thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Żabka prowadzona przez Kijanki. Kuriozum z dedykacją ;p

Niedziela, 7 września 2014
kilosy:33.75gruntow(n)e:0.20
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Taka jedna Kijankaaa zazdrościła, że Czytelnicy tego bloga mają bez liku fajnych dedykacji i że też by raz kiedyś takową chciała. Ino co można takiej poczwarce zadedykować? Sadzawkę? Bagna? Ropuchę? 
Ale, ale, dla guglującego nic trudnego...
Żabka prowadzona przez Kijanki
Żabka prowadzona przez Kijanki © mors

Motyw mnie rozbraja nawet sam z siebie. :]
Skądinąd najbliższe sąsiedztwo Kijanek nie jest takie zabawne: mega obdrapana kamienica (z poniemieckimi napisami), kościół polsko-katolicki i małe "getto" Romów...

Dobrze, że to niedaleko od Morsownii, bo specjalnie tam popylałem i to w niesprzyjających warunkach pogodowych (28,0 - 29,9*C). ;p Skądinąd we wrześniu to nawet upał łatwiej się znosi (mniejsza parność).

Komentarze
@barklu: też mnie to zastanawiało, ale nie znam odpowiedzi. Możliwe, że wpadli na tę nazwę pierwsi - przy takim nazwisku... ;)
mors
- 20:17 czwartek, 11 września 2014 | linkuj
Tey był genialny. Teraz już nie ma takich kabaretów. Ani Mru Mru czy inni Paranienormalni mogliby Smoleniowi i Laskowikowi buty pucować. Taka mała dygresja.
monikaaa
- 17:39 czwartek, 11 września 2014 | linkuj
Żabka nie-sieciowa? Cud, że jeszcze nie ma sprawy w sądzie o podszywanie się. Chyba że oni byli pierwsi.
barklu
- 17:32 czwartek, 11 września 2014 | linkuj
"Żabka" prowadzona przez Kijanki skojarzyła się mi z występem Kabaretu Tey (czyli duetu Laskowika i Smolenia) z Opola w 1980 roku - "Z tyłu sklepu" i rozmowy Smolenia z klientem:
- A to co, to ja jestem królik?
- à propos a jak się pan nazywa?
- Zając
- To kicaj pan z tego sklepu!
oelka
- 00:33 wtorek, 9 września 2014 | linkuj
a jednak ;p
monikaaa
- 20:09 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
Ty i takie scenki? No nie wierzę... ;)
mors
- 19:58 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
Obejrzyj i nie wciskaj mi kitu. :P Scenka była łóżkowa i mąż został "przyłapany". Takie scenki się pamięta. :P
monikaaa
- 19:42 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
@Starowinka: Ciebie samej, w istocie, dawno tu nie było. ;p A że przyroda nie znosi próżni... ;))))

@Kijanka: chyba Ci się z kuratorium pomerdało. ;p
mors
- 19:39 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
Nie mogłeś znaleźć motywu z "kuzorium", bo również nie znalazłam go na y2b. :P Pamiętam scenkę z filmu.
monikaaa
- 19:36 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
Dawno dedykacji dla mnie, w istocie, nie było....:(
starszapani
- 18:56 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
@Starowinka: myślałem także o nawiedzeniu specjalnie dla Ciebie domu starców, oczywiście od zewnątrz. ;)
No za gorąco, oczywiście ;p ale z każdym dniem jest już coraz lepiej. ;p

@Kumająca Kijanka - sama jesteś kuzorium :D wyjaśnienie oczywiście na początku niniejszego zdania. :D

A filmów nie oglądam, strata czasu ;p chyba że filmiki na y2b, a i to takie do 3 minut. ;p
Żadne "kuzorium" się nie wyświetliło, ale przynajmniej się dowiedziałem, że niby grali to na moich wioskach (tzn. udawali, ponoć mazowieckie wiochy udawały, że są moje. I proszę, jak TV kłamie. ;p )
mors
- 18:51 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
Jak to niesprzyjające warunki pogodowe?!?
PS. Dobry motyw ;D
starszapani
- 18:29 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
p.s. 2 - nie oglądałeś "Ile ważny koń trojański"??? :PP KUZORIUM, a nie. Naucz Ty ty się po polskiemu pisać i mówić :D :D :D
monikaaa
- 16:41 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
ahahahahahahahahahahahahahahahahhahahaha :))))))))))) rozwaliło mnie to!!! :D Lepszego motywu nie mogłeś wymyślić!!!

p.s. potwierdzam - wrześniowe 32 st., to nie to samo co czerwcowe czy lipcowe, aczkolwiek również wczoraj lekko się podgotowałam :P zwłaszcza uciekawszy przed nasłaną nie powiem na głos przez kogo burzą... :P
monikaaa
- 16:36 poniedziałek, 8 września 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!