Z Żyrafą na jabłka
Sobota, 27 września 2014
Kategoria Nielicho, Żyrafiątko
kilosy: | 0.25 | gruntow(n)e: | 0.01 |
czasokres: | śr. km/h: |
Z dedykacją dla Władymira P.:
Zdjęcie z wycieczki rowerowej © mors
Drabinastats © mors
Następnym razem każę ludziom nagrywać wideo bo zmarnował się fajny motyw - glebnąłem. ;p Gałęzie mnie poobcierały, rama stłukła obie kostki a siodełko wbiło mi paznokieć u ręki aż na drugim końcu poszła krew :D ale warto było. ;)
Później, żeby nie przeginać z dystansem wokółdrzewnym, pojeździłem po ulicy, tak zwyczajnie. ;) trochę się cykałem, bo nie jeździłem na Ż. dobre pół roku, w dodatku przeskalowałem się na 36", a tu 20".. ale bez problemu - wsiadasz i jedziesz. ;)
Wrażenia bezcenne, 250m = 250 km na konwencjonalnym...
A w ogóle to udało mi się dokręcić piastę, jakiś sprytniejszy się zrobiłem niż przy poprzednich próbach. ;)
Jeździ sprawnie, ale nie znacie dnia ani godziny...
Poza tym ogólnie dzień na ogrodzie, tym bardziej, że wykres nie pozwala mi na żadne normalne dystanse... ale pojeździć zawsze się chce - jak to dobrze mieć taką Żyrafkę! :)
Ropuchowate dynie (że niby ozdobne...) © mors
.
PS. jak ktoś ma obiekcje co do dystansu - pojeździjcie swoją drabiną więcej, to poklikamy. ;)
Zdjęcie z wycieczki rowerowej © mors
Drabinastats © mors
Następnym razem każę ludziom nagrywać wideo bo zmarnował się fajny motyw - glebnąłem. ;p Gałęzie mnie poobcierały, rama stłukła obie kostki a siodełko wbiło mi paznokieć u ręki aż na drugim końcu poszła krew :D ale warto było. ;)
Później, żeby nie przeginać z dystansem wokółdrzewnym, pojeździłem po ulicy, tak zwyczajnie. ;) trochę się cykałem, bo nie jeździłem na Ż. dobre pół roku, w dodatku przeskalowałem się na 36", a tu 20".. ale bez problemu - wsiadasz i jedziesz. ;)
Wrażenia bezcenne, 250m = 250 km na konwencjonalnym...
A w ogóle to udało mi się dokręcić piastę, jakiś sprytniejszy się zrobiłem niż przy poprzednich próbach. ;)
Jeździ sprawnie, ale nie znacie dnia ani godziny...
Poza tym ogólnie dzień na ogrodzie, tym bardziej, że wykres nie pozwala mi na żadne normalne dystanse... ale pojeździć zawsze się chce - jak to dobrze mieć taką Żyrafkę! :)
Ropuchowate dynie (że niby ozdobne...) © mors
.
PS. jak ktoś ma obiekcje co do dystansu - pojeździjcie swoją drabiną więcej, to poklikamy. ;)
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!