thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Bory Dlnśl. i okolice

Czwartek, 25 grudnia 2014
kilosy:44.00gruntow(n)e:1.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
To tu, to tamże... ;)
Jak to się teraz mówi: ale OSO chozi?
Jak to się teraz mówi: ale OSO chozi? © mors
Podobnych motywów ze sportu i historii było tamże (LOK Szprotawa) sporo więcej, ale ten był najciekawszy. ;)

Pomnik wielojęzyczny, z każdej strony inny język, oprócz j. polskiego. Jak widać po śmieciach i dewastacji pomnika, nie było sensu niczego wyjaśniać
Pomnik wielojęzyczny, z każdej strony inny język, oprócz j. polskiego. Jak widać po śmieciach i dewastacji pomnika, nie było sensu niczego wyjaśniać © mors
Z tyłu np jest nabazgrana prawdziwa litania wulgaryzmów, tak systemowo, od myślnika...
A na ziemi szkieł tyle, że aż chrzęściło. Dębice pozdrawiają ogumionych inaczej. :p

Ciekawe stwory ;)
Ciekawe stwory ;) © mors
Wiejska lama to bardzo miła niespodzianka, albowiem są to stwory wysokogórskie - całe życie bez upałów, ech... ;)

A w Borach D. właściwych trafiłem na wiele ruin budynków nieznanego mi przeznaczenia, skomponowanych z przerażającymi hałdami śmieci wszelakich... doprawdy, obecna szara, dżdżysta aura przy tych cywilizacyjnych okropnościach to istna sielanka...

A w drodze powrotnej miła niespodzianka - nie skasowali mnie w pociągu. :D
Chyba ich wykiwałem, bo wsiadłem tam, gdzie wczoraj, a wysiadłem stację wcześniej - podczas gdy wczoraj skasowali mnie (i to tylko za mnie, tj. bez roweru) dopiero przed ostatnią stacją.
Normalnie interes życia. /Jakie życie, takie interesy... ;)) /

Komentarze
W Fiskusie byś mogła robić ;D
mors
- 21:16 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
Dawaj ;)
starszapani
- 21:06 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
No, to mnie już wychodzi kwota dwucyfrowa...Aż się wstydzę mówić o takich dużych pieniądzach. ;D
mors
- 20:58 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
To w sumie jesteś do przodu 5 zyla plus cena biletu to = ? ;)
starszapani
- 20:33 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
Uf, już myślałem, że ten wpis się zhańbi brakiem komentarzy. ;))

A wzbogaciłem się na przystanku, znalazłwszy 5 pln na przystanku, zresztą naprzeciw ostatniego zdjęcia. ;]
mors
- 20:22 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
Uważaj, bo się jeszcze wzbogacisz na tych interesach ;D ;)
starszapani
- 20:14 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!