thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

dpd (22-26.IX.2014)

Piątek, 26 września 2014
kilosy:36.00gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Standardowo
A tymczasem pół Europy dalej...
Tymczasem na odległej, atlantyckiej wyspie... :)
Tymczasem na odległej, atlantyckiej wyspie... :) © mors
kolejna fanka się wykazała :p
.
W środę niezła niespodzianka, rano +2*C i miejscami były oazy szronu! :D 
Bardzo przyzwoicie, 24. września to rekord odkąd notatkami sięgam. Oby tak dalej. ;p
Co nie mniej pojeździć za bardzo nie mogę, bo po ostatnich szarżach pod Legnicą przyblokował mnie wykres... ;]

PS. dziś osiągnąłem na Krossowym równikowy obwód Ziemi.

Komentarze
Ty widziałaś kiedyś parabolę? ;p Minimum jest w lipcu a od sierpnia odbijamy z powrotem ;p dla ułatwienia możesz se oblukać 2013. ;p

Oczywiście, że ograniczanie się jest samodyscypliną, nie wiem, jak można to jaśniej pojaśnić... ;p;p
mors
- 17:53 piątek, 26 września 2014 | linkuj
Nie wiedziałam, że ograniczanie się w jeżdżeniu na rowerze (czyt. rezygnowanie z przyjemności) jest samodyscypliną. :O

A co z sierpniem? :P O nim mówię, że się wygł w złą stronę ;p
monikaaa
- 17:47 piątek, 26 września 2014 | linkuj
Sama się zegłaś w nieodpowiednią stronę ;p;p wszystko jest w porządalu, bo mam jeszcze taką tam zaległą wycieczkę w bm. ;) plus Tatry zaległe z lipca. ;p

Od półtora roku "rysuję" sobie te wykresy więc już parę razy zdążyłem ten temat przemyśleć ;p ma on taki plus, że uczy samodyscypliny. A jednocześnie jest to bardziej zabawa niż spina, ponieważ efekt końcowy jest zabawny. ;p
mors
- 17:35 piątek, 26 września 2014 | linkuj
p.s. i tak parabola już Ci się wygła w nieodpowiednią stronę ;pppp
monikaaa
- 16:39 piątek, 26 września 2014 | linkuj
Jak widać nie wziąłeś sobie moich rad odnośnie spiny z wykresem do serca :p
monikaaa
- 15:55 piątek, 26 września 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!