do kościoła i wzdłuż parafii ;)
Niedziela, 11 stycznia 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 10.50 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Jeśli mój stary góral sam jedzie pod lekką górkę to wiedz, że coś się dzieje. :D
Taki wiater w sensie. A zaprawdę powiadam Wam - tenże rower potrafi się zatrzymać nawet jak ma z górki i z wiatrem...
Dystans mały, bo zdeczka niebezpiecznie przy bocznych podmuchach.
Ale w zamian opowiem Wam o mojej nowej fascynacji ;) -jest ona w wieku gimnazjalnym... nie, nie, paskudniki, ja o niczym "z tych rzeczy" ;p;p i jaki by nie był wiatr, chłód i wilgoć jednocześnie - ona cięgiem chodzi jeno w zupełnie rozpiętej letniej kurteczce a pod spodem ma jeszcze cieńszą bluzkę. Tym lepsze wrażenie, że jej koleżanki omotane są skrajnie odwrotnie - od stóp do głów, grubymi i rozlicznymi warstwami.
Czasami widuje się przesadzających z ubiorem facetów i małoletnich chłopaków (tak, tak, sam się niektórym czasami dziwię), ale takowych kobiet/dziewczyn to raczej nigdy nie widziałem.
Widziałbym ją pod lodem. ;)
Taki wiater w sensie. A zaprawdę powiadam Wam - tenże rower potrafi się zatrzymać nawet jak ma z górki i z wiatrem...
Dystans mały, bo zdeczka niebezpiecznie przy bocznych podmuchach.
Ale w zamian opowiem Wam o mojej nowej fascynacji ;) -jest ona w wieku gimnazjalnym... nie, nie, paskudniki, ja o niczym "z tych rzeczy" ;p;p i jaki by nie był wiatr, chłód i wilgoć jednocześnie - ona cięgiem chodzi jeno w zupełnie rozpiętej letniej kurteczce a pod spodem ma jeszcze cieńszą bluzkę. Tym lepsze wrażenie, że jej koleżanki omotane są skrajnie odwrotnie - od stóp do głów, grubymi i rozlicznymi warstwami.
Czasami widuje się przesadzających z ubiorem facetów i małoletnich chłopaków (tak, tak, sam się niektórym czasami dziwię), ale takowych kobiet/dziewczyn to raczej nigdy nie widziałem.
Widziałbym ją pod lodem. ;)
Komentarze
W zasadzie to winnam się wypowiedzieć w temacie, acz zabrakło mi słów... :D ;)
starszapani - 19:05 środa, 14 stycznia 2015 | linkuj
Rzeczywiście - o ile to możliwe to zmieńcie te awatary, bo ciężko Was teraz rozróżnić, trzeba się za bardzo skupiać. ;)))
morsie, przyznam, że mnie zapachniało tym kryminałem (i Tobą oraz trenażerem tamże, oczywiście na dębicach) całkiem serio, albowiem w pierwszym momencie przeczytałem "wziąłbym ją pod lodem", co w połączeniu z wiekiem Upatrzonej... Jestem jednak pełen ufności, że Twoje wyjaśnienia są prawdziwe, szczere, więc wolnościo (a nas swemi wesołemi wpisy) cieszyć się będziesz jak najdłużej. ;))) michuss - 08:02 wtorek, 13 stycznia 2015 | linkuj
morsie, przyznam, że mnie zapachniało tym kryminałem (i Tobą oraz trenażerem tamże, oczywiście na dębicach) całkiem serio, albowiem w pierwszym momencie przeczytałem "wziąłbym ją pod lodem", co w połączeniu z wiekiem Upatrzonej... Jestem jednak pełen ufności, że Twoje wyjaśnienia są prawdziwe, szczere, więc wolnościo (a nas swemi wesołemi wpisy) cieszyć się będziesz jak najdłużej. ;))) michuss - 08:02 wtorek, 13 stycznia 2015 | linkuj
Zbereźnikowi kojarzy się to, co Yurek wspomniał niedawno o niezdrowej fascynacji mojego rodaka, pewną małoletnią indianką. ;) Poczekaj aż podrośnie do wieku licealnego. ;)
Tak nawiasem, autor wpisu zmienia awatary częściej, niż rowery we wpisach. A ten aktualny, był aktualny na długo przed Norbertem. Jeśli dobrze pamiętam, pojawił się już zimą 2012/13. romulus83 - 22:44 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj
Tak nawiasem, autor wpisu zmienia awatary częściej, niż rowery we wpisach. A ten aktualny, był aktualny na długo przed Norbertem. Jeśli dobrze pamiętam, pojawił się już zimą 2012/13. romulus83 - 22:44 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj
Mors - ja Cię przywołuję do porządku! Jak możesz mieć wizję wybranki pod lodem?! Chyba lepiej by było ją widzieć chłodzącą się w przeręblu, a nie tak makabrycznie - pod lodem ;))
Kot - 19:53 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!