sprawa, w takim piachu rower nie za bardzo jedzie, a quady śmigają równie lekko jak po twardym... :/
Efektem ich prędkości było okrutne zapylenie atmosfery. Zawsze, jak tylko umyję i przesmaruję rower staranniej niż zawsze, to od razu pakuję się w jakąś nieczystą kabałę... :p
/szarość zdjęć poniższych to efekt zapylenia atmosfery/
Ciekawe jak stare są te przybytki? Chyba nie z czasów wojny, co?
Głupia sprawa, w takim piachu rower nie za bardzo jedzie, a quady śmigają równie lekko jak po twardym... :/
Efektem ich prędkości było okrutne zapylenie atmosfery. Zawsze, jak tylko umyję i przesmaruję rower staranniej niż zawsze, to od razu pakuję się w jakąś nieczystą kabałę... :p
/szarość zdjęć poniższych to efekt zapylenia atmosfery/
Ciekawe jak stare są te przybytki? Chyba nie z czasów wojny, co?
Komentarze
No mnie kiedyś przewodnik górski właśnie taką wersję wydarzeń wciskał, że wystarczy bale wyszorować minimum raz do roku i wsio. Wciąż niedowierzam...
mors - 21:44 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj
Andale, wg. mnie twój domek, na poddaszu jest czymś zaimpregnowany. Wszystkie stare, drewniane kościoły są czarne. Nie wiem, czym to impregnowali. U nas na wsiach, stodoły i szopy zazwyczaj impregnowało się przepalonym olejem silnikowym. Zresztą masz pod ręką kilka fajnych, drewnianych zabytków, choćby wiatrak w Kiekrzu. Może obsługa tamtejszego muzeum wie, czym go impregnowano.
Zresztą jestem niemalże pewien, że do budowy obiektów drewnianych używano tylko drewna sezonowanego, które kilka lat musiało poleżeć na sztaplu, aby całkowicie zaschnąć.
Z tego co wiem, to dziadek osobiście, z klientem chodził do lasu, i wybierał drewno np. na wywiązanie stodoły. Pukał w pień rosnącego drzewa, i po dźwięku pnia wiedział, czy dane drzewo można ściąć na więźbę, czy jeszcze nie.
romulus83 - 21:36 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj
Zresztą jestem niemalże pewien, że do budowy obiektów drewnianych używano tylko drewna sezonowanego, które kilka lat musiało poleżeć na sztaplu, aby całkowicie zaschnąć.
Z tego co wiem, to dziadek osobiście, z klientem chodził do lasu, i wybierał drewno np. na wywiązanie stodoły. Pukał w pień rosnącego drzewa, i po dźwięku pnia wiedział, czy dane drzewo można ściąć na więźbę, czy jeszcze nie.
Natrafiłem na taki wpis dotyczący Podhala i to świetnie wyjaśnia mój wcześniejszy link do Street View :D
andale - 19:50 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj
Co do Podhala to warto zauważyć, że tamże jest znacznie wilgotniej niźli na niżu (więcej opadów i niższe temperatury) a jednak dają radę. A u mnie wszystkie płoty i szopy co kilkanaście lat nadają się tylko do pieca... :>
mors - 19:42 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj
Skoro o drewnie mowa, a drewno mam we krwi, i wnukiem cieśli (nomen omen Józefa) jestem, to się wypowiem. Drewno cięte wzdłuż, równo ze słojami (na długość), bez wad typu sęki, skręcenia słojów, itp. wytrzyma długo bez konserwacji. Mam drewniany postument od krajzegi, którego konstrukcja jest zgodna z tą sztuką. Postument ma około 40 lat, i nie rozpada się.
romulus83 - 22:31 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj
W sensie że co? Strumienie nie meandrują? :D
A może na Podhalu deszcz pada tylko pionowo? :D Ta chatka przykładowo ma ściemniałe deski na poddaszu, a pod dachem jakby świeżo wybudowana. Trzeba kiedyś w góry pojechać, bo zaciekawiłeś mnie :Dandale - 21:11 niedziela, 3 maja 2015 | linkuj
A może na Podhalu deszcz pada tylko pionowo? :D Ta chatka przykładowo ma ściemniałe deski na poddaszu, a pod dachem jakby świeżo wybudowana. Trzeba kiedyś w góry pojechać, bo zaciekawiłeś mnie :D
No to chyba służą do blokowania erozji, a nie do "blokowania tworzenia meandrów"? ;>
Jak to przykład, chcesz dostać adresy? ;D
Przede wszystkim 3/4 Chochołowa. ;p Powinieneś znać, a jak nie to google.pl ;pmors - 20:19 niedziela, 3 maja 2015 | linkuj
Jak to przykład, chcesz dostać adresy? ;D
Przede wszystkim 3/4 Chochołowa. ;p Powinieneś znać, a jak nie to google.pl ;p
Gdy woda z opadów zacznie tamtędy płynąć, wtedy wszystko się rozlezie, a tak – zabezpieczone przed erozją.
Przykład takich chałup? ;>andale - 18:16 niedziela, 3 maja 2015 | linkuj
Przykład takich chałup? ;>
@MLJ: ja też nie przepadam. ;)
Jurek: a jak to robią Górale, że im chałupy ponad 100 lat stoją (niekiedy gołe, jasne drewno)?
@andale: jw. ;p
Tworzenie meandrów? Kogo/czego? Bo słyszałem tylko o meandrujących rzekach...mors - 17:44 niedziela, 3 maja 2015 | linkuj
Jurek: a jak to robią Górale, że im chałupy ponad 100 lat stoją (niekiedy gołe, jasne drewno)?
@andale: jw. ;p
Tworzenie meandrów? Kogo/czego? Bo słyszałem tylko o meandrujących rzekach...
Na pewno powojenne !
Drewno nie konserwowane wystawione na działanie warunków atmosferycznych (wilgoć , grzyby , promieniowanie ultrafioletowe ... ) "ulatnia się" (gatunki iglaste i drewna miękkie) po około 30-50 latach.
Jurek57 - 06:44 sobota, 2 maja 2015 | linkuj
Drewno nie konserwowane wystawione na działanie warunków atmosferycznych (wilgoć , grzyby , promieniowanie ultrafioletowe ... ) "ulatnia się" (gatunki iglaste i drewna miękkie) po około 30-50 latach.
Zmieniasz środek lokomocji czy jednak nie spodobało Ci się? :D
Te przegrody służą do blokowania tworzenia meandrów, więc nie mają więcej jak 5–10 lat :Pandale - 05:57 sobota, 2 maja 2015 | linkuj
Te przegrody służą do blokowania tworzenia meandrów, więc nie mają więcej jak 5–10 lat :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!