thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

W pustyni i w puszczy ;)

Niedziela, 22 marca 2015
kilosy:38.00gruntow(n)e:6.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Tego jeszcze nie widziałem o tej porze roku:
Żywe borówki w marcu
Żywe borówki w marcu © mors

Tym razem sporo w terenie i to nielekkim:
W pustyni i w puszczy
W pustyni i w puszczy © mors
Chwilami całkiem ładnie (skarpa nad Bobrem)
Chwilami całkiem ładnie (skarpa nad Bobrem) © mors
Sosnowo-brzozowe lasy jako żywo kojarzyły mi się z dominującym krajobrazem w przeczytanym właśnie "Pojedynku z Syberią" Koperskiego, więc "morale" miałem wysokie. ;)
Dodatkowo wiał lodowaty, arktyczny wiatr, a jednocześnie świeciło ostre słońce, wskutek czego...
Takiej dysproporcji temperatur jeszcze nie widziałem :O
Takiej dysproporcji temperatur jeszcze nie widziałem :O © mors
A ponadto w programie:
Plac zabaw w Gorzupii. Z bobrem koło Bobru
Plac zabaw w Gorzupii. Z bobrem koło Bobru © mors

Nawiedziłem także wybitne wygnajewo (Bobrówka): 2 domki wśród pól wciśniętych między Bobrem a lasem zwieńczonym piaszczystą skarpą, z dala od wszelkiej cywilizacji, żadnego asfaltu, no po prostu "nie było niczego" ;) a ten całkiem ostatni domek to nawet miał kable z prądem odcięte. Fociłbym jak Japończyk na urlopie, ale bateria mi padła. ;p

Komentarze
Nie ekscytuj się tak przed snem, bo Ci się przyśnią. Zarówno te żywe jak i te martwe...
mors
- 21:29 wtorek, 7 kwietnia 2015 | linkuj
Całe szczęście że są jeszcze takie miejsca do których nie dotarła (a nawet wycofała się) "cywilizacja" !!! :)
Jurek57
- 16:58 piątek, 3 kwietnia 2015 | linkuj
Wspaniałe piachy ;) Plaża, słońce... wakacje! :))
Kot
- 15:52 piątek, 3 kwietnia 2015 | linkuj
Arktyczny wiatr a tak mało kilosków? No sorry ;D ;)
starszapani
- 15:08 piątek, 3 kwietnia 2015 | linkuj
Plac Zabaw boberek jarosław
yurek55
- 13:44 piątek, 3 kwietnia 2015 | linkuj
Kopny piach. Najgorszy teren z możliwych.
michuss
- 06:45 piątek, 3 kwietnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!