Wielką Stopą po śniegu
Sobota, 7 lutego 2015
Kategoria 36" Kolisko, Nielicho
kilosy: | 3.04 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Ze wszech miar pasowało dobyć dziś któregoś jednokołowca, bo i ckniło mi się już za niemi strasznie, a i nadwątlone zdrowie sugerowało, by jeździć wolno acz energicznie. A jednokołwce w terenie spełniają te wymogi aż nadto. ;]
Ponadto z przekory ;p -oto bikestateczni cięgiem piszą, jak się wywracają na dwukołowcach, no to postanowiłem nie przewracać się na jednym...
No i nie przewróciłem się na śniegu/błocie/kamieniach, ni na bruku czy w koleinach... ale za to przewróciłem się (w przód) na gładkim szutrze. ;D
.
Koło domu...
Z dedykacją ;) © mors
... i w szczerym polu...
Wielka Stopa w śniegu © mors
Byłoby więcej, ale wiatr się zerwał okrutny, a to nie za dobrze. ;)
Co ciekawe, pomimo wielu tygodni nie jeżdżenia na tymże, pierwszy start odbył się na zasadzie "wsiadasz i jedziesz!". ;)
Ponadto z przekory ;p -oto bikestateczni cięgiem piszą, jak się wywracają na dwukołowcach, no to postanowiłem nie przewracać się na jednym...
No i nie przewróciłem się na śniegu/błocie/kamieniach, ni na bruku czy w koleinach... ale za to przewróciłem się (w przód) na gładkim szutrze. ;D
.
Koło domu...
Z dedykacją ;) © mors
... i w szczerym polu...
Wielka Stopa w śniegu © mors
Byłoby więcej, ale wiatr się zerwał okrutny, a to nie za dobrze. ;)
Co ciekawe, pomimo wielu tygodni nie jeżdżenia na tymże, pierwszy start odbył się na zasadzie "wsiadasz i jedziesz!". ;)
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!