thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Ora (ze zdjęciami) et labora (19-24.IV.2015)

Piątek, 24 kwietnia 2015
kilosy:38.00gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo, Nielicho, Odkrywczo
Przykładowa "ora":
Neogotycki kościółek pw. Św. Krzyża z połowy XIX w
Neogotycki kościółek pw. Św. Krzyża z połowy XIX w © mors
Kościółek (-ek, ponieważ jest mały, choć na takiego nie wygląda) wysoce urokliwy, neogotycki, wzniesiony w 1849 (już wtedy jako "retro").
Cenię go za to, że niemal w każdym szczególe jest zachowany w stanie "tak jak to było" oraz dlatego, iż współtworzy jednolity estetycznie i wielce klimatyczny kompleks neogotyckich przybytków:




/kościółek zdecydowanie na uboczu, nad wysokim brzegiem Bobru. Dość oryginalne są też te przykościelne jabłonki/

Opodal, praktycznie na skarpie rzeki tajemniczy domek który mnie frapuje od wczesnego dzieciństwa...


W kościółku jest mnóstwo ładnie zachowanych detali, lecz jego stan nie jest wcale taki dobry - pomimo kilkuletnich remontów wilgoć szaleje...

To zielone na ścianie to najwyraźniej "roślinność" typu glony... To zielone na podłodze to dywaniki. ;)

Przykościelny szpital (zamknięty):



/skuwałbym ;) /

Nielicho, choć wiosna trochę nie pasuje do neogotyku, o wiele ciekawiej wygląda to późną jesienią...


Tydzień dojazdów do pracy wspominam niefajnie, bo aż 2 razy musiałem hamować. ;p

Komentarze
Piękna porcja neogotyku :D Domek prawie taki sam jak kościół więc również stawiam na farę...

P.S. Żadnego skuwania nie będzie :P Napis sugeruje, że był to raczej jakiś internat... "Haushaltungs Pensionat" Trzeba będzie poszperać jaki ;)
Goofy601
- 13:24 środa, 6 maja 2015 | linkuj
Ze względu na rozmiary - klamot. ;)
Stwierdzenie, że chodzić lubię, jak Ty, oznaczało niechęć do pieszego poruszania się, ponad to, co konieczne. :)
romulus83
- 21:23 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj
"Bazylika to klamot" - zaskakująca konstatacja. ;]
I stanowczo wypraszam sobie - chodzić nie lubię i nawet nie bardzo mi to wychodzi (jak to płetwonogie... ;) ). ;p ;)
mors
- 19:45 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj
Ja wczoraj (tj. 3 maja), zaliczyłem mega ORA. Licheń, rodzinnie i samochodem. I dobrze, że blachosmrodem. Bazylika, to klamot, jakiego jeszcze nie widziałem. Całodzienne łażenie po terenie wywołało porównywalny ból nóg, jak po całodziennym łażeniu po Górach Olbrzymich (Karkach). A chodzić lubię równie dobrze jak Ty. Zatem zwiedzanie odhaczone, można planować trasę rowerową ;)
romulus83
- 22:19 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj
@barklu: do niedawna był tam szpital, od paru lat "niby" remontują pod "niby" szkołę muzyczną, ale jakoś tak niemrawo i bez przekonania. ;)
@michuss: odkąd pamięcią sięgam, to tak on sobie stał z boku... zaś przeszłości nie znam, ale bardzo możliwe...
@MLJ: no nie wiem - takie przybytki są już zazwyczaj opublikowane na papierze i w internetach, a moje ulubione wraki i rudery nie są...
mors
- 14:34 poniedziałek, 4 maja 2015 | linkuj
A w szpitalu coś jest, czy ma powoli niszczeć?
barklu
- 19:10 niedziela, 3 maja 2015 | linkuj
Wspaniały zestaw, nie powiem. A ten domek to nie przypadkiem plebania?
michuss
- 06:07 poniedziałek, 27 kwietnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!